Przesunięty przez: Wiedźma Wto 22 Lut, 2011 14:14 |
Pustka alkoholika, chciałbym wygrać. |
Autor |
Wiadomość |
tomcio.
Towarzyski
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lut 2011 Posty: 205 Skąd: Niedaleko
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 21:26
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Coś nie nakręciłeś? |
I się odkręcam. Wrócę do tematu jak przetrawię książkę. Piwa nie kupiłem, to mnie nie tyrać już proszę i Bartku nie improwizuję. Improwizowałem aż nadto pijąc - chyba każdy z nas przerabiał Teatr Jednego Aktora
pozdrawiam |
_________________ #1 Co byś zrobił, gdybyś się nie bał?
#2 Życie jest do przeżycia, a nie do unikania
#3 Życie człowieka, to mrugnięcie Boga |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 21:28
|
|
|
Tomoe napisał/a: | literatura AA zawiera bzdury na temat kontaktów alkoholików z alkoholem. |
Chyba to sobie wpiszę w opis pod każdym postem
Jeżeli tak stoi jak Tomcio napisał to rzeczywiście jest to bzdura, przykład z padaczką niczego tu nie zmienia. |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 21:32
|
|
|
Jak już masz cytować, to cytuj całe zdanie, dobrze?
Całe zdanie brzmi:
"Zresztą na terapiach, od terapeutów, często słyszałam, że literatura AA zawiera bzdury na temat kontaktów alkoholików z alkoholem."
Aha, zapomniałam. Dla ciebie przecież pół prawdy to to samo co cała prawda. Więc pewnie pół zdania to to samo co całe zdanie. |
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 17 Mar, 2011 21:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 21:37
|
|
|
Marc-elus napisał/a: |
Jeżeli tak stoi jak Tomcio napisał |
Zacytowałam ten fragment. Przeczytaj, jak stoi. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 21:43
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Marc-elus napisał/a: |
Jeżeli tak stoi jak Tomcio napisał |
Zacytowałam ten fragment. Przeczytaj, jak stoi. |
Nadal nie widzę gdzie ten cytat.
A jak Ty uważasz, w literaturze AA są bzdury w temacie kontaktów z alkoholem? |
|
|
|
|
Borus
Trajkotka uzależniony
Pomógł: 35 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Wrz 2009 Posty: 1843 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 21:44
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Jak już masz cytować, to cytuj całe zdanie, dobrze? |
...no tak, ale całe zdanie nie pasuje... |
_________________ zostało mi podarowane drugie życie... |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 21:50
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | A jak Ty uważasz, w literaturze AA są bzdury w temacie kontaktów z alkoholem? |
Osobiście uważam że nie ma tam bzdur, są drogi alternatywne. Wątpliwości może mieć tylko niedopity alkoholik. Ten co osiągnął już swoje dno, by wyzdrowieć, kociego g***a by się nażarł i nie narzekał że bez cynamonu. |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
Ostatnio zmieniony przez staaw Czw 17 Mar, 2011 21:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 22:02
|
|
|
Marc-elus napisał/a: |
Nadal nie widzę gdzie ten cytat.
A jak Ty uważasz, w literaturze AA są bzdury w temacie kontaktów z alkoholem? |
Cytat jest na 23 stronie tego tematu, w moim poście z godziny 20.25.
Osobiście uważam, że bzdurne jest podawanie alkoholikowi przez drugiego alkoholika alkoholu na kaca.
Ale w książce nie jest napisane, że trzeba albo należy tak robić, tylko że niektórzy z nas tak robią. |
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 17 Mar, 2011 22:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 22:12
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Cytat jest na 23 stronie tego tematu, w moim poście z godziny 20.50. |
Mam, 20.25, to ten?
Wnioskuje z niego że generalnie AA daje dowolność jeśli chodzi o trzymanie alkoholu w domu, tak samo jeśli chodzi o leczenie kaca tymże alkoholem.
No trochę jestem zaskoczony, bo wiele głosów tu słyszałem że jednak leczenie kaca jest klinowaniem, sam też tak sądzę.
Nie za bardzo to mądre, zważywszy że istota naszej choroby powoduje iż najczęściej leczenie kaca kończy się dalszym balem... |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 22:24
|
|
|
Jeśli chodzi o różne podejścia do "niesienia posłania" w ramach 12 kroku, to mnie kiedyś zaskoczyły dość radykalne poglądy Billa W.
Zacytuję dwa kawałki z książeczki "jak to widzi Bill":
"Poświęcanie zbyt wiele czasu na jeden oporny przypadek oznacza pozbawienie innego alkoholika szansy na życie i szczęście. Jeden z uczestników naszej wspólnoty poniósł całkowitą porażkę pomagając swoim podopiecznym. Często wspomina on, że gdyby kontynuował pracę z nimi, pozbawiłby tym samym szansy wielu innych, którzy dzięki jego pomocy zdrowieli.
