Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kilka słów o sobie
Autor Wiadomość
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:08   

rybenka1 napisał/a:
Tak wiem daj czas czasowi .Minelo ponad 2 lata mojej trzezwosci a przeszlosc siedzi w glowie wraca jak bumerang.Wiem nie mozna zyc przeszloscia bo mnie zniszczy ale co zrobic jak tym sie drecze,sa czasem takie dni ze naprawde mi ciezko zmierzyc sie z przeszloscia.Daje rade ale ile mnie to wysilku kosztuje wiem tylko ja.Nie potrafie sie z nia pogodzic bardzo powoli to u mnie idzie.Wszystko robie i zrobilam a moze nie wszystko zeby bylo lepiej mnie i mojim najblizszym.Wychodze na prosta .Moja droga wiem jest trudna ale ta przeszlosc.Podrawiam.


Rybenko a czy próbowałas kiedyś zastosowac program 12 kroków Anonimowych Alkoholików...? Jeśli nie to polecam....
Kiedyś ktoś powiedział ze : Ludzie z troską myślą o przyszłości i PRZESZŁOŚCI zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
A program AA DZIAŁA - zapewniam.
Ostatnio zmieniony przez kkk Czw 23 Wrz, 2010 21:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:22   

wiem ze program AA dziala chodze na mitingi slucham ,czesto dziele sie problemem radoscia ,ale coz z mitingu wracam do zycia a w zyciu nie zawsze wychodzi to co bym chciala znam 12 krokow i 12 tradycji ale coz w glowie to siedzi .Czytam w domu przemyslam ,ale jak pogodzic sie z przeszloscia zeby zrowiec to chce pogodzic sie sama ze soba zeby to bylo takie proste a nic nie jest proste,trudne i nie do zrozumienia,Pogody ducha.
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:28   

rybenka1 napisał/a:
wiem ze program AA dziala


wiesz a czy w to wierzysz?

rybenka1 napisał/a:
ale jak pogodzic sie z przeszloscia zeby zrowiec


Zapoznac się z programem - 9 krok zamyka pewien etap.... i to co mówi Wielka Księga... nie powracają do zdrowia Ci którzy, nie mogą lub NIE CHCĄ całkowicie poddac się temu...PROSTEMU programowi.
 
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:30   

Witaj. Wiesz umnie radość z trzeżwienia zaczeła sie po trzech latach i proszę zacznij prace na krokach
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:34   

stanisław napisał/a:

Witaj. Wiesz umnie radość z trzeżwienia zaczeła sie po trzech latach i proszę zacznij prace na krokach


Własnie o tym i ja mówie...wyuczenie na pamiec 12 kroków i tradycji jeszcze nikomu chyba nie pomogło, za wiedza ma isc działanie.
Sama jeszcze jakis czas temu tylko biadoliłam i całymi godzinami mówiłam o swoim "NIC NIE ROBIENIU" - przyszedł dzien ze po ponad 2 latach trzeźwosci życ mi się nie chciało...a program wdrożony w życie działaaaaaaaaaaa :)
 
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:39   

,Wiem ze program AA dziala i wierze ,dzieki mitingom duzo zmianiam i zmienilam w mojim zyciu.Modlitwe o Pogode Ducha ciagle mowie jak mi ciezko nie wychodzi uspokajam sie jest lepiej.Jestem inna mocniejsza twardsza ale coz ta przeszlosc,wrezcz to moze byc nudne ale siedzi mi w glowie chce sie pogodzic ze soba chce czas czas daje sobie czas ale cos u mnie to dlugo trwa.pozdrawiam
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:44   

rybenka1 napisał/a:
ale coz ta przeszlosc,wrezcz to moze byc nudne ale siedzi mi w glowie chce sie pogodzic ze soba chce czas czas daje sobie czas ale cos u mnie to dlugo trwa.


