Kłaniam się nisko....gdy za mną lotnisko |
Autor |
Wiadomość |
incognito
(banita)
Pomogła: 16 razy Wiek: 61 Dołączyła: 11 Lut 2010 Posty: 377 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon 20 Wrz, 2010 18:40
|
|
|
JaKaJA napisał/a: | Ja bardzo prosze moich wielokropek nie łączyć w rzaden sposób z wielokropkami tego Pana tudzież Pani zwanego dalej autorem wątku..... |
... przecież sa wyjątki... mam wielu serdecznych znajomych warszawiaków.. to była tylko moja myśl na pismactwo tego Belzebuba |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Pon 20 Wrz, 2010 19:12
|
|
|
incognito chyba aazazel napisał coś o moich wielokropkach,że niby w tym samym czasie ja wielokropkowałam i autor tego watku i,że niby ja i On to ten teges,jedno jagby ale to pomówienia jakieś!!! ))) Ja tam bym nigdy metra z pociągiem nie pomyliła |
|
|
|
|
incognito
(banita)
Pomogła: 16 razy Wiek: 61 Dołączyła: 11 Lut 2010 Posty: 377 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon 20 Wrz, 2010 19:16
|
|
|
JaKaJA napisał/a: | Ja tam bym nigdy metra z pociągiem nie pomyliła |
... och odetchnęłam z ulgą.. |
|
|
|
|
Tomek
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 179
|
Wysłany: Pon 20 Wrz, 2010 20:39
|
|
|
[quote="lysu"]Historia jest nieco inna: myslalem, ze wsiadam w metro, a to byl pociag - zamiast wysiasc 2km dalej, pojechalem 300km na poludnie. Bedac swiadomym.:) Jakos fajnie sie jechalo.
I to jest wynik?
W Gdyni wsiadłem do pociagu, który odjeżdżał do Kołobrzegu (ale się pomyliłem) i wysiadłem w Berlinie bez paszportu (wtedy były, bo komuna była i nie wiem jak przejechałem bo spałem), za 10 dolców i 20 maras prawdziwych RFNowskich dojechałem do granicy CSRS i ciężarówką na Czechy z tamtąd pod granice z Polską i wdrapałem się na Szrenice skąd ze szlaku "przyjażni" zszedłem do schroniska pod Łabskim Szczytem i było już bardzo blisko bo ze Szklarskiej Poręby chodziły pociągi do Gdyni.
Co ty tam wiesz o pociągach
O, mój stryj jeżdził kilka razy w 1949 do ZSRR wagonami-cesterkami i przeprowadzał z Grodna Polaków do Polski, ten to miał jazdy, ja mu z moim Berlinem do pięt nie dorastam, a ty kolego, cóż...szkoda gadać, metro, pociąg do Radomia czy Lublina jakiż to wyczyn,
to mój kot pimpek robi takie lepsze wyprawy jak idzie do swojej kuwety, szkoda gadać... |
|
|
|
|
incognito
(banita)
Pomogła: 16 razy Wiek: 61 Dołączyła: 11 Lut 2010 Posty: 377 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon 20 Wrz, 2010 20:43
|
|
|
Tomek napisał/a: | mój kot pimpek robi takie lepsze wyprawy jak idzie do swojej kuwety, szkoda gadać... |
Tomek .. jestes cudny nie wiesz jak sie usmiałam czytajac Twego posta... |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 21 Wrz, 2010 07:54
|
|
|
Tomek napisał/a: | I to jest wynik? |
ja tam nie mam takich wyników ale mój men ma się czym poszczycić kiedys prawie dwa dni jeździł na trasie Poznań - Kluczbork. Stacja docelowa była gdzieś tak po środku No ale ciągle mu się przesypiało bądź przepijało akurat ten ważny odcinek no to jeździł tam i z powrotem w przerwach zaopatrując się w coś do picia oczywiście. Na koniec jak już z ogromnym pyskiem nadzorowałam jego podróż z Poznania i non stop wisiałam na telefonie żeby nie pozwolić mu zasnąć ciągle tylko bełkotał, że mam się nie gniewać i że ma dla mnie niespodziankę i że się ucieszę. Tą niespodzianką okazał się pewien bardzo trunkowy bezdomny z dworca poznańskiego ponoć miał mi trawniki kosić w zamian za dach nad głową niby trzeba ludziom pomagać co też leży w moim charakterze ale ten to wyglądał jakby z kryminału tyle co wyszedł i nawet te jakieś kropki przy oku i między palcami miał wytatuowane dałam chłopu na bilet powrotny i na zapas na strawę i tak mi minęły dwa dni jakbym czytała książkę "O psie który jeździł koleją" |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 21 Wrz, 2010 12:03
|
|
|
Czy Was jakiś kolejowy amok ogarnął??? |
_________________ |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 21 Wrz, 2010 12:45
|
|
|
incognito napisał/a: | proszę nie obrażaj B-B |
Szacun dla Bielska, szacun do Białej, biję się w pierś, co nie zmienia faktu, jak widać na filmiku, Syrenki pochodzą z Bielska-Białej |
|
|
|
|
lysu
Obserwator
Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 0
|
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 13:19
|
|
|
Co z postami o robieniu kupy? |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 13:23
|
|
|
lysu napisał/a: | Co z postami o robieniu kupy? |
Są w śmietniku - z braku klozetu. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
lysu
Obserwator
Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 0
|
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 13:31
|
|
|
okii, ale na powaznie ktos mial takie zdarzenie? No wiem, ze tak, niech ktos napisze... |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 13:34
|
|
|
Skoro wywaliłam tamte posty do smietnika, to bądź łaskaw nie kontynuować tematu w Powitalni.
OK? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
|