Nasze główne zadanie wobec nowicjusza polega na umiejętnym zapoznaniu go z Programem. Jeśli nowicjusz pozostaje bezczynny lub spiera się z nami, ograniczamy się wyłącznie do zachowania własnej trzeźwości."
I drugi kawałek:
"Nie można kogoś zmusić do picia wody, jeśli ten ktoś wciąż jeszcze woli piwo albo jest tak niepoczytalny, że sam nie wie czego chce. (...) Jeżeli ludzie naprawdę chcą się upić, to - o ile mi wiadomo - nie da się ich od tego powstrzymać. Toteż zostawcie ich w spokoju i pozwólcie im się upić. Ale zarazem nie odcinajcie im dostępu do wody."
|
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 17 Mar, 2011 22:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 22:33
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Jeśli chodzi o różne podejścia do "niesienia posłania" w ramach 12 kroku, to mnie kiedyś zaskoczyły dość radykalne poglądy Billa W. |
Z oboma (i innymi) się całkowicie zgadzam. Przećwiczyłem na sobie. Miałem wiedzę, ludzi którzy przeszkadzali mi pić... Tyle ich co se pogadali, chciałem pić i piłem, nawet więcej bo mnie wkurzali... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 22:41
|
|
|
No, ja mam taką zasadę, że jeśli dziewczyna, z którą pracuję nad programem, zapija - to oznacza koniec naszej wspólnej pracy.
A`propos.
W przyszłym tygodniu jadę do jednego ośrodka w sąsiednim mieście po swoje materiały do kroków 1 - 7, które kiedyś pożyczyłam jednemu terapeucie do skserowania, bo go zainteresowały.
Długo się o nie nie upominałam, bo ze względu na moje osobiste i emocjonalne "zawirowania" nie sponsorowałam, żeby komuś swoich emocji nie "sprzedać" przy okazji. Bo to by mogło zaszkodzić.
A teraz już się czuję gotowa do powrotu do tej pracy. |
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 17 Mar, 2011 22:42, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 22:49
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Jeżeli ludzie naprawdę chcą się upić, to - o ile mi wiadomo - nie da się ich od tego powstrzymać. |
Pytanie to czy ktoś niepoczytalny lub krótko po odstawieniu alkoholu naprawdę "chce"...
Tomoe napisał/a: | No, ja mam taką zasadę, że jeśli dziewczyna, z którą pracuję nad programem, zapija - to oznacza koniec naszej wspólnej pracy. |
Ludzie czynią błędy, szczególnie w tej chorobie. Ja bym tak nie skreślał definitywnie tylko w zależności od indywidualnego przypadku.
Tomoe napisał/a: | żeby komuś swoich emocji nie "sprzedać" przy okazji |
Twoje posty z tematu komentarzy do mojego pamiętnika dowodzą że albo zmień swoje nastawienie lub poczekaj z tym. Aazazello na to zwrócił uwagę. |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 23:08
|
|
|
Ależ ja ci tutaj nie sponsoruję, Marcelku.
Ani z tobą nie pracuję nad programem.
Nie myl pojęć. To jest internetowe forum, a nie AA.
Praca nad programem to jest relacja "face to face".
Tu nie możesz odczytać moich emocji.
Tu nie ma komunikacji pozawerbalnej.
Przekaz jest ograniczony.
A w relacji "face to face" ona jest. Jest komunikacja pozawerbalna - ton głosu, wyraz twarzy, gesty... I w dodatku to jest relacja polegająca na intymności.
Zresztą ja nie mogę nikomu narzucić pracy nad programem. Mogę sie jej podjąć, jeśli ktoś mnie wybierze i mnie o to poprosi.
A jeśli chodzi o zapicia tych dziewczyn, to zawsze na początku pracy nad programem są określane jej zasady. To jest kontrakt. Jesli jedna ze stron ten kontrakt łamie - on przestaje obowiązywać.
Takiej osobie ja proponuję swoją przyjaźń i relacje koleżeńskie - i poszukanie sobie innej sponsorki. |
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 17 Mar, 2011 23:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Czw 17 Mar, 2011 23:16
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Tu nie możesz odczytać moich emocji. |
Podchodzisz emocjonalnie, o tym mówiłem.
Tomoe napisał/a: | Przekaz jest ograniczony. |
Oczywiście.
Tomoe napisał/a: | Ależ ja ci tutaj nie sponsoruję, Marcelku.
Ani z tobą nie pracuję nad programem. |
Ufff, całe szczęście.
A odnośnie "odczytywania emocji przez forum" to ciekawe, tutaj piszesz że nie można odczytywać, a w wielu miejscach pisałaś że widzisz dokładnie po postach że ktoś np jest niedopity, ma objawy jakby zapicie szło. Jak to jest?
Wybacz Tomcio, jesteśmy w końcu u Ciebie w temacie, już więcej nie będę "śmiecił" |
|
|
|
|
|