Rybenka Ty masz się nie godzic tylko zrobic to co do Ciebie nalezy...pewne sprawy same się nie zamkną, nie zadośćuczynią, nie przeproszą....Tu Trzeba Twojego DZIAŁANIA a nie przeczekiwania. Miting mitingiem, dobrze jest sluchac - mówic -dzielic się swoimi doswiadczeniami i sobą...ale nikt z tej sali mitingowej starych spraw za Ciebie nie posprząta.
 
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:47   

Rozumie ja juz jakis czas mysle o zrobieniu krokow jakos nie moge sie zabrac ,sponsora tez mam na oku jeszcze nie wiem .Nie mowilam mu o tym ,przemysle jeszcze Mysle i mysle,jak sie zabrac za to i przerobic kroki to takie trudne jest bardzo dla mnie zmierzyc sie oko w oko,ze soba.NIE wiem na razie .
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:55   

rybenka1 napisał/a:
to takie trudne jest bardzo dla mnie zmierzyc sie oko w oko,ze soba

Poczytaj sobie Desideratę............tak bardzo wnikliwie
_________________
:ptero:
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:57   

A ja wiem ze jak uwierzyłam w program, przyjełam jako swój i zaczełam go stosowac to okazało się ze nie "taki diabeł straszny"
Kiedyś mówiłam jaki on jest trudny, nie dam rady - Boze 4 krok co to bedzie - i powiedziano mi wtedy - jesli ten program nie jest dla ciebie łatwy - to najprawdopodobniej żle go robisz. Dziś kiedy uwierzyłam w program całą sobą praca nad nim jest przyjemna...
 
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 21:58   

Ja wiem ze nikt za mnie nie posprzata ale moge smialo powiedziec ze duzo spraw juz naprawilam przeprosilam .To ja boje sie zmierzyc sama ze soba przerabiajac kroki wroce do przeszlosci a tego sie najbardziej boje.Boje sie siebie nie moge sobie wybaczyc a coz innym co mi krzywde zrobili to juz wogule ach nawet robi mi sie niedobrze jak sobie przypomne jakimi falszywymi ludzmi sie otaczalam.Okrutne to wszystko.
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 22:01   

Desiderate prawie znam na pamiec czytam na kazdym mitingu,dopiero po 6 miesiacach ze zrozumieniem ja czytam.Nie wiem byc moze jakas inna jestem czy co .
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 22:03   

rybenka1 napisał/a:
nie moge sobie wybaczyc


Ryba!!! powtorze po raz ostatni - krecisz film jak to bedzie trudno - wiesz ze ułożenie kroków nie jest przypadkowe...jeden po drugim robi porządek z naszym życie... a w trzecim pewne sprawy oddajesz sile wyższej, po co samemu wszystko dźwigac...oddaj to co mozesz...bedzie Ci lzej
 
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 22:08   

rybenka1 napisał/a:

Desiderate prawie znam na pamiec czytam na kazdym mitingu,dopiero po 6 miesiacach ze zrozumieniem ja czytam.Nie wiem byc moze jakas inna jestem czy co .


Widzisz jestes na etapie czytania ze zrozumieniem, a jak z wdrażaniem jej w życie..
To tak jak z pierwszym krokiem, ciagle myslałm ze dotyczy on tylko wódy i mojego picia, dziś swoją bezsilnosc ogłaszam wielokrotnie wobec różnych osob, spraw zdarzen.
I taki cały jest program - pozwala posprzatac po piciu...ale czy to tylko picie problemem było...bo jesli tak to naturalną konsekwencją zaprzestania picia powinna byc sielanka...u mnie jej nie było...okazało się szybko ze najzwyczajniej w świecie nie radze sobie ze swoim życiem, emocjami i uczuciami...
Ostatnio zmieniony przez kkk Czw 23 Wrz, 2010 22:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Czw 23 Wrz, 2010 22:10   

Tak ja mam ta ceche nakrecania sie wiem to ,bede sie starala .Do przodu isc zeby mi bylo lzej.Dzieki bardzo,kazda rade cenie sobie bardzo.Pozdrawiam.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,54 sekundy. Zapytań do SQL: 11