Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Nie 24 Kwi, 2011 18:32
KRUS
Autor Wiadomość
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 17:31   

Wiem jedno: jeżeli uprawa roli jest nierentowna to nie należy uprawiać, to wszystko.
Jeżeli wypiek pieczywa jest nierentowny, czy piekarz dostaje furtkę w postaci KRUSu? Nie.
Jeżeli szewc pracuje, a jest to nierentowne, czy nagle płaci 300zł. kwartalnie ubezpieczenia? Nie.
I tak można by dalej wymieniać, w nieskończoność.
Rozumiem że fach rolnika jest ciężki, ok, z tym że jeżeli drukarz nie ma zleceń to czy państwo robi interwencyjny skup ulotek, nikomu nie potrzebnych, tylko dlatego iż ktoś musi drukować żeby się utrzymać? Nie. Drukarnia upada a drukarz musi sobie szukać innej pracy.
Wszystkie te specjalności płacą min 900zł./mieś do ZUSu, a ile teraz wynosi składka do KRUS?
Także nie pindolcie, rozumiem że jest ciężko, ale nikt Wam nie broni się przebranżowić, jak to by zrobiło tysiące innych specjalności, bo nikt by nie dał im nic za darmo. A nie w płacz, jacy to nie my biedni, niech inni za nas płacą.

Stiff, na razie daje radę, a jak przestane to na pewno nie będę kupował kawałka pola, żeby orzynać innych.

Jak ktoś chce podyskutować(ale zapewne dyskusji nie będzie, bo nie ma racjonalnych ekonomicznie argumentów za utrzymywaniem chorego systemu) to możemy założyć temat, Beata mnie stąd wyrzuciła więc nie będę tu pisał.
Proszę jedynie o nie komentowanie w stylu: "co on wie, nic nie wie", jak ktoś chce to zapraszam, ale gdzie indziej, jak nic nie wiem to może ktoś mi uświadomi? :)
Merytorycznie, o szczegółach....
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 18:24   

Marc-elus napisał/a:
"co on wie, nic nie wie",

Ja kiedy mi się wydaje, ze dużo wiem, to sie okazuje, ze wiem mniej,
kiedy wiem więcej, pytań bez odpowiedzi tez gromadzi sie jeszcze więcej... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 19:20   

stiff napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
"co on wie, nic nie wie",

Ja kiedy mi się wydaje, ze dużo wiem, to sie okazuje, ze wiem mniej,
kiedy wiem więcej, pytań bez odpowiedzi tez gromadzi sie jeszcze więcej... :D

Powinieneś filozofie wykładać, chyba muszę wyryć to w kamieniu, żeby potomni mieli z naszej epoki, jak już wszystkie serwery siądą, takie "od nas dla Was". :)
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 19:47   

Marc-elus napisał/a:
Także nie pindolcie, rozumiem że jest ciężko, ale nikt Wam nie broni się przebranżowić, jak to by zrobiło tysiące innych specjalności, bo nikt by nie dał im nic za darmo. A nie w płacz, jacy to nie my biedni, niech inni za nas płacą.
Widzisz Marc-elus ...my mówimy na te tematy pod kontekstem tego ,że właśnie jesteśmy w takiej sytuacji ,że musimy ten piepszony -z góry przepraszam za słownictwo -KRUS opłacać -bynajmniej u mnie tak jest i u Beti pewnie tak samo ....ale wytłumaczę ci to z mojego punktu widzenia bo jak jest dokładnie u Beti nie wiem .....Ja osobiście opłacam sobie składkę Krus ponieważ mam sporo pola i niestety nie mogę się zarejestrować w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna z prawem do ubezpieczenia tylko dla tego ,że mam więcej niż dwa hektary przeliczeniowe pola ,biuro mnie rejestruje jako osobę bezrobotną -poszukująca pracy a ubezpieczyć się muszę obowiązkowo w Krus-ie ale żeby mi wystarczyło na tą kwartalną składkę muszę niestety pracować również dorywczo bo dochody z tego pola niestety nie sa tak wysokie by na to wystarczyło oraz na utrzymanie i wyżywienie rodziny ...podjąć pracy również nie mogę bo nie jestem w stanie iść na osiem godzin -z dojazdem na dziesięć :roll: -gdyż mam w domu trójkę dzieci ....i rzeby opłacić sobie ubezpieczenie w tym przypadku Krus kombinuję podobnie jak Beata i taka wypowiedz jakiej ty jej udzieliłeś wydaje mi się zbyt płytka ....tak więc proszę cię bardzo nie wypowiadaj się a tym bardziej nie próbuj udzielać nagany komuś kto próbuje sobie w tym naszym cudownym kraju jakoś poradzić a tym bardziej nie krytykuj a przede wszystkim nie wypowiadaj się na tematy w których nie masz bladego pojęcia ....rób swoje i pozwól innym na to samo....I nie mów ,że tutaj ktoś płacze bo my sobie radzimy -to raczej ciebie serce boli...ale nie będę się wypowiadać i cię krytykować czemu ...żyjemy w porąbanym kraju i sobie radzimy mimo wszystko jakoś ....
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:00   

