Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
" bo przecież zawsze mogę przestać" ?
Autor Wiadomość
DDAnia 
Małomówny


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 39
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 16:54   

Ale ono naprawdę mnie nie kusi. Za to kiedy skończą mi się papierosy nie potrafię przejść nad tym faktem obojętnie i nawet w środku nocy biegnę do sklepu. W kwestii alkoholu nie mam takiego przymusu.
_________________
Pozdrawiam,
Ania
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 16:55   

Flandro, a jaką masz pewność, że DDAnia nie jest alkoholiczką?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
DDAnia 
Małomówny


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 39
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 16:59   

ja nie mam takiej pewności , czy jestem czy nie. Przeraziło mnie to, po którymś wieczorze z puszką piwa ( nie z urwanym filmem i morzem piwa) ze staję się kimś na wzór mojego ojca i stąd moja obecność tu. Wieczorów było powiedzmy kilkanaście na przestrzeni wakacji i zaczęłam się zastanawiać, czy to alkoholizm czy nie.
_________________
Pozdrawiam,
Ania
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:04   

Wiedźma napisał/a:
Flandro, a jaką masz pewność, że DDAnia nie jest alkoholiczką?


nie mam pewności
tak samo jak Ty nie masz pewności, że jest alkoholiczką :)

DDA bardzo często histeryzują jeśli chodzi o alkohol
sam fakt, że znalazła się tutaj po zaledwie 3 miesiącach topienia smutków w alkoholu świadczy o tym, że bardziej niż swoich emocji, które wolałaby stłumić boi się zostać alkoholiczką
To oczywiście nie jest dowód na to, że nie ma problemu z alkoholem, ani tego, że nigdy nie będzie go mieć.
Ale nie ma co histeryzować :)
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:05   

Flandra napisał/a:
spokojnie Aniu

Flandra! :nerwus: :[
PRZECIEŻ TY SIĘ NA TYM NIE ZNASZ!
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:06   

Klara napisał/a:
PRZECIEŻ TY SIĘ NA TYM NIE ZNASZ!


na strachu DDA przed alkoholizmem się nie znam ?
wiesz ile razy podejrzewałam się o alkoholizm ? :mgreen:
 
     
DDAnia 
Małomówny


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 39
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:12   

o matulu ... ja nie chciałam rozpocząć tu żadnej forumowej "wojny" a wyszło na to, że stałam się poniekąd kością niezgody. Czytając Wasze historie naprawdę odnoszę je do siebie i obserwuję siebie ... w sytuacji stresogennej sięgam po papierocha a teraz stresu mam sporo, bo ktoś, kto jest mi bliski wyprowadza się więc to, co budowałam niebawem zapewne rozsypie się jak domek z kart, więc wymówka, żeby wypić to piwo znalazłaby mi się już choćby o 8 rano, kiedy się budzę i myślę ... a jednak piwo stoi nadal. Za to papierosy mogłabym kupować w hurcie :-).
_________________
Pozdrawiam,
Ania
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:14   

Cytat:
wiesz ile razy podejrzewałam się o alkoholizm ? :mgreen:

Tego nie wiem, ale jeżeli nie jesteś alkoholiczką, to nie uspokajaj Ani, bo Ona miała przede wszystkim zapytać specjalisty o to, czy ma problem z alkoholem, czy też jedynie z DDA, a jak widzisz - NIE DOTARŁA 8|
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:17   

DDAnia napisał/a:
nie chciałam rozpocząć tu żadnej forumowej "wojny" a wyszło na to, że stałam się poniekąd kością niezgody

Gwarantuję Ci, że nie będzie żadnej wojny :lol:
To jest tylko przejaw troski o Ciebie :tak:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:18   

Flandro, ja uważam jednak, że bezpieczniej dla DDAni będzie dmuchać na zimne niż lekceważyć problem.
Fajnie byś sie z tym czuła, gdyby jednak DDAnia okazała sie alkoholiczką
i na skutek Twojego uśpienia jej czujności zwlekała z podjęciem leczenia?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
DDAnia 
Małomówny


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 39
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:19   

Nie dotarła i ja mam wrażenie, że niektórym się wydaje, że zrobiłam to celowo. Nic z tych rzeczy. Po prostu w miejscu, które znalazłam spotkania organizowane są w chwili, gdy kończę pracę a niestety pracę mam taką, że nie mogę wyjść z niej niezauważona. Ale to nie zmienia faktu, że już znalazłam inny ośrodek w moim mieście, gdzie można indywidualnie umówić się ze specjalistą. Muszę co prawda poczekać dwa tygodnie, ale godzina już zaklepana . Jak się nie da drzwiami, trzeba próbować oknem :)
_________________
Pozdrawiam,
Ania
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:20   

DDAnia napisał/a:
już znalazłam inny ośrodek w moim mieście, gdzie można indywidualnie umówić się ze specjalistą. Muszę co prawda poczekać dwa tygodnie, ale godzina już zaklepana .

To jest specjalista od czego?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
DDAnia 
Małomówny


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 39
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:22   

to jest psychiatra, który następnie skieruje mnie do psychologa takiego, jakiego uzna dla mnie za najlepszego. Tak wytlumaczyla mi pani recepcjonistka. najpierw wizyta u psychiatry, rozmowa, testy a potem psychiatra okresla z czym mam problem i odpowiednio mnie kieruje.
_________________
Pozdrawiam,
Ania
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:27   

Flandra napisał/a:
wiesz ile razy podejrzewałam się o alkoholizm ? :mgreen:

Ty to strasznie podejrzliwa jesteś... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 16 Paź, 2010 17:30   

Cytat:
to jest psychiatra, który następnie skieruje mnie do psychologa takiego, jakiego uzna dla mnie za najlepszego.

Mówimy ciągle o specjalistach z ośrodka terapii uzależnień?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 11