wolna sobota |
Autor |
Wiadomość |
Nik@
Towarzyski
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 316
|
Wysłany: Sob 31 Sty, 2009 23:25 wolna sobota
|
|
|
witajcie...
Nie ma nikogo jak widzę, jest trochę późno więc czemu się dziwię?
chciałam sie z Wami czymś podzielić
czytałam dużo od ponad roku i często w różnych poradach czytałam o lodach :-)
dzisiaj zostałam sama, dzieci pojechały do swojego ojca, a ja zostałam ze swoją sobotą sama...byłaby to idealna sobota do napicia się: nikt by nie widział, do jutra bym wytrzeźwiała itd....(nie wiem kiedy bym skończyła....ale nie o tym chcę napisać)
i tak sobie siedziałam, trochę malowałam, napisałam list.... i zaczęło mi chodzić po głowie piwo...chciałabym nie miec takich myśli...no ale się pojawiła
i wtedy sobie przypomniałam o lodach...i zjadłam sobie sporą porcje i czuję się teraz dobrze :-) i kaca mieć nie będę :-)) hihi
to tyle...tak mi się zachciało napisać |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Sob 31 Sty, 2009 23:53
|
|
|
Bo w lodach jest siła i moc z - one maja to do siebie ze mozna nawet - zamiast - |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Sob 31 Sty, 2009 23:56
|
|
|
Fajnie, ze o tym napisałaś......moje uzaleznienie tak właśnie się kiedyś zaczęło. Gdy tylko byłam sama sięgałam sobie po piwo. Najpierw aby poprawić sobie humor, potem aby złagodzić stres........
W sytuacji, której teraz jesteś najlepsze co mogłaś zrobić aby złagodzić chęc wypicia piwa to własnie zjedzenie czegoś słodkiego np. lodów |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 00:06
|
|
|
stara@ napisał/a: | nikt by nie widział, do jutra bym wytrzeźwiała |
błąd myślenia skarbie
ile to razy do baru wchodziłem z myślą wypicia tylko jednego piwa,(żeby w domu nie marudzili)
a po nim -a jeszcze jedno,(bo to pierwsze takie nic)
no i po tym drugim to już wszystkich miałem z tyłu
ale z tymi lodami to dobry pomysł ,dobrze mieć też pod ręką soczki napoje (bez alkoholowe) |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Monka [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 09:04
|
|
|
stara@ napisał/a: | .(nie wiem kiedy bym skończyła....ale nie o tym chcę napisać) |
Ja bym skończyła po dwóch ...może trzech tygodniach .
A może wcale. |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 09:46
|
|
|
Nie wazne kiedy by skończyła - wazne ze nie zaczęla - a pisac scenariusze do nie istniejacych filmów nie ma sensu - stara nie mysl o o powinnosciach my sl o przyjemnościach |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Nik@
Towarzyski
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 316
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 10:14
|
|
|
tak też robię :-) |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 10:19
|
|
|
rufio napisał/a: | wazne ze nie zaczęla - a pisac scenariusze do nie istniejacych filmów nie ma sensu |
ja bym to nazwał pisaniem pamiętników,które warto będzie kiedyś powspominać są sukcesem |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Nik@
Towarzyski
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 316
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 10:29
|
|
|
ja piszę listy....a pamiętniki...fajna rzecz, można sobobie swoje stany "pooglądać " |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 11:17
|
|
|
Poogadac ta ja moge siebie i innych w kapieli A stany podswiadomosci - to ja mam na uwadze przy wadze łazienkowej . A potomnym to ja wole przekazac mysli mądre lub zlekka zwariowane a nie dołujace i niekompetnie psmilane |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Nik@
Towarzyski
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 316
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 11:34
|
|
|
:-) |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 12:05
|
|
|
Wlasnie caly pic polega na tym, ze mimo iz ma sie okazje nie napic sie. Bo odwracanie uwagi typu dodatkowe zajecia to takie troche mydlenie oczu,dobre doraznie,sama to stosuje poniewaz problem i chec napicia sie caly czas istnieja.
MNie sie glody zmniejszyly, czasami sa dni ze nawet nie pomysle o alkoholu, czesto nocami cos czytam, pisze czy rysuje i nawet mi nie przyjdzie do glowy, zeby cos wypic.
Jestes na dobrej drodze Stara, tak mysle i tego Ci zycze |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 12:29
|
|
|
Ate napisał/a: | nocami cos czytam, pisze czy rysuje |
Mam okazje ale nie morduje
Wszystko idzie jak po lodzie
kiedy jestem na se..... głodzie
Uciekajcie wtedy wsystkie chopy
Bo mam wsciek i biore was do chałupy |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 12:43
|
|
|
rufio napisał/a: | w lodach jest siła i moc |
Z tymi lodami to coś musi być.
Pamiętam, że pochłaniałam ich ogromne ilości na kaca -
smakowały wtedy przewybornie i co najważniejsze - pomagały.
W mniej drastycznych stanach to już nawet klin okazywał się zbędny
Stąd wniosek, że rzeczywiście łagodzą głód
Na głoda jeszcze ich nie próbowałam stosować, bo nie miewam fizycznych głodów,
ale dobrze wiedzieć w razie czego. Dzięki, Stara, że mi to uświadomiłaś |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Nie 01 Lut, 2009 12:50
|
|
|
Lody sa dobre na wszystko
Bo lody Ci wszystko wybacza
Fałsz , zdrade i skleroze
One zawsze sa pod reka
No może w zamrażalniku ale sa
I niech będa - zimą o nie trudniej no chyba ze bierzemy pod uwage te z dachu |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
|