Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Wiedźma
Czw 12 Lis, 2009 18:02
Sen alkoholowy
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 25 Lut, 2011 21:37   

Marc-elus napisał/a:
Uchyl rąbka tajemnicy,

To był jakiś mityng rocznicowy
_________________
:ptero:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 25 Lut, 2011 22:09   

pterodaktyll napisał/a:
że jakbym miał tak sam gadać po kilkudziesięciu lat niepicia, to wolałbym się raczej nachlać.

Mam podobne odczucia...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Leniu 
Małomówny



Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 84
Wysłany: Pią 25 Lut, 2011 22:34   

Ja często miewam sny że jestem taki narąbany że ho ho . Nawet ostatnio to na piechotę z Zakopca wróciłem w Sylwestra we śnie :rotfl:
Czasami mam po nich słabszy dzień a czasami nie robią na mnie żadnego wrażenia.
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Nie 27 Lut, 2011 16:08   

pterodaktyll napisał/a:
ze smutkiem muszę stwierdzić, że jakbym miał tak sam gadać po kilkudziesięciu lat niepicia, to wolałbym się raczej nachlać.

no widzisz Ptero czyli cos ci ta wypowiedź dala, czegos o sobie sie dowiedziałeś ;)

ja kiedys usłyszalem że najwartosciowsze dla mnie są te wypowiedzi ktore wywoluja u mnie negatywne emocje,
co z takiej wypowiedzi w ktorej ktoś ubiera moje myśli w swoje słowa a ja tylko kołtunem kiwam na znak aprobaty i wychodze do domu i zapominam. a jak ktos gada i mnie wk...a to mam co rozkminiać w drode do domu
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 27 Lut, 2011 19:24   

yuraa napisał/a:
czegos o sobie sie dowiedziałeś

Czego.........że zachleję? :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 08:20   

stiff napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
nie mówiąc już o sytuacji jaką jest ekscytowanie się samą myślą o spotkaniu człowieka którego jedynym potwierdzonym walorem jest nie picie od 30lat.

Trzeźwienie dla samej trzeźwości, to tez sposób na życie, ale robienie wtedy z siebie
ikony trzeźwości, to pomylenie pojęć...
Ja wytrzeźwiałem dla życia i choć wcale nie jest łatwo tak żyć,


Alkoholicy dzielą się na:

1. Tych, którzy pili i nadal piją i tu temat się zamyka.
2. Tych, którzy pili i nie piją, ale ich świat kręci się wokół niepicia jak księżyc wokół ziemi.
3. Tych, którzy pili i nie piją, ale w pogoni za życiem o piciu dawno zapomnieli.
Pewnie jest jeszcze kilka wariantów pośrednich, ale to juz każdy morze je sobie skompilować z powyższych. :D
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 08:38   

Halibut napisał/a:
3. Tych, którzy pili i nie piją, ale w pogoni za życiem o piciu dawno zapomnieli.

...mam pewne wątpliwości, czy taki stan... może trwać długo...???
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 09:11   

Halibut napisał/a:
2. Tych, którzy pili i nie piją, ale ich świat kręci się wokół niepicia jak księżyc wokół ziemi.

ZbOlo, a czy tacy
Halibut napisał/a:
którzy pili i nie piją, ale ich świat kręci się wokół niepicia jak księżyc wokół ziemi.
nie zubożają przypadkiem swojego życia?
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 09:46   

A co to znaczy "w pogoni za życiem"?
:)
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Wto 01 Mar, 2011 09:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 09:55   

Tomoe napisał/a:
A co to znaczy "w pogoni za życiem"?
:)

Taka metafora, jak nie wiesz to sądzę że przełożony powinien sprawdzić twoje kwalifikacje ;)
Pewnie, są osoby które będą chciały zastąpić alkohol przez wynajdowanie sobie coraz to nowych rozrywek, wyzwań, przypływu adrenaliny.
Mi bardziej pasuje obraz normalnego życia, z dawkami adrenaliny umiejętnie dozowanymi pedałem gazu w samochodzie :mgreen:
 
     
aazazello 
Gaduła



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 840
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 10:11   

Halibut napisał/a:
1. Tych, którzy pili i nadal piją i tu temat się zamyka.


Nie bardzo. Przed nimi droga objawienia, tylko jeszcze o tym nie wiedzą.
 
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 10:11   

Ale ja bym chciała wiedzieć, co autor miał na myśli. :)

Mnie się nie podoba określenie "pogoń". Ja za niczym nie chcę w życiu gonić.
Mnie się podoba inna metafora:
Życie jako rzeka, która płynie sobie spokojnie swoim nurtem, i z której ja - korzystając z moich możliwości wyboru - wyławiam sobie to, co dla dla mnie dobre, przydatne i pożyteczne.
Inna rzecz - że nie zawsze dokonuję dobrych dla mnie wyborów. Ale za niczym nie gonię. :)
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Wto 01 Mar, 2011 10:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 01 Mar, 2011 21:39   

Co do pogoni za życiem to ja rozumiałem to tak:

Życie ma nam do zaoferowania znacznie więcej niż możemy od niego przyjąć.
Choć nie zawsze w pełni świadomie to jednak my decydujemy o tym, co chcemy osiągnąć, dokąd zmierzamy, ale niestety nie my w pełni decydujemy o tym czy to, do czego zmierzamy osiągniemy a jeżeli tak to, w jakim czasie. Po drodze napotykamy różne przeszkody, poddajemy się słabością, błądzimy gubiąc właściwą drogę, tracimy cenny czas. Kiedy jednak osiągniemy determinację i świadomość właściwych celów, usuniemy przeszkody, czasu zostaje coraz mniej. A chęć i głód osiągnięcia naszych zamierzeń, marzeń zmusza do przyspieszenia kroku. Jest wiele do zrobienia, w coraz krótszym czasie, nie możemy sobie pozwolić na spacerowy krok. Jednym słowem w życiu są chwile, kiedy trzeba poruszać się biegiem żeby nadrobić utracony czas i nie zaprzepaścić możliwości osiągnięcia zamierzonych celów.
Ostatnio zmieniony przez Halibut Wto 01 Mar, 2011 21:44, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 02 Mar, 2011 18:10   

Halibut napisał/a:
Jest wiele do zrobienia, w coraz krótszym czasie, nie możemy sobie pozwolić na spacerowy krok. Jednym słowem w życiu są chwile, kiedy trzeba poruszać się biegiem żeby nadrobić utracony czas i nie zaprzepaścić możliwości osiągnięcia zamierzonych celów.


Dokładnie tak mam. Tyle straciłam już czasu,że nie mogę sobie pozwolić na spacerowanie przez życie. Może pogoń to za mocne słowo,ale spokojny kłus na pewno mnie dotyczy :>
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Czw 10 Mar, 2011 17:36   

Mario :krzyk: internet Ci siadł czy wyjechałeś do sanatorium?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12