|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
znowu to samo - powtorka z rozrywki |
Autor |
Wiadomość |
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 14:23
|
|
|
astray napisał/a: |
A pomysleliscie, ze warto sie zastanowic nad przyczynami picia? A moze czesciowo tu jest pies pogrzebany? Np wiem, ze ONA jest nieszczesliwa miedzy innymi z tego powodu, ze ma problem z zajsciem w ciaze.
Tyle ze w obecnej sytuacji, ja na pewno nie bede staral sie o dziecko. Nie potrzebne mi sa dodatkowe problemy , a dziecku matka alkoholiczka. |
Na szczęście autor wątku zachował jeszcze resztki zdrowego rozsądku.
Choć dał się zmanipulować alkoholiczce, która mu wmawia, że pije dlatego, że ma trudności z zajściem w ciążę. |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 14:36
|
|
|
nie chodzi o to dlaczego pije
chodzi o to dlaczego nie potrafi znaleźć w sobie siły, żeby przestać pić
to oczywiście tylko moje, subiektywne, nieaawoskie, nieterapiowe podejście, które zakłada, że po drugiej stronie jest przede wszystkim wartościowy człowiek, a dopiero później alkoholik
mam taką wadę, że wierzę w ludzi |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 14:37
|
|
|
Miałaś ze mną nie rozmawiać. |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 14:47
|
|
|
Flandra napisał/a: |
chodzi o to dlaczego nie potrafi znaleźć w sobie siły, żeby przestać pić
|
Znasz odpowiedź na pytanie, dlaczego większość alkoholików nie potrafi znaleźć w sobie siły, żeby przestać pić?
Znasz odpowiedź na pytanie, dlaczego ta kobieta nie potrafi znależć w sobie siły, żeby przestać pić?
Znasz lekarstwo na ten problem?
To wypisz receptę na to swoje lekarstwo.
Czekam. |
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Pią 22 Paź, 2010 15:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
emigrantka
Gaduła a ja jestem prosze pana na zakrecie ...
Pomogła: 12 razy Wiek: 56 Dołączyła: 09 Lut 2010 Posty: 706
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 15:13
|
|
|
Nie moze zajsc w ciaze ?? ciekawa jestem jak dlugo pije? ,bo czesto gesto bywa tak ,ze to wlasnie alkoholizm sprawia trudnosci w splodzeniu dzieciaka
znam dwie osoby ,ktore dopiero po rocznej abstynecji zaszly w ciaze
organizm wczesnie byl nazbyt obciazony ... |
_________________ "Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D. |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 15:16
|
|
|
tak naprawdę to nie chodzi mi o alkoholików tylko o mnie
potrzebna mi odpowiedz na pytanie "PO CO?" - szukam jej od ponad 3 lat i nie znajduję
utknęłam w bezsensie
mogę mieć wszystko, ale PO CO mi to ?
ale to co napisał Astray o swojej żonie .... dało mi do myślenia - jest dla mnie jak światełko w tunelu
malutkie, mgliste, ale może to TO ?
Jerzy Kołodziej, coach biznesu, powiedział kiedyś, że najważniejsze, kluczowe pytanie dla każdego człowieka brzmi "Gdzie jest Twoja nadzieja?". Ja nie potrafiłam na to pytanie sobie odpowiedzieć. Tak czytając to, co pisał Astray, pomyślałam sobie a może potrzebne mi pytanie pomocnicze typu: "Gdzie tę nadzieję utraciłam?"
Wiecie, że ludzie, którzy całkowicie stracili nadzieję umierają ? Pisał o tym chyba Antoni Kępiński, nie jestem pewna, ale podobno to prawda.
Halibut napisał/a: | „I choć więcej mam wątpliwości, niż pewności.
To ważne jest dla mnie by poszukiwać światła.
Bo nawet jak błądzę.
To droga staje się celem,
zmusza do wysiłku i daje poczucie sensu.” |
uwielbiam Cię Hali !
Tomoe napisał/a: | To wypisz receptę na to swoje lekarstwo. |
NADZIEJA |
|
|
|
|
astray
Małomówny
Dołączył: 18 Paź 2010 Posty: 21
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 20:51
|
|
|
Flandra napisał/a: |
chodziło mi tylko o to, że ta kobieta musi najpierw znaleźć POWÓD do tego, żeby chcieć normalnie funkcjonować. |
wlasnie o to mi chodzilo |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 21:01
|
|
|
Flandra napisał/a: | ja już tu kiedyś pisałam, że w dużej mierze czuję się jak alkoholiczka w takim rozumieniu w jakim sformułował to Meszuge |
Flandro, Flandro . Zaprawdę powiadam ci: nie wiesz co piszesz i życzę ci aby tak pozostało.
