Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Dorosłe Dziecko Alkoholików
Autor Wiadomość
Black 
Towarzyski
Black



Wiek: 25
Dołączyła: 20 Wrz 2021
Posty: 131
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 21:50   

Ja tam gdzie aktualnie mieszkam wiedzą tylko to skąd pochodzę i u kogo mieszkam. Osoby ze wsi jak widzę to tylko mówię Dzień Dobry, nie chodzę na wieś jak to robiłam wcześniej mieszkając u matki. Rodzina narzeczonego jest coraz bardziej w szoku jaka moja matka jest naprawdę i jakie piekło zrobiła tacie . Nie może ona być poszkodowana jak innym mówiła co ona przechodziła skoro sama od siebie takie rzeczy robiła i doprowadziła do tego wszystkiego :P Czasami mam wrażenie ze moje historie to jest mały pikuś w porównywaniu do tego co inni ludzie przeżywają albo co przezyli . Maciejka,
_________________
Black
 
     
Black 
Towarzyski
Black



Wiek: 25
Dołączyła: 20 Wrz 2021
Posty: 131
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 21:57   

No oczywiście że tak ja w opinii innych ludzi jestem złym człowiekiem, bo matce nie pomagam, bo mamusia lubi chodzić na wieś i bojcorzyć do ludzi. A większości osób czy sąsiadów mówi dobrze że się wyprowadziłam ale ludzie co matka z nimi pije twierdzą że skoro mnie matka wychowała i nie tylko to jej się należy abym jej pomagała Maciejka,
_________________
Black
 
     
Black 
Towarzyski
Black



Wiek: 25
Dołączyła: 20 Wrz 2021
Posty: 131
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 21:59   

Terapia no cóż uważam ze na chwilę obecną nie potrzebuje jej. Lepiej się czuje panuję nad emocjami :lol2: pietruszka,
_________________
Black
 
     
Black 
Towarzyski
Black



Wiek: 25
Dołączyła: 20 Wrz 2021
Posty: 131
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 22:00   

w jakim sensie ? moja wiedza jest mała na różne tematy :lol2: Maciejka,
_________________
Black
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 22:02   

Black, sorry, ale nad niczym nie panujesz.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
Black 
Towarzyski
Black



Wiek: 25
Dołączyła: 20 Wrz 2021
Posty: 131
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 22:07   

Po prostu z osobami z rodziny oraz z rodziny narzeczonego mówię do nich jaka jest prawda, włączam nagrania jakie posiadam na iphonie oraz czytam listy . dużo pamietam z dzieciństwa oraz to że prawdę dowiedziałam się poprzez listy, poprzez rozmowę przez ciocię, przez sąsiada, nawet dzisiaj brat do mnie powiedział że z kilka lat temu ciotka, kuzynki matka co pól życia może więcej Piła przyznała się że tata poszedł za niewinność siedzieć i że to wszystko matka zaczynała awantury, prowokowała tatę że to wszystko winna matki, tata nasz jest naprawdę dobry. Szkoda że prawda wyszła na jaw po 19 latach Maciejka,
_________________
Black
 
     
Black 
Towarzyski
Black



Wiek: 25
Dołączyła: 20 Wrz 2021
Posty: 131
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 22:08   

serio się tak czuję mam sadełko :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: Maciejka,
_________________
Black
 
     
Black 
Towarzyski
Black



Wiek: 25
Dołączyła: 20 Wrz 2021
Posty: 131
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: Czw 07 Lip, 2022 22:09   

Dlaczego tak twierdzisz? Że chce aby wszyscy prawdę wiedzieli?Linka,
_________________
Black
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pią 08 Lip, 2022 00:48   

Black napisał/a:
Ja tam gdzie aktualnie mieszkam wiedzą tylko to skąd pochodzę i u kogo mieszkam. Osoby ze wsi jak widzę to tylko mówię Dzień Dobry, nie chodzę na wieś jak to robiłam wcześniej mieszkając u matki. Rodzina narzeczonego jest coraz bardziej w szoku jaka moja matka jest naprawdę i jakie piekło zrobiła tacie . Nie może ona być poszkodowana jak innym mówiła co ona przechodziła skoro sama od siebie takie rzeczy robiła i doprowadziła do tego wszystkiego :P Czasami mam wrażenie ze moje historie to jest mały pikuś w porównywaniu do tego co inni ludzie przeżywają albo co przezyli . Maciejka,
.

