Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna Poprzedni temat «» Następny temat
uzależnione od miłości...
Autor Wiadomość
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 14 Paź, 2010 08:01   uzależnione od miłości...
uzależnione od miłości
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 13:18   
Gen odpowiedzialny za depresję(?)
http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 13:25   
Nie lubię samotności, bo według mnie życie bez miłości traci smak i sens. :skromny: 5t4b

współuzależniona alko Inca
Ostatnio zmieniony przez incognito Pon 18 Paź, 2010 13:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 13:28   
Klara napisał/a:
Gen odpowiedzialny za depresję(?)


... ja mam deprechę jak czuję się niekochana!!! 8|
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 13:42   
incognito napisał/a:
ja mam deprechę jak czuję się niekochana!!!


a ja się czuję kochana cały czas
i to mimo tego, że jestem sama ...
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 13:55   
Flandra napisał/a:
a ja się czuję kochana cały czas



... ja potrzebuję aby czuć się kochaną gestów...
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 14:03   
incognito napisał/a:
ja potrzebuję aby czuć się kochaną gestów...


ja takie gesty dostaję - tyle, że nie od "faceta mojego życia", a od ludzi tak w ogóle :)
a "facet mojego życia" w końcu i tak się pojawi :)
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 14:11   
Flandra napisał/a:
d ludzi tak w ogóle


... ludzie to nie to samo!!!
 
     
Markiza 
(konto nieaktywne)

Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 176
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:21   
A ja boję sie okazywania uczuć. Od czasu rozwodu uciekam od ludzi, a związki jakie miałam były przelotne i ograniczały sie do wspólnego picia.. Na razie potrzebuję być sama.
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 21:16   
Markiza napisał/a:
a związki jakie miałam były przelotne i ograniczały sie do wspólnego picia.


wg terapeutów nie wskazane są związki w pierwszym roku trzeźwienia .... na to tez przyjdzie czas... daj czas czasowi :pocieszacz:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 22:16   
incognito napisał/a:
wg terapeutów nie wskazane są związki w pierwszym roku trzeźwienia ....


a po roku kupić sobie kwiatek... jak nie zdechnie to po kolejnym rybkę... dopiero potem psa... i coś w tym jest :roll:

Ale mówią też, że dobry związek jest super Bobem Budowniczym dla trzeźwości ;)
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 22:42   
Małgoś napisał/a:
incognito napisał/a:
wg terapeutów nie wskazane są związki w pierwszym roku trzeźwienia ....


a po roku kupić sobie kwiatek... jak nie zdechnie to po kolejnym rybkę... dopiero potem psa... i coś w tym jest :roll:

Ale mówią też, że dobry związek jest super Bobem Budowniczym dla trzeźwości ;)
:tak:

Idę spać bo moja starszyzna w postaci mamusi zatruje mnie na śmierć wołaniem idź spać!! :buzki:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 22:47   
incognito napisał/a:
starszyzna w postaci mamusi


dawaj starszyznę na forum, to zapomni o spaniu :mgreen:


ale serio to i ja już się zmywam :papa:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
incognito 
(banita)


Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 22:49   
Małgoś napisał/a:
dawaj starszyznę na forum, to zapomni o spaniu


dobrze, ze tylko jeszcze 2 dni bo by mnie zamkneli w wriatkowie.. za tę jej miłośc do mnie i odwrotnie :bezradny:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 22:51   
incognito napisał/a:
dobrze, ze tylko jeszcze 2 dni


co za dużo to nie zdrowo :lol2:
też tak miałam z moimi rodzicami..... ale teraz brak mi ich potwornie 8|
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,4 sekundy. Zapytań do SQL: 11