Widzisz milutka, jak ktoś nie ma pracy i musi KRUS płacić żeby mieć ubezpieczenie to jest źle.(dzięki za uświadomienie, widzisz jak dobrze, wcześniej tego nie wiedziałem) "Zwykły" bezrobotny nie musi, nie widzę powodu dlaczego "rolnik" ma gorzej. A możesz podać ilość ziemi powyżej której musisz sama KURS płacić jak jesteś bezrobotna?
Ja pisałem o tych wszystkich co pracują gdzie indziej, a ubezpieczają się w KRUSie żeby było taniej, bo z rolnictwem nie mają nic wspólnego poza aktem własności ziemi.
To już zwykłe złodziejstwo, tak samo ludzie mający dochody gruuuubo powyżej średniej krajowej a lecący na KRUSie.
Dla mnie KRUS powinien być pomocą dla najbiedniejszych ludzi zajmujących się rolnictwem, a nie furtką dla każdego kto posiada kawałek ziemi.
W świetle tego to:
milutka napisał/a:
my sobie radzimy -to raczej ciebie serce boli

powiedziane przez takie osoby byłoby nie na miejscu, bo "radzą sobie" z mojej(i reszty uczciwie płacących ZUS) kasy, sami mając mniejsze obciążenia.
Ostatnio zmieniony przez Marc-elus Nie 24 Kwi, 2011 20:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:05   

poczytaj sobie jeszcze raz posty Beti co jej napisałeś a co ona i będę z tobą dalej dyskutować okej ?bo na razie widzę ,że dalsza polemika nie ma sensu .....
Jak masz ponad dwa hektary pola biuro cię zarejestruje tylko jako osobę poszukująca pracy .
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:08   

milutka napisał/a:
Jak masz ponad dwa hektary

Śmieszna ilość....
milutka napisał/a:
bo na razie widzę ,że dalsza polemika nie ma sensu .....

Ależ jak masz coś do powiedzenia to mów, rozmawiamy o KRUSie a nie o Beti, zachowującej się jak mała dziewczynka. A jak nie masz to dzięki za info które dostałem.
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:10   

Marc-elus napisał/a:
Dla mnie KRUS powinien być pomocą dla najbiedniejszych ludzi zajmujących się rolnictwem, a nie furtką dla każdego kto posiada kawałek ziemi.
W świetle tego to:
milutka napisał/a:
my sobie radzimy -to raczej ciebie serce boli

powiedziane przez takie osoby byłoby nie na miejscu, bo "radzą sobie" z mojej(i reszty uczciwie płacących ZUS) kasy, sami mając mniejsze obciążenia.
Tak powinno być a niestety tak nie jest ...i dla tego pisałam Ci ,żebyś czepił się tych z "wyższej półki "bo o nich mowa :roll:
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:15   

Basia, w Twoich stronach wielu posiadających kawałek ziemi sadzi śliwy i później na suszonych owocach robią spore pieniądze.
Myślałaś o tym?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Nie 24 Kwi, 2011 20:17, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:19   

Marc-elus napisał/a:
milutka napisał/a:
Jak masz ponad dwa hektary

Śmieszna ilość....
ciebie to śmieszy ...a mnie niestety nie -bo przez ten głupi przepis muszę płacić ten -cholerny :oops: -Krus a pole jakie posiadam nie przynosi mi takiego dochodu by mi na te składki wystarczało ...a przez to muszę wysłuchiwac własnie takich bredni jak ta
Marc-elus napisał/a:
W świetle tego to:
milutka napisał/a:
my sobie radzimy -to raczej ciebie serce boli

powiedziane przez takie osoby byłoby nie na miejscu, bo "radzą sobie" z mojej(i reszty uczciwie płacących ZUS) kasy, sami mając mniejsze obciążenia.
...i dla tego wydaje mi się ,że zanim się coś komuś napisze powinno się ugryść w język albo przynajmniej być choć trochę poinformowanym by nie wywoływać niepotrzebnej dyskusji -w tym przypadku nerwowej :roll: ....
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:26   

Marc-elus napisał/a:
To już zwykłe złodziejstwo, tak samo ludzie mający dochody gruuuubo powyżej średniej krajowej a lecący na KRUSie.

Tyle ze Beata pracuje za najniższą krajowa i po opłatach zostało by jej może na waciki... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:26   

Klara napisał/a:
Basia, w Twoich stronach wielu posiadających kawałek ziemi sadzi śliwy i później na suszonych owocach robią spore pieniądze.
Myślałaś o tym?
Nie ,nie brałam tego pod uwagę bo niestety nie nastawiam się na prace w polu ale mam zamiar sprzedać kawałek ziemi by ta ilość hektarów mi nie przekraczała by uniknąć właśnie takich bzdurnych przepisów ...ale tu już Klaro nie chodzi o mnie :roll: przez takich oszustów o jakich pisze Marcelus cierpią rolnicy którzy ciężko pracują w tych polach i kombinują by przeżyć a ci z" górnej półki "na tym korzystają ,wszyscy o tym wiedza i kto z tego kożysta tez wszyscy wiedza ale mi się nie chce już rozgrzebywać tego tematu ...czasem wolę się ugryść w język zanim coś powiem ;)
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:29   

milutka napisał/a:
-w tym przypadku nerwowej :roll: ....

Bez przesadyzmu, bo co niektórzy żyją w oderwaniu od rzeczywistości czy błogiej nieświadomości...
Sa afery z taryfiarzami o których było głośno i stad ten raban, jak myślę...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:30   

milutka napisał/a:
nie nastawiam się na prace w polu

Rozumiem Twoją niechęć, ale to mogłoby Ci pomóc w wybiciu się na niezależność.

Co do reszty - wiem, kto najbardziej korzysta na KRUS-ie i to jest przypuszczalna przyczyna braku zmian w przepisach mimo ciągłych utyskiwań tu i ówdzie.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 20:32   

milutka napisał/a:
czasem wolę się ugryść w język zanim coś powiem ;)

Jak będziesz tak często go przygryzać, to Ci go zabraknie do innych pożytecznych rzeczy... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 12