Czy mozesz wplynac na postrzeganie innych ludzi tego co tu napisalas? Czy mozesz to zmienic?
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pią 08 Lip, 2022 00:49   

Black napisał/a:
No oczywiście że tak ja w opinii innych ludzi jestem złym człowiekiem, bo matce nie pomagam, bo mamusia lubi chodzić na wieś i bojcorzyć do ludzi. A większości osób czy sąsiadów mówi dobrze że się wyprowadziłam ale ludzie co matka z nimi pije twierdzą że skoro mnie matka wychowała i nie tylko to jej się należy abym jej pomagała Maciejka,



Jak sie z tym czyjesz? Jak to wplywa na Ciebie emocjonalnie, pstchicznie?
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pią 08 Lip, 2022 00:57   

Black napisał/a:
w jakim sensie ? moja wiedza jest mała na różne tematy :lol2: Maciejka,



Kto to jest alkoholik?, Co to jest manipulacja? Jaki mam wplyw na postepowanie i decyzje osob mi bliskich? Jak moge zadbac o siebie? Jak bronic sie przed manipulacja? Jakie sa mwchanizmy choroby alkoholowej? Jak byc wolna emocjonalniw? Jak bronic sie przed manipulacja? Jak przestac byc obronca, adwokatem, obronca, policjantem, wybawca i czyms w rodzaju sedzi dla rodzicow? Jakie sa moje relacje: ze soba, rodzicami, otoczeniem, znajomymi? Hak dbam o zdrowie swoje w tym fizyczne i psychiczne? Jakie mam straty i korzysci z dotychczasowego postepowania? Czy moje myslenie mi sluzy czy szkodzi? Mysle, ze rematow poruszylam multum. Wystarczy na razie a jeszcze by sie uzbieralo.
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pią 08 Lip, 2022 01:48   

Black napisał/a:
Po prostu z osobami z rodziny oraz z rodziny narzeczonego mówię do nich jaka jest prawda, włączam nagrania jakie posiadam na iphonie oraz czytam listy . dużo pamietam z dzieciństwa oraz to że prawdę dowiedziałam się poprzez listy, poprzez rozmowę przez ciocię, przez sąsiada, nawet dzisiaj brat do mnie powiedział że z kilka lat temu ciotka, kuzynki matka co pól życia może więcej Piła przyznała się że tata poszedł za niewinność siedzieć i że to wszystko matka zaczynała awantury, prowokowała tatę że to wszystko winna matki, tata nasz jest naprawdę dobry. Szkoda że prawda wyszła na jaw po 19 latach Maciejka,


Ciotka jest uzalezniona? Ciotka nie boi sie mowic prawdy opartej na faktach? Czy te opowiesci sa realne? Czy ubarwione, przejaskrawione? Wine trzeva udowodnic. Moj maz tez za niewinnosc siedzial w wiezieni zarowno jak byl jeszcze kawalerem jak pozniej za znecanie sie nad rodzina. Najpierw chronil ludzi i sie poswiecil bo nie chcial sie przyznac di jakich waznych faktow jego zdaniem. Potem ta zla zonka go wykonczyla i wsadzila do wiezienia. Co Ci to daje ze postepujesz w taki sposob jak tu napisalas? Czy to spowoduje oczyszczenie ojca z zarzutow, z winy udowodnionej? Czy to zmieni Twoja i Twojej rodziny historie? Jakie masz z takiego postepowania korzysci a jakie straty? Walka psychiczna, cuerpienie emocjonalne to strata zdrowia, bywa ze godnosci posrednio, poczucia wlasnej wartosci np.


