Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
On pije a ja obok
Autor Wiadomość
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 08:43   

Tomoe napisał/a:
Drąż, drąż, byle nie za mocno, bo im bardziej będziesz naciskała, tym silniejszy opór możesz wzbudzić.
Też piłem na złość... Jaka różnica piwo czy sześciopak... i tak stara będzie się czepiać :bezradny:
Tu rzeczywiście umiar z tym naciskiem zachować trzeba... Coś jak z upartym sześciolatkiem...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 11:57   

staaw napisał/a:
sześciopak.
staaw napisał/a:
Coś jak z upartym sześciolatkiem...

Ale Ci ta szósteczka po głowie chodzi g45g21
_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 16:57   

Ciężką niedzielę miałem :bezradny:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 17:03   

Wiem ,wspierałam cie jak tylko umiałam. :tak:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 17:50   

rybenka1 napisał/a:
Wiem ,wspierałam cie jak tylko umiałam. :tak:
:buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :kwiatek:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 18:10   

Dzięki ,trzeba sobie pomagac ,dobro wraca jak bumerang. :pocieszacz:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 18:12   

rybenka1 napisał/a:
dobro wraca jak bumerang

Żeby tylko przypadkiem w łeb nim nie dostać :szok:
_________________
:ptero:
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 19:10   

pterodaktyll napisał/a:
rybenka1 napisał/a:
dobro wraca jak bumerang

Żeby tylko przypadkiem w łeb nim nie dostać :szok:
Czemu Pterus tak nieładnie piszesz ,przykro mi wiesz. :zalamka:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 20:04   

rybenka1 napisał/a:
,przykro mi wiesz.

Teraz już wiem :buziak: :pocieszacz:
_________________
:ptero:
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 20:16   

Dziękuje ze juz wiesz ,lepiej pózno niz wcale . :hejka:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 20:20   

rybenka1 napisał/a:
Dziękuje ze juz wiesz ,lepiej pózno niz wcale .

Nie rozumiemy się Rybka kompletnie. Czasem przedobrzenie tej dobroci może przynieść skutek zupełnie inny niż oczekiwany i to miałem na myśli pisząc, że czasem można dostać w łeb ...................... :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 20:31   

Skad wiesz że ja nie rozumiem ,oj rozumiem .Tylko ja bym nie chciała dostac w łeb tym bumerangiem drugi raz .Bo już raz dostałam . :hejka:
 
     
Maja 
Towarzyski
Maja



Pomogła: 6 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 176
Wysłany: Śro 27 Kwi, 2011 08:55   

Cytat:
Też piłem na złość... Jaka różnica piwo czy sześciopak... i tak stara będzie się czepiać :bezradny:
Tu rzeczywiście umiar z tym naciskiem zachować trzeba... Coś jak z upartym sześciolatkiem...

To samo usłyszałam od mojego faceta,który podobno żadnego problemu z alkoholem nie ma...
Czyli co? nie naciskac,nie prosić,pozwalać pić,bo i tak nie mam wpływu i już?
 
     
aazazello 
Gaduła



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 840
Wysłany: Śro 27 Kwi, 2011 09:23   

Cytat:
Czyli co? nie naciskac,nie prosić,pozwalać pić,bo i tak nie mam wpływu i już?

W żadnym wypadku prosić - to nie działa.
Naciskać, nie pozwalać pić, likwidować wszędzie, gdzie to możliwe komfort picia. Myślę, że to jedyna droga.
 
 
     
Maja 
Towarzyski
Maja



Pomogła: 6 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 176
Wysłany: Śro 27 Kwi, 2011 09:55   

aazazello napisał/a:
W żadnym wypadku prosić - to nie działa.
Naciskać, nie pozwalać pić, likwidować wszędzie, gdzie to możliwe komfort picia. Myślę, że to jedyna droga.

Z własnym niepiciem wiem jak sobie radzić,ale ze współuzależnieniem to już klops...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,38 sekundy. Zapytań do SQL: 11