Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
alkoholiczka czy nie??
Autor Wiadomość
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:17   

Borus napisał/a:
to zmieniaj jak najprędzej, bo dalej będzie Ci tkwił, jak moja ex u mnie... :uoee:


:pocieszacz:


Borus ma rację!!! :tak:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:25   

Borus napisał/a:
bo dalej będzie Ci tkwił, jak moja ex u mnie... :uoee:


u mnie jest o tyle wesoło, że to ja sama pozwoliłam mu wrócić po 4 latach...
widziałeś kiedyś większą idiotkę?!
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:29   

Małgoś napisał/a:
widziałeś kiedyś większą idiotkę?!


.. do mnie się wprowdził jak byłam na terapii .. ale córy mi powiedziały wczesniej.. no i przerobiłam lekcję z terapeutką..( zostawiłam mu umeblowane mieszkanie i samochód).. ale nie było zmiłuj się.. myslę ze gdyby nie terapeuci to pewnie zrobiłabym tak jak Ty :szok:
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:31   

Małgoś napisał/a:
pozwoliłam mu wrócić po 4 latach...


..na to jest jedyne lekarstwo znależć sobie przyjaciela...!!!
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:31   

incognito napisał/a:
Borus ma rację!!! :tak:


czasem o własnej głupocie trzeba się przekonać na swoim tyłku ...
ostrzegali mnie znajomi, rodzina.... a ja i tak dałam się urobić 8|
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:35   

incognito napisał/a:
.na to jest jedyne lekarstwo znależć sobie przyjaciela...!!!


toż mam, ale nawet spotykać się z nim nie mam za bardzo jak, bo zostawiam w domu 12-latka... którego ślubny próbuje buntować.... Nie wiesz jak to jest? Sam mógł się wynieść i to na długo, ale matka?! W życiu! Ja mam grzecznie czekać na orzeczenie :evil:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 20:51   

Małgoś napisał/a:
widziałeś kiedyś większą idiotkę?!
...tego nie wiem, ale idiotę widzę codziennie w lustrze :skromny: ćwierć wieku robiony w jajo i jeszcze na rozwodzie dał się wpuścić w maliny... :nerwus:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
Ostatnio zmieniony przez Borus Pon 18 Paź, 2010 20:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 21:01   

Małgoś napisał/a:
bo zostawiam w domu 12-latka


Toż to dorosły chłop !!! sam nie moze byc w domu jak TY idziesz na spotkanie!!
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 21:09   

incognito napisał/a:
Toż to dorosły chłop !!! sam nie moze byc w domu jak TY idziesz na spotkanie!!


na szczęście syn jest mądrzejszy niż tatuś sądził i gadać o mnie głupot mu nie pozwala :mgreen:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 21:33   

Małgoś napisał/a:
na szczęście syn jest mądrzejszy niż tatuś sądził i gadać o mnie głupot mu nie pozwala :mgreen:


pogadaj z synem szczerze dzieci wiele rozumiej lepiej niz dorśli mimo, ze nam sie wydaje inaczej .. sama się przekonałam... ale muszę przyznać , ze miałam świetnego korepetytora.. bo sama bym nie dała rady.. tylko to juz dorosłe panienki pełnoletnie20, 23
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 21:53   

incognito napisał/a:
pogadaj z synem szczerze dzieci wiele rozumiej lepiej niz dorśli


Ostatnio rozmawiamy bardzo szczerze i widzę, że syn dzięki temu jest dużo spokojniejszy. Uczę się bezpośrednio mu mówić to co wydawało mi się oczywiste ale jednak same gesty nie wystarczały.. bo i pytań pojawiło się wiele. Ale syn jest spokojniejszy odkąd rozmawiamy więcej.... Teraz jest dobrze.
A córkę mam już też dorosłą... 21 latek skończyła ;) I z każdą pierdółką leci najpierw do mnie... więc jest ok :mgreen:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon 18 Paź, 2010 21:59   

Małgoś napisał/a:
A córkę mam już też dorosłą... 21 latek skończyła


... no to spoko... dzieczyny w tym wieku to najlepsze przyjaciółki.. przynajmniej ja tak mam .. o wszystkim mi mówią... "o chłopakach" też :radocha:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 19 Paź, 2010 08:25   

Małgoś napisał/a:
Flandra napisał/a:
jesteś w związku z alkoholikiem - więc naturalna byłaby raczej terapia dla współuzależnionych
jako DDA - kwalifikujesz się do terapii DDA ...


ano właśnie.... ale czy wymyślono taką 3 w 1 :bezradny:


Nie. Nie wymyślono.
Ja jestem "trzy w jednym". Zaczynałam od leczenia uzależnienia.
 
 
     
kasica 
Małomówny


Pomogła: 1 raz
Wiek: 43
Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 15
Skąd: Słupsk
Wysłany: Wto 19 Paź, 2010 08:31   

ja też jestem 3 w 1... doskonale wiedziałam że DDA, później związek z alkoholikiem...czyli silne współuzależnienie i rasowa alkoholiczka....
_________________
kasica
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 19 Paź, 2010 08:34   

kasica napisał/a:
rasowa alkoholiczka....

Pięknie powiedziane........... :okok:
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 12