Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pirwsze spotkanie za mną
Autor Wiadomość
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 14 Wrz, 2010 13:30   

Tak. Mogą.
Jedynym warunkiem przynależności do AA jest chęć zaprzestania picia.
(Trzecia Tradycja AA).
 
 
     
aaron57m 
Małomówny
alkoholik



Wiek: 67
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 18
Skąd: srem
Wysłany: Wto 14 Wrz, 2010 14:51   

kirus. napisał/a:
cześć wszystkim! mam pytanie:czy chorzy psychicznie mogą chodzić na mitingi jeśli są alkoholikami??
Cześć Kirus! :hejka: Powtórze za Tomoe, tak mogą. Leci mi 4 miesiąc trzeżwości i jeden miting tygodniowo, to wciąż dla mnie za mało- I dobrze, gdyż daja mi one dużo radości i chęci do życia i trzezwienia. Jeśli chodzi o prace, to jesli masz taka możliwośc, to szybko ja zmien. Powodzenia
_________________
Nieufność- spycha duszę w otchłań rozpaczy, Ufność- rozświetla ją promieniami miłości i radości.
 
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Śro 15 Wrz, 2010 06:54   

kirus. napisał/a:
ześć wszystkim! mam pytanie:czy chorzy psychicznie mogą chodzić na mitingi jeśli są alkoholikami??


Tomoe już odp na to pytanie...od siebie dodam ze za to kocham AA. Nie ma tu żadnej "komisji" która decydowałaby o moim byc albo nie byc....ta decyzje podejmuje we własnym sumieniu.
Pamietam taki zdarzenie w przychodni uzaleznien: siedzac w poczekalni usłyszałam komentarz recepcjonistek, które pacjenta odesłały "do domu" brzmial miej wiecej tak: on nigdy z tego nie wyjdzie, strata czasu. Jak widac panie które wydawałoby się maja zapisywac pacjentów na wizyty decydują kto na leczenie się nadaje a kto nie. W AA nikt tego nie robi... tu kazdy ma prawo byc.
Ostatnio zmieniony przez kkk Śro 15 Wrz, 2010 06:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
kirus. 
Towarzyski
kirus.


Wiek: 46
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 169
Skąd: szczecin
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 09:14   

dzięki. ja uważam że jeśli chorzy psychicznie przychodzą na mitingi to powinni też przychodzić :psychiatrzy, psychologowie czy ktoś tego pokroju. co wy o tym sądzicie??
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 09:22   

kirus. napisał/a:
ja uważam że jeśli chorzy psychicznie przychodzą na mitingi to powinni też przychodzić :psychiatrzy, psychologowie czy ktoś tego pokroju. co wy o tym sądzicie??
Jeśli są uzależnieni, to oczywiście! fsdf43t
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
kirus. 
Towarzyski
kirus.


Wiek: 46
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 169
Skąd: szczecin
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 09:28   

nie chodzi tu o same uzależnienie ale także o pomoc
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:08   

AA nie leczy ze wszystkiego.
AA leczy z alkoholizmu. :)
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:11   

kirus. napisał/a:
powinni też przychodzić :psychiatrzy, psychologowie czy ktoś tego pokroju. co wy o tym sądzicie??

kirus
wymienieni przez ciebie panowie czy panie maja swoja pracę i udzielaja porad za pieniadze, być może także za darmo w ramach wolontariatu.
natomiast na mityngach AA spotykaja sie ludzie różnych profesji i dzielą doświadczeniem na podstawie swojego życia, swojego picia i niepicia.
jedną z podstawowych zasad jest nei udzielanie rad, każdy bierze z mityngu AA tyle ile do niego trafia.
taki psycholog czy psychiatra jesli zabrał by głos jako przedstawiciel swojej profesji nie byłby wiarygodny jaako alkoholik szukający pomocy dla siebie bo na AA nie chodzi sie dla innych tylko dla siebie.
natomiast jeśli nie jest alkoholikiem to nie ma czego szukać w AA od uzdrawiania innych ma swój gabinet.
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:13   

kirus. napisał/a:
nie chodzi tu o same uzależnienie ale także o pomoc


... Kirus w Polsce istnieje wielu alkoholików trzeźwiejących lekarzy psychiatrów, psychologów oni równiez uczestnicza w mitingach... :tak:
 
     
kirus. 
Towarzyski
kirus.


Wiek: 46
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 169
Skąd: szczecin
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:28   

jedną z podstawowych zasad jest nei udzielanie rad,
to poco jest ten miting ?? żeby chwalić durnowatymi imprezami ,albo żalić się ile się straciło ?? zaczyna mi się to nie podobać
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:44   

yuraa napisał/a:
od uzdrawiania innych ma swój gabinet



... nie koniecznie tak bywa.... :tak:
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:47   

kirus. napisał/a:
nei udzielanie rad,



... rady Ty sam wyciagasz dla siebie z opowieści i ich doswiadczeń zyciowych.... jezeli potrzebujesz rad to proponuję wrózkę... chyba jeszcze chłopie nie przerobiłes tego co trzeba aby być trzeźwym!!! :tak: :bezradny:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:48   

kirus. napisał/a:
to poco jest ten miting

...słuchasz, mówisz, rozmawiasz o 12 krokach i tradycjach, jesteś w "bezpiecznym miejscu", etc...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 10:55   

kirus. napisał/a:
to poco jest ten miting ??

mityng jest po to by trwać w trzewosci i pomagac innym w jej osiągnięciu.
na mityngu możesz powiedzieć to co gdzie indziej i nikomu bys nie powiedział, nikt ci nie przerwie wypowiedzi. czasem słuchaczowi może wydać się: ale bredzi o durnych imprezach.
a dla tego co o tym mówi może to stanowić sens życia, bo po mityngu wraca do nory z zapijaczonym czlonkiem rodziny.
mityng jest też po to by zobaczyć że sa inni ktorym udaje się nie pić i w końcu dojść do wniosku: oni mogą to ja też.
Cytat:
zaczyna mi się to nie podobać

czyli w jakiś sposób dziala na ciebie, to chyba dobrze
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 11:18   

kirus. napisał/a:
zaczyna mi się to nie podobać


Picie bardziej ci się podobało?
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11