Troche Ci napisze kawalka mojego szukania prawdy o rodzinie i szukania swojej roli w tym wszystkim i krzywdy jaka mi zrobili rodzice i dziadkowie i jak to bylo odbierane w wiosce tamtej.

Moj tata byl przedstawiany i taki obraz zawsze mialam od dzuecka przez siebie, ciotki i moich dziadkow jako osoba pokrzywdzona przez zla żone ktora byla glupia, zla i nic nie umiala i tylko krzywdzila i robila awantury i latala po wiosce i byla przyczyna wszelkiego zla w rodzinie i musiala byc za to ukarana. Tato byl do rany przyloz, triskliwy, opiekunczy, dvajacy o rodzine, mial wiele talentow, delikatny, wrazliwy, byl obowiazek go chronic, pomagac mu i domyslac sie czego on oczekuje, dogadzac mu.

Na terapii odkrylam ze emocjonalnie jest niedojrzaly, postepuje w taki sam sposob jak moj wiecznie pijany mąż, wszczyna awantury, zneca sie na wszystkie mozliwe sposoby nad moja matka i w perfudny,zawoalowany sposob nad cala rodzina, zaniedbuje rodzine , vardzo mocno uzakeznia od siebie czlonkow rodziny i rzada za to vardzo wysokiej ceny. Wychowala mnie i rodzenstwo babka ale wczesniej ta moja babcia zabrala mnie matce od malego bo matka byla po to zeby urodzic i byc rywalka dla niej . Babce wojna sie nie skonczyla. Byla zazdrosna o facetow. Dla niej moj ojciec byl oczkiem w glowie i partnerem emocjonalnym. Wuelka krzywda wyrzadzona ojcu przez jego matke. Potem to ojciec zrobil ze mna.
Odkrylam ze z ojca nie jest aniol, Bog i Car a matka to nie djavel rogaty i walczy od lat o przetrwanie o przezycie, ze jest isoba bardzo silna psychicznie, zagubiona, sponiewierana i ofiara tych ludzi swoich rodzicow. W sumie potwoenie duzo przeszla , wycierpiala , zniosla i byla tez w roli ofiary. Ojciec okazal sue malym niedojrzalym, zimnym i niedostepnum emocjanlnie s... Tu sobie dopisz, osoba ktora w perfidny spisob, najpierw nie radzila sobie ze soba, potem zbieralo sie w nim napiecie, prowokowal awanture, byl wybuch i wtedy wina spadala na matke, ojciec byl ofiara, matka byla katem. Wybuchala bomba. Przychodzili ludzie. Ojciec rizmawial z nimi....i pilnie obserwowal i punktowal jak kto sie zachowuje, kontrolowal, tresowal wzrokiem. Posxli ludzie, zamykali i sue drzwi i zaczynala sie kolejna wojna domowa z niszczeniem psychicznym winowajcy.

Co ja z tym robilam jak to zobaczylam w terapii. Najpierw musialam to zostawic, oddzielic bo na wierzchu bylo wspoluzaleznienie i to byla robota na teraz. Potem sibie gratisowo, bonusowo przy tenatach z terapii gdzies na boku ditykalam lekko dziecinstwa, przemocy. Dostalusmy dwie listy ksiazek do przepracowania nie tylko czytania ale i pracy z nimi. Pomalutku na terapiu indywidualnej DDA rok po roku od konca czyli 18 lat, 17 i dalej do tylu odkrywalam to jak zapamietalam swoje dziecinstwo. Bolalo dalej, krzywdy wylazily, piczucie niesprawiedliwosci, bycia oszukana, znanipulowana mialo sie dovrze. Zabralam sie za zbueranie faktow. Zadzwonilam nawet do ojca i zapytalam w ktorym roku byl stawiany rok. To bylo moje najwczesniejsze wspomnienue. Jak rozmawialam z nim to ktos w domu zapytal ojca zapytal po co mi ta informacja. Slyszalam jak mowi; a ch....ją wie. Wyparl sie tego, przemilczalam tym razem i robilam swoje. Nie opowiadalam innym swojej historii, pisalam to w zeszytach. Bylo vardzo duzo emocji. Czytalam to o palilam w piecu. Uczylam sie asertywnosci, o manipulacji zeby sie nie dawac w to wciagac. Lubilam konfrontacje, jasne sytuacje , nie zawsze dobrze na tym wychodzilam. Z konfrontacji czasem korzystam, xzasem jestem asertywna a czasem nie jestem. Nie kazda sytuacja wymaga asertywnosci.
Ojciec jsk mu sie mowilo o tym co mi robi jego postepowanie albo widzisl lzy i smutek w oczach to mowil z ironia? Co tak sue patrzysz, zabilem Ci kogos? Matke Ci zabilem, sjrzywdzulem Cie?!

