|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Wołanie o pomoc? |
Autor |
Wiadomość |
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Śro 22 Gru, 2010 11:13
|
|
|
Przypomniała mi się historia mojego znajomego DDA, który sam tatusia odcinał. "Kurna, ile razy później żałowałem, że wtedy wszedłem do łazienki, bo coś tam zaczął stary krzyczeć, a może trzeba było go wtedy nie odcinać. Ale by się zdziwił... ale ile lat bylibyśmy wtedy do przodu". Okrutne? Myślę, ze jak ktoś wie, ile może wycierpieć rodzina czynnego alkoholika, to się nie dziwi, że mogła go najść taka refleksja.
Szczęściem, mój osobisty nigdy mnie nie szantażował tak wprost, ani nie urządzał mi tego typu demonstracyjnych prób samobójczych, nie wiem, czy potrafiłabym to wybaczyć. Bo wiem, jak takie przeżycie może wykończyć emocjonalnie.
Sami natomiast wkręciliśmy się kiedyś w "ratowanie" przyjaciela, w które to ratowanie zaangażowaliśmy rodziców, byłą żonę, policję. A chłop naćpany i pijany spał sobie w najlepsze. A kilka godzin wcześniej pożegnał się przez telefon i się wyłączył. Następnie się na nas obraził, bo mu policja wyważyła drzwi i jaki wstyd przed sąsiadami.
Kilka lat wcześniej mój brat miał do czynienia z taką samobójczynią, dziewczyną jego przyjaciela. Zadzwoniła,żeby powiedzieć, ze wzięła to i to i żeby pożegnać od niej R. , bo się nie może do niego dodzwonić. Pamiętam, że postawiła na nogi w środku tygodnia całą naszą rodzinę, rodzinę R., kolejną zaprzyjaźnioną rodzinę w Warszawie, gdzie dziewczyna mieszkała, no i policję. W końcu, kiedy zdecydowała się otworzyć policji, okazało się, że oczywiście nic nie wzięła, tylko chciała, żeby R. do niej wrócił.
Z 20 osób wtedy przez nią nie spało. |
|
|
|
|
Pati
Gaduła Inna od innych.DDA.
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 11 Gru 2010 Posty: 927
|
Wysłany: Śro 22 Gru, 2010 12:57
|
|
|
pietruszka napisał/a: | Pati, a kto powiadomił te służby? Nie przypadkiem on sam? Bo jeśli Ty nie zareagowałaś? |
Oj pietruszko to byla lawina powiadomien jakies bledne kolo byly zadzwonil do mnie bylo zero reakcji z tego co wiem pozniej zadzwonil do swojego taty a pozniej do siostry.Siostra pogotowie a z tego co sie orientuje to chyba pogotowie od razu zawiadomilo policje i straz ktora mi wywazyla i popsula okno
Ale z tego co pamietam chcial wyskoczyc przy mnie przez okno i oczywiscie go powstrzymalam.Pozniej zalowalam
Lecz kiedys jak byl piekny i mlody to tez dziewczyne tak szantarzowal podobno.No coz na szczescie moge sie teraz z tego smiac |
_________________ Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald) |
|
|
|
|
Pati
Gaduła Inna od innych.DDA.
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 11 Gru 2010 Posty: 927
|
Wysłany: Śro 22 Gru, 2010 13:07
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Ale jestem już na szczęście na to odporna |
Usmialam sie do swoich mysli czytajac ten Twoj post Tomoe.Przyponialam sobie jak kiedys wrocilam do domu a moj byly siedzial jak zbity pies i mi wymyslal jaka to ja zla jestem,ze nie ma kto mu pogotowia wezwac,ze On potrzebuje pomocy(trzeslo go okropnie).Stojac tak nad nim usmiechnelam sie i powiedzialam,ze jak chce pomocy to juz teraz moge isc i wykopac mu dol pod plotem.A pogotowie niech wzywaja Ci z ktorymi pil.Mialam ogromna satysfakcje z tego a jego mina byla bezcenna... |
_________________ Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald) |
|
|
|
|
dromax
Gaduła abstynencki styl życia
Pomógł: 2 razy Wiek: 73 Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 525 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 10 Sty, 2011 16:28
|
|
|
Pati napisał/a: | Stojac tak nad nim usmiechnelam sie i powiedzialam,ze jak chce pomocy to juz teraz moge isc i wykopac mu dol pod plotem.A pogotowie niech wzywaja Ci z ktorymi pil.Mialam ogromna satysfakcje z tego a jego mina byla bezcenna... |
I to jest postawa godna naśladowania.
lecz mało jest kobiet zdolnych do takiej reakcji. Dysfunkcja jest tak silna, że uniemozliwia racjonalne z determinacją postawy. |
_________________ http://bez-dymka.cba.pl |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|