Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nigdy nie powiem swojej dziewczynie, że jestem alko
Autor Wiadomość
Arek 
(banita)


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 39
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 11:47   Nigdy nie powiem swojej dziewczynie, że jestem alko

Gdybym był dziewczyną, za alkoholika bym nie wychodził. Wspólne dziecko nie zoobowiązuje do ślubu z alkoholikiem lub alkoholiczką. Zresztą przykładów wkoło bez liku, na których można się uczyć...
Z drugiej strony nigdy nie powiem swojej dziewczynie, że jestem alko. Jak się sama nie dowie to jej problem. Zdaję sobie sprawę, że to niemoralne ale każdy powinien dbać i dba o swoje szczęście jak tylko potrafi.
Ostatnio zmieniony przez Wiedźma Pon 19 Sty, 2009 13:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:01   

Arek napisał/a:
Z drugiej strony nigdy nie powiem swojej dziewczynie, że jestem alko. Jak się sama nie dowie to jej problem

Nie mówisz serio, prawda? :mysli:
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Arek 
(banita)


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 39
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:16   

Jagna napisał/a:
Arek napisał/a:
Z drugiej strony nigdy nie powiem swojej dziewczynie, że jestem alko. Jak się sama nie dowie to jej problem

Nie mówisz serio, prawda? :mysli:

Wiem o co ci chodzi. Trochę komicznie to zabrzmiało bo przecież prędzej lub jeszcze prędzej i tak się dowie ale mimo wszystko do tego czasu będę milczał jak grób i starał się ukrywać ten fakt. To chyba normalne bo przecież jak partnerkę utrzymać przy sobie gdy ona się dowie o tej bądź co bądź poważnej wadzie faceta...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:17   

Arek napisał/a:
nigdy nie powiem swojej dziewczynie, że jestem alko. Jak się sama nie dowie to jej problem. Zdaję sobie sprawę, że to niemoralne ale każdy powinien dbać i dba o swoje szczęście jak tylko potrafi.

I co, Arku - chciałbyś budować własne szczęście na kłamstwie?
Bo nie powiedzenie bardzo istotnej prawdy równa się kłamstwu...
Uważasz, że kobieta nie ma prawa wiedzieć z kim się wiąże,
z kim łączy swoje życie, kto będzie ojcem jej dzieci?
Pozwoliłbyś, aby najbliższa Ci osoba podejmowała swoje najistotniejsze życiowe decyzje
opierając się na podanym przez Ciebie fałszu?
Przecież to skrajna nieuczciwość. Gdzie dalej miejsce na zaufanie, partnerstwo?
Potrafiłbyś z tym żyć? Czy z Twoim sumieniem jest coś nie tak?

I wogóle jak sobie takie życie wyobrażasz?
Przecież alkoholik ma w życiu różne takie niuanse,
różne właściwe dla swojego uzależnienia zachowania i postępowania,
że nie da się ich ukryć przed osobami z najbliższego domowego otoczenia.
Jak byś to wszystko zorganizował? :shock:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:28   

jezuuuuuuuuuuu..........Wiedxma
to chyba nie AREK MA BYC twoim zieciem

ale polecialas teraz dydaktyka z spotkan przedmalzenskich na uniwersytecie trzeciego wieku
:wysmiewacz:
powie, nie powie..........a kogo to kur** obchodzi?
w koncu jak ktos nie chce mowic o sobie , osobie z ktora chialby spedzic reszte zycia----------to jego sprawa i jego ewentualne konsekwencje
a nie jakies tu dawac wyklady....

no dobra , dobra..........zartowalem :D

ps. Sabata?.....................wygladals czasami jak pisalas na "pierwsza naiwna", ale teraz mi sie widzi, ze Ty jestes "trzecia naiwna"..............od konca.
gratuluje w kazdym razie: Twoja wypowiedx wprost ocieka miodem i nadzieja, ze moze i komus innemu je***e tak jak Tobie.
fajnie............nic tak nie cieszy, jak wieksza ilosc siedzacych we wspolnym gow***.
a jesli nawet siedziec nie chca, to sie moze choc cos do nich przyklei :wysmiewacz:
amen
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:36   

wolf napisał/a:
powie, nie powie..........a kogo to kur** obchodzi?

