o dogmatach i dogmatykach |
Autor |
Wiadomość |
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2011 17:46
|
|
|
Jacek napisał/a: | ważne ile wziąłeś do siebie z tego okresu co już masz |
w sumie to nie wiele, nadal depcze w miejscu,
z ta roznica ze wiekszosc czasu na trzezwo |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2011 18:00
|
|
|
Kulfon napisał/a: | Jacek napisał/a: | ważne ile wziąłeś do siebie z tego okresu co już masz |
w sumie to nie wiele, nadal depcze w miejscu,
z ta roznica ze wiekszosc czasu na trzezwo |
A to że do domu idziesz po prostej to pies? Ile kilometrów już zaoszczędziłeś |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2011 18:06
|
|
|
Kulfon napisał/a: | z ta roznica ze wiekszosc czasu na trzezwo |
ważne że rozróżniasz te okresy i które korzyści przynoszą
ja gdy zacząłem smakować swej trzeźwości
wpatrzyłem się w styl pewnego starszego aowca
a na jego 5 lecie trzeźwości ,gdzie on się wyraził
- miałem już kilka pierwszych rocznic
miałem i kilka 2,3,4,ale po raz pierwszą 5 obchodzę
a gdy ja postanowiłem coś powiedzieć ująłem to tak
- kolega X może i nie trzeźwiał przykładnie
ale wyrażał się i jego opowieści były przykładne
i to ja na tych przykładach jego wypowiedziach ,trzeźwiałem
aż do dziś
co by znaczyło że brałem do siebie to co uznałem za pomocne dla mojego trzeźwienia
i poskutkowało |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2011 19:02
|
|
|
staaw napisał/a: | Na trzeźwienie trzeba czasu... |
To fakt, ale kiedy trzeźwość sama w sobie staje sie sposobem na życie,
traktuje sie jak religie, to już nieporozumienie... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2011 19:21
|
|
|
stiff napisał/a: |
To fakt, ale kiedy trzeźwość sama w sobie staje sie sposobem na życie,
traktuje sie jak religie, to już nieporozumienie... |
Z tym się zgadzam, przegięcie w KAŻDYM kierunku jest szkodliwe |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
|