Ludzi malo obchodzi co ktos przeszedl, jaka jest prawda, kto jest winien itp. maja temat do plotek, do rozmow, do sensacji. Maja z tylu w brzuchu czyjes zycie. Ot oderwanie sie od swojego zycia , problemow i gdzies tam skrywana satysfakcja ze ja to jestem lepszy, lepsza, madrzejsza, jestem kims , do czegos doszlam, osiagnelam a ten to nic nie warty i glupi i zly.

Jeszcze jedno pytanie mi sie nasunelo. Co to jest wspoluzakeznie? Jak rozumiesz przemoc, krzywde ?
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pią 08 Lip, 2022 07:28   

Black, masz na pewno wiedze, nie wiem w jskim stopniu ale to jeszcze trzeba stosowac, cwiczyc, pracowac ciagle i nieustsnnie zeby nie pozwalac sie wdawac w takie sytuacje. Chocny na, weselu, matka pila wraca sama, nie interesuje Cie jak sobie poradzi. NWywija roznyvh rzeczy ponodi tego kosekwencje. Masz byc nieugieta i konsekwentna bo inaczej jestes niewisrygidna, jak cos powiesz to zrobisz to za 125 razem a, nie raz tak a raz siak. Vgocby skaly s. Masz trzymac sue twardej milosci i stawiac zdrowe granice. Tego tu brakuje. Latwo Toba manipulowac, wlazic na poczucie winy.
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pią 08 Lip, 2022 07:39   

Ojciec cos zrobil ze soba, jest dalej czynnym alkoholikiem,? Jak nic to niczym w zachowaniu nie roxni sie od matki. Alkoholik tez czlowiek, jak kazdy czlowiek ma, swoje mocne i slabe strony i swoja, wrazliwosc, czesto sa to ludzie zagubieni, nadwraxliwi i chorzy. Dajesz sie wciagac rodzicom w ich gre kto jest lepsxy kto gorszy Twpim kosxtem. Twojego zdrowia emovjonalnego. Pytanie czy to Ci pasuje i czy chcesz to zmienic.
Ich zabawa niech sue bawia, sami.
_________________
[*] [*] [*]
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Sob 09 Lip, 2022 18:29   

Black napisał/a:
Terapia no cóż uważam ze na chwilę obecną nie potrzebuje jej. Lepiej się czuje panuję nad emocjami pietruszka,

Terapia DDA jest choćby też po to, by odciąć się od pijącego/współuzależnionego rodzica. By przestać się zajmować życiem innych dorosłych, a zająć swoim.

A tak przy okazji jak w ogóle rozumiesz panowanie nad emocjami? Kontrolowanie ich czy umiejętność ich przeżywania, działania zgodnie z emocjami czy wbrew nim? Bo tu warto zastanowić. Jakie sytuacje i jakie zachowania ludzkie wzbudzają Twoje emocje? Jak je wyrażasz?
czy wiesz, jak wygląda "normalność"? Co jest, a co nie jest "normalne" ? Czy masz jakieś deficyty z dzieciństwa w związku z wychowaniem w takim, a nie innym domu? Czego nauczyłaś się od rodziców, a czego nie?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 11