Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
wyrzucic z domu?
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 21 Lis, 2010 20:53   

dorotka078 napisał/a:
idzie sie powiesic.

Najlepiej daj mu sznur...........mój Boże jak potrafimy manipulować wszystkim i wszystkimi. Normalnie mistrzostwo świata. Sam taki byłem 8|
_________________
:ptero:
 
     
luana 
Gaduła


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 509
Skąd: niemcy
Wysłany: Nie 21 Lis, 2010 21:39   

witaj dorotka 078,

straszny ten twoj dylemat...
przeczytalam twoj watek w pospiechu, wiec moze cos przeoczylam.

dorotka, a za jakie pieniadze twoj kuzyn pije. Piszesz, ze nie pracuje, nie posiada prawa do zasilku itp.

Jezeli chcialabys sie profesionalnie, nieodplatnie kogos poradzic, moge dac kilka wskazowek.
Tez mieszkam w niemczech.
pozdrawiam
luana- zona alkoholika
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pon 22 Lis, 2010 12:10   

Sranie w banie - Ty masz pełne litości serce a zdanie Twego męża gdzie ? Oddaj mu klucze i jeszcze nr konta i pin do karty :wysmiewacz: :p - pobłogosław - koszyk jedzenia i wypad - Co dla Ciebie ważniejsze - Twoja osobista rodzina czy kuzyn - niby tez rodzina ale nie jest związana kredytem
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
dorotka078 
Małomówny


Wiek: 46
Dołączyła: 19 Lis 2010
Posty: 21
Skąd: szczecinek/hamburg
Wysłany: Pon 22 Lis, 2010 23:06   

Witam, dzis mialam spokojna noc. nie pojawil sie. byl dzis rano. mowil ze wszyscy sie przez niego kloca, ze nie bedzie u mnie spal, ale czy moze czasem przyjsc na kawe. ze chce chodzic na spotkania aa.

droga luano, on czasem znajduje prace. a to co zaobil to przepijal. wykradal pieniadze ze skarbonki mojego syna, sprzedawal puste butelki. dobrzy koledzy tez sie znajda.
tak, potrzebuje pomocy. chcialam isc dzis na spotkanie polskiego al-anon, ale mialam inny termin.pojde za tydzien. moj maz wysyla mnie do psychologa.

rufio, ty sie ze mnie nie nabijaj, ze ja taka litosciwa. ten kuzyn jest dla mnie jak rodzony brat, wychowywalismy sie razem. trafil do nas jak mial 2latka,gdy umarli jego rodzice. jest tak samo wazny jak moj maz. wazny jest moj Dom, milosc , zaufanie i szczerosc. przykro mi, ze moj kuzyn nie szanuje tego.

zycze wam spokojnej nocy. i sobie tez
 
     
luana 
Gaduła


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 509
Skąd: niemcy
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 10:16   

Dorotka,

w kazdej czesci niemiec istnieje Caritas. sprawdz w internecie-wpisz caritas, twoje miasto -SUCHTBERATUNG. Zadzwon pod ten numer i umow sie na spotkanie. Jezeli beda cie chcieli zbic spotkaniem grupowym, zarzadaj najpierw spotkania w 4 oczy- dlaczego?

ano dlatego, ze caritas posiada spis darmowych noclegowni dla dezdomnych, obojetnie czy dla niemieckich czy europejskich bezdomnych, tak jak i darmowa stolowke dla takich ludzi, jak i sklepik, gdzie rozdaja cieple ubranko itd. Tu, gdzie ja mieszkam darmowa slolowka nazywa sie HAUSBROT.
Pracuje tam tez wielu socjalnych pracownikow, ktorzy dziennie maja stycznosc z "bezdomnymi alkoholikami", mysle, ze posiadaja wiekrza umiejetnosc obchodzenia sie z takimi ludzmi.