Flandra napisał/a: | ja i żona Astraya różnimy się mniej więcej tym, że ja nie pamiętam kiedy ostatnio coś piłam, nie przywiązuję wagi do alkoholu
no i tym, że mój problem to nie jest bezpłodność |
Mniej więcej, tylko tyle i aż tyle. Jeszcze raz przeczytaj, proszę, to co napisałem powyżej. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 21:09
|
|
|
[quote="Flandra"]nie chodzi o to dlaczego pije
chodzi o to dlaczego nie potrafi znaleźć w sobie siły, żeby przestać pić
Tomoe napisał/a: | Znasz odpowiedź na pytanie, dlaczego większość alkoholików nie potrafi znaleźć w sobie siły, żeby przestać pić?
Znasz odpowiedź na pytanie, dlaczego ta kobieta nie potrafi znależć w sobie siły, żeby przestać pić? |
Tomoe:
Znasz lekarstwo na ten problem?
Flandra napisał/a: | NADZIEJA |
I już, takie to proste.
Flandra napisał/a: | to oczywiście tylko moje, subiektywne, nieaawoskie, nieterapiowe podejście, które zakłada, że po drugiej stronie jest przede wszystkim wartościowy człowiek, a dopiero później alkoholik
mam taką wadę, że wierzę w ludzi |
Ja również, ale selektywnie. Całe moje doświadczenie każe mi selektywnie wierzyć w czynnych alkoholików. |
Ostatnio zmieniony przez aazazello Pią 22 Paź, 2010 21:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 21:11
|
|
|
Astray!
Mój mąż często z rozbrajającą szczerością mawiał, że KAŻDY powód do picia jest dobry.
Tak też było.
Jeżeli jednak nie mógł znaleźć powodu, szybciutko wywoływał sprzeczkę pod byle jakim pretekstem (mogło być to dowolne słowo które akurat wypowiedziałam, albo jakieś odległe zdarzenie) i obrażony wychodził żeby się napić.
Gdy po czasie wykazywałam mu, jak się zachował, najczęściej przyznawał mi rację, po czym cytował to swoje powiedzenie i już.
W jakiejś lekturze dla współuzależnionych przeczytałam kiedyś, że próba dochodzenia przyczyn czyjegoś alkoholizmu jest podobna do chęci podrapania się tam, gdzie słońce nie dochodzi. |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 21:34
|
|
|
aazazello napisał/a: | Tomoe napisał/a: |
Znasz lekarstwo na ten problem? |
Flandra napisał/a: | NADZIEJA |
I już, takie to proste. |
łatwo napisać, bo to jedno słowo
ale na tym kończy się cała prostota tegoż |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 21:44
|
|
|
aazazello napisał/a: | Flandra napisał/a: | ja już tu kiedyś pisałam, że w dużej mierze czuję się jak alkoholiczka w takim rozumieniu w jakim sformułował to Meszuge |
Flandro, Flandro . Zaprawdę powiadam ci: nie wiesz co piszesz i życzę ci aby tak pozostało. |
oj widzę, że mnie już zaszufladkowałeś
jeśli Ci tak łatwiej - to sobie szufladkuj |
|
|
|
|
Masakra
Trajkotka O jedna impreze za duzo
Pomógł: 11 razy Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 1435
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 21:46
|
|
|
Ja, dla przykladu, wiem dosyc malo o wspoluzaleznieniu totez mnie prawie w tym dziale nie widac
po pierwsze- nie szkodzic
O alkoholizmie cos tam kiedys slyszalem wiec powiem, ze faktycznie nie wiem jaka matka bylaby w/w kobita bo jej nie znam. ale to dotyczy tylko jej trzezwej
Znajac w pewnym stopniu chorobe alkoholowa, dam sobie pewna czesc ciala pociac na talarki, ze osoba uzaleniona i czynnie pijaca absolutnie nie nadaje sie do opieki na czymkolwiek co zyje, nie mowiac juz o czlowieku. Byc moze przez 29 dni miesiaca bylaby wzorowa matka- ja tego nie neguje. 31 dnia siegnelaby po alkohol i w tym momencie traci kontrole i wszelka odpowiedzialnosc nawet za siebie sama... wiec co dopiero za kogos. Reszte, co podpowie wyobraznia komu... moze wypadek z udzialem dziecka (to moze byc moment), moze jakies zaniedbanie, moze maly pozar... To tylko kwestia czasu.
Jesli pije dosc czesto to doprowadziloby do calej gamy procesow patologii, o ktorych nie chce mi sie nawet rozpisywac- mysle, ze kazda myslaca osoba wie jakie rzeczy dzieja sie w rodzinach alkoholowych... |
_________________ Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A
Dulcius Ex Asperis |
Ostatnio zmieniony przez Masakra Pią 22 Paź, 2010 21:52, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 21:49
|
|
|
Przypomniała mi sie stara bajka.....
a właściwie anegdota........
"Jak ktoś mówi że masz ośle uszy, to daj mu w pysk. Jeśli ktoś drugi mówi to samo, to na wszelki wypadek przejrzyj się w lustrze, może rzeczywiście masz................." |
_________________ |
|
|
|
|
Masakra
Trajkotka O jedna impreze za duzo
Pomógł: 11 razy Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 1435
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010 22:01
|
|
|
ja lubie braci Grimm |
_________________ Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A
Dulcius Ex Asperis |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|