Myślę, że główną zainteresowaną :roll:

wolf napisał/a:
no dobra , dobra..........zartowalem :D

Chyba, że tak...


wolf napisał/a:
na uniwersytecie trzeciego wieku

:foch:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:37   

To bicie piany, nie widzicie dziewczyny? 34dd
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Arek 
(banita)


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 39
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:37   

Wiedźma napisał/a:
I co, Arku - chciałbyś budować własne szczęście na kłamstwie?
Bo nie powiedzenie bardzo istotnej prawdy równa się kłamstwu...
Uważasz, że kobieta nie ma prawa wiedzieć z kim się wiąże,
z kim łączy swoje życie, kto będzie ojcem jej dzieci?
Pozwoliłbyś, aby najbliższa Ci osoba podejmowała swoje najistotniejsze życiowe decyzje
opierając się na podanym przez Ciebie fałszu?
Przecież to skrajna nieuczciwość. Gdzie dalej miejsce na zaufanie, partnerstwo?
Potrafiłbyś z tym żyć? Czy z Twoim sumieniem jest coś nie tak?

Z tego co zdążyłem zauważyć to wartościowe dziewczyny nie chcą wiązać się z alkoholikiem więc chyba nie mam wyjścia jak ukryć moją nadmierną skłonność do napojów wyskokowych. Po za tym jeszcze żaden specjalista nie powiedział mi, że jestem alkoholikiem bo u żadnego jeszcze nie byłem. Jedyny dosyć przekonujący dowód, to dwutygodniowe ciągi alkoholowe i potem 3-dniowa delirka. "Normalni" chyba nie miewają takich epizodów. Jednak sumie mało to zabawne :?
Tak jak piszesz, z organizacją będzie mały problem bo alko troszkę rózni się od osoby zdrowej a jesli chodzi o wyrzuty sumienia to przyznaję, że jakby odrobinę uległy "spłyceniu"...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 12:40   

No to życzę Ci zdrowia, szczęścia i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
Amen we4ed
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 13:28   

Arek napisał/a:
Z tego co zdążyłem zauważyć to wartościowe dziewczyny nie chcą wiązać się z alkoholikiem

I tu sie mylisz. Te wartościowe, dobre dziewczyny trafiają i wiążą się często z alkoholikami. Ukrywanie faktu choroby alkoholowej i każdej innej to powód np do unieważnienia małżeństwa, albo rozwodu z orzekaniem o winie- Twojej niestety. :p
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Arek 
(banita)


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 39
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 13:39   

Jagna napisał/a:
Arek napisał/a:
Z tego co zdążyłem zauważyć to wartościowe dziewczyny nie chcą wiązać się z alkoholikiem

I tu sie mylisz. Te wartościowe, dobre dziewczyny trafiają i wiążą się często z alkoholikami. Ukrywanie faktu choroby alkoholowej i każdej innej to powód np do unieważnienia małżeństwa, albo rozwodu z orzekaniem o winie- Twojej niestety. :p

Nieważne, już dostałem nawet adminowego powodzenia na nowej drodze, with "amen", to mi wystarczy :p
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 13:41   

afc4fvca
Uznałam temat za ciekawy, więc wyniosłam go z Kawiarenki do działu Alkoholizm.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 13:50   

Arek napisał/a:
Nieważne, już dostałem nawet adminowego powodzenia na nowej drodze, with "amen", to mi wystarczy


Komforcik, nie? :p
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 13:51   

Arek napisał/a:
już dostałem nawet adminowego powodzenia na nowej drodze, with "amen", to mi wystarczy

Żartujesz sobie, czy naprawdę nie dostrzegłeś mojej ironii? :shock:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Arek 
(banita)


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 39
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 14:00   

Wiedźma napisał/a:
Arek napisał/a:
już dostałem nawet adminowego powodzenia na nowej drodze, with "amen", to mi wystarczy

Żartujesz sobie, czy naprawdę nie dostrzegłeś mojej ironii? :shock:
Żartuję, spokojnie :szok:
Jagna napisał/a:
Komforcik, nie? :p
Jaki komforcik? Ja już wybrałem wcześniej :foch:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12