Ja na twoim miejscu nie ryzykowalabym dobra rodziny dla kuzyna-brata. Owszem pomoc jak najbardziej, ale on tej pomocy musi chciec, a jednoczesnie poszanowac twoja/swoja rodzine, czyli byc trzrezwy, jezeli juz przychodzi w odwiedziny.
Ja na twoim miejscu postawilabym warunek- przychodzisz do nas-TRZEZWY!!
W innym wypadku wrecz mu spis tych loclegowni, darmowej stolowki, bo w ten sposob bezposrednio nie wyrzucasz go na zimna ulice, dajesz mu alternatywe, a jednoczesnie chronisz swoja rodzine.

pozdrawiam
luana
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 13:00   

Dorotko, to jest jego życie i jego odpowiedzialność.
Nie twoja.
Ty jesteś odpowiedzialna za swoje życie.
On jest odpowiedzialny za swoje.
 
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 19:10   

Tomoe napisał/a:
Ty jesteś odpowiedzialna za swoje życie.
On jest odpowiedzialny za swoje.


Dokładnie tak!

Dorotko, Twój kuzyn jest już dorosły, a przynajmniej za takiego się uważa... więc niech przejmie odpowiedzialność za swoje życie.
Jeśli chce je sobie zmarnować ma do tego prawo.
Ale Ty odpowiadasz za życie swoje i swoich dzieci, bo Twoje dzieci wymagają wychowania, kuzyn już nie. Jeśli chcesz pomóc kuzynowi, to najlepsze co możesz zrobić to pomóc usamodzielnić go, a dając wikt i opierunek za darmo, bez jego wysiłku on tylko rozleniwia się coraz bardziej i marnieje!
Ja osobiście nie pozwoliłabym mu mieszkać u siebie. Jeśli już to wchodzi tylko kiedy jest trzeźwy i dokłada finansowo do życia (z góry). Domyślam się, że chłopak po stracie rodziców się pogubił w swoim krótkim życiu, ale to już nie jest dziecko, powinien mieć obowiązki a w konsekwencji satysfakcję ze swojej przydatności dla społeczeństwa.... Tak trochę górnolotnie, ale bardziej obrazowo nie potrafię wyjaśnić co mam na myśli.
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
cykawena 
Małomówny


Wiek: 63
Dołączyła: 12 Lis 2010
Posty: 36
Wysłany: Pią 26 Lis, 2010 20:43   

Gdyby to było takie łatwe , wyrzuciłabym.
_________________
Choćbyśmy nawet mogli stać się uczonymi uczonością drugich, mądrzy możemy być jedynie własną mądrością.
 
     
dromax 
Gaduła
abstynencki styl życia



Pomógł: 2 razy
Wiek: 73
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 525
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010 14:38   

Dorotka - to nie jest tak, że alkoholika się wyrzuca a potem on robi pozorację leczenie i sie go przyjmuje bez postawienia warunku. trzeba mu od razu ULTIMATUM postawic. To jest tzw. INTERWENCJA:
INTERWENCJA
Która należy gruntownie przygotować.
:evil: Czyli w momencie przerwania terapii i picia natychmiast opuszcza dom! Tak trzeba sprawę postawić.
_________________
http://bez-dymka.cba.pl
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010 15:05   

siemka Dromax :)
pozwolisz że cię tu powitałem - gdyż nie zauważyłem abyś gdzieś sie witał
czy to ten sam Dromuś co mam na myśli ??? :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010 15:26   

Jacek napisał/a:
czy to ten sam Dromuś co mam na myśli ???

Jak interwencja , to bankowo... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010 16:31   

jesteś dromaxie, bez dzień dobry i już rad udzielasz.
witaj zatem
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
dromax 
Gaduła
abstynencki styl życia



Pomógł: 2 razy
Wiek: 73
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 525
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010 18:04   

Pozdrawiam wszystkich i witam w takim razie - SERDECZNIE!
fsdf43t JACEK - nie wiem który ty JACEK jesteś?
A ja... po prostu jestem dromaxem. :lol: :lol:
:lol: INTERWENCJA to mój konik. Bralem udział w wielu takich - zarówno wobec alkoholikow jak i wobec narkomanów. U mnie statystycznie wyszła skuteczność 89%.
_________________
http://bez-dymka.cba.pl
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010 18:12   

dromax napisał/a:
JACEK - nie wiem który ty JACEK jesteś?

ciągle tyn samiutki
jeno tu bardzi za świętego uchodzący :mgreen:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Nie 28 Lis, 2010 20:02   

dromax napisał/a:
INTERWENCJA to mój konik


czyli jesteś za aktywnym pomaganiem....


ja też
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,34 sekundy. Zapytań do SQL: 11