Mam dosyć |
Autor |
Wiadomość |
Stokrotka
Towarzyski
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 222
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:38
|
|
|
We Wrocławiu jest napewno więcej takich ośrodków. Trzeba podzwonić. Zapewne zaraz ktoś z tamtych regionów da namiary. |
_________________ "Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą.
Prawda, messer, że taki smutek jest czymś naturalnym nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście?"
Małgorzata Nikołajewna |
|
|
|
|
Karina Cz
Małomówny Karioka
Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 11
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:39
|
|
|
Mąż oddaje mi część wypłaty. Resztę chcial odkładać....miał plany, a resztę przepija. |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:42
|
|
|
Tu poszukaj sobie innych ośrodków we Wrocławiu: http://www.psychologia.ed...hologiczna.html
Karina Cz napisał/a: | Mąż oddaje mi część wypłaty. |
Wobec tego, gdybyś miała alimenty na dzieci i zrzuciłabyś z siebie garba w postaci ciągle pijanego męża, to finansowo by Ci się nie pogorszyło, prawda? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:43
|
|
|
Karina Cz napisał/a: | Mąż oddaje mi część wypłaty |
to nie bądź fujara tylko zamień to na alimenty od niego a przy okazji będziesz miała wreszcie święty spokój............pozdrów ode mnie moje rodzinne miasto |
_________________ |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:44
|
|
|
Widzę Klaro, że podobnie myślimy na ten temat |
_________________ |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:46
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Widzę Klaro, że podobnie myślimy na ten temat |
Noooo, szkoda, że nie miałam tej wiedzy i nie dostawałam takich rad, wtedy gdy było mi to potrzebne |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:48
|
|
|
Karina Cz napisał/a: | Nie wiem, czy wybrałam dobre miejsce do pomocy dla siebie. To jest Poradnia Leczenia Uzależnień, na fundusz. Jest mało miejsc i spotkania moga odbywać się max 1 raz w -cu.
Terapeuta zaproponował, ze wpisze mnie na spotkania grupy wsparcia, ale musi zwolnic sie miejsce. A ja sama nie wiem czy chcę tam chodzić. Czego chcę? Już sama nie wiem. |
Tak, trafiłaś w dobre miejsce. Na terapię dla współuzależnionych. Na razie masz spotkania indywidualne, czekasz na wejście do grupy.
Tylko nie myl tego proszę z AA. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:49
|
|
|
Klara napisał/a: | szkoda, że nie miałam tej wiedzy i nie dostawałam takich rad, wtedy gdy było mi to potrzebne |
Jesteś dzielna, że wytrzymałaś to tyle lat...................... |
_________________ |
|
|
|
|
Karina Cz
Małomówny Karioka
Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 11
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:49
|
|
|
Tak, jeśli bym otrzymywała alimenty i miała swoją pensję to dałabym radę, ale problem jest też z mieszkaniem. Ja nie mam dokąd pójść. Naprawdę. Myślałam o ty nie raz, ale ten temat na dzień dzisiejszy jest nie do przejścia.
A moze ktoś mi podpowie z własnego doświadczenia ja powinny wygladać takie spotkania z terapeutą.Nie mam doświadczenia. Chodzę tam od niedawna. Rozmawiamy i tyle i jedyne co mam cały czas w głowie to to, że musze tam chodzić, nie mogę tego przerwać, bo jak się nie zjawię bez uzasadnionego powodu to mnie wypiszą i przez 2 lata nie mam prawa wrócić. To chyba mnie nawet wkurza. Nie tego oczekiwałam. |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:52
|
|
|
Karina Cz napisał/a: | Rozmawiamy i tyle i jedyne co mam cały czas w głowie to to, że musze tam chodzić, nie mogę tego przerwać, bo jak się nie zjawię bez uzasadnionego powodu to mnie wypiszą i przez 2 lata nie mam prawa wrócić. To chyba mnie nawet wkurza. Nie tego oczekiwałam. |
No cóż, narzucono ci pewne zasady. Ale zasady ustala ośrodek i musisz je respektować, nawet jeśli cię to wkurza.
O czym rozmawiałaś dotychczas z terapeutą? Ile tych spotkań było? Co ci to dało? |
|
|
|
|
Karina Cz
Małomówny Karioka
Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 11
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 20:58
|
|
|
Terapeuta zawsze pyta co słychać. Ja mu trochę opowiadam o moich przeżyciach dotyczących mojego problemu... On mi udziela kilku rad: zeby nie wylewać znalezionego alkoholu, bo to nic nie da, żeby się nim nie przejmować, myśleć o sobie, ale ja wracam do domu i nawet czasem staram się stosować..., ale za jakiś czas znowu się zaczyna. |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 21:04
|
|
|
Karina Cz napisał/a: | za jakiś czas znowu się zaczyna. |
...bo nie da się tak hop - siup przemeblować głowy.
To musi trwać, więc trochę cierpliwości Karinko, a póki co, zobacz:
Tu są adresy różnych ośrodków interwencji kryzysowej we Wrocławiu http://poradnia.prawo.uni.wroc.pl/?q=node/41
Myślę, że jak poszukasz, znajdziesz taki w którym poradzą Ci, jak zrobić, żebyś miała mieszkanie wolne od alkoholu i alkoholika. |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Stokrotka
Towarzyski
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 222
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 21:06
|
|
|
Karina Cz napisał/a: | i nawet czasem staram się stosować..., ale za jakiś czas znowu się zaczyna. |
ale do tego potrzebujesz czasu. Z czasem będzie coraz łatwej z realizacja tych rad.
Ale wydaje mi się że spotkania raz w miesiącu są za rzadkie. Może podzwon po innych ośrodkach zobacz czy są częsciej. ja w poznaniu miałam raz w tygodniu i to było czasami za mało. Tyle się przeciez dzieje jak się zyje z alkoholikiem. |
_________________ "Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą.
Prawda, messer, że taki smutek jest czymś naturalnym nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście?"
Małgorzata Nikołajewna |
|
|
|
|
Stokrotka
Towarzyski
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 222
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 21:08
|
|
|
Klara napisał/a: | jak zrobić, żebyś miała mieszkanie wolne od alkoholu i alkoholika. |
sa na to prawne rozwiązania. Skontaktuj się z nimi oni ci wszytko dokładnie wyjaśnia. jakie kroki powinnaś podjąć. |
_________________ "Ogarnął mnie smutek przed daleką drogą.
Prawda, messer, że taki smutek jest czymś naturalnym nawet wtedy, kiedy człowiek wie, że u kresu tej drogi czeka go szczęście?"
Małgorzata Nikołajewna |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 19 Mar, 2011 21:09
|
|
|
Ile razy byłaś u tego terapeuty?
Co do częstotliwości spotkań - to ja nie sądzę, aby tylko ten jeden ośrodek w całym Wrocławiu był taki "oblężony"... Raczej przypuszczam że wszędzie jest tłok i kolejki.
Może warto cierpliwie poczekać na wejście do grupy, zamiast od razu się zniechęcać? |
|
|
|
|
|