Przesunięty przez: Wiedźma Nie 24 Kwi, 2011 18:32 |
KRUS |
Autor |
Wiadomość |
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 10:33
|
|
|
...rozumiem! Czyli, wracajmy na drzewa.... super...!!!! |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 10:34
|
|
|
...mafia będzie rządzić.... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 11:12
|
|
|
ZbOlo napisał/a: | rozumiem! Czyli, wracajmy na drzewa.... super |
Tak myśli każdy umysł zniewolony, w końcu od przedszkola do późnej starości podlega państwowej indoktrynacji.
ZbOlo napisał/a: | mafia będzie rządzić |
Marzyciel, ale już Feliks Edmundowicz, empirycznie przedstawił podejście do przestępczości. |
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 11:25
|
|
|
aazazello napisał/a: | Tak myśli każdy umysł zniewolony, w końcu od przedszkola do późnej starości podlega państwowej indoktrynacji.
|
...myślę, że anarchistyczne pomysły na zachodzie się nie sprawdziły... może i mam zbyt małą wyobraźnię...
aazazello napisał/a: | ale już Feliks Edmundowicz |
....Русские мафиози... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 11:42
|
|
|
ZbOlo napisał/a: | myślę, że anarchistyczne pomysły na zachodzie się nie sprawdziły... może i mam zbyt małą wyobraźnię |
Nie bardzo mogę się z tobą zgodzić. Bardzo dobrze sprawdziły się w Katalonii w latach 1936-1937. W żadnym innym czasie i miejscu nie miały możliwości sprawdzić się. Na zachodzie poza epizodem hiszpańskim nigdzie nie funkcjonowały struktury oparte na anarchizmie, poza niewielkimi komunami hippisowskimi, ale to już zupełnie inna historia. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 11:43
|
|
|
ZbOlo napisał/a: | aazazello napisał/a:
ale już Feliks Edmundowicz
....Русские мафиози... |
|
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 11:47
|
|
|
aazazello napisał/a: | poza niewielkimi komunami hippisowskimi, ale to już zupełnie inna historia. |
...myślisz, że teraz byłoby inaczej....??? Piszemy - moim zdaniem - o pewnych utopiach, marzeniach... komunizm też ma piękne założenia - potrzebujesz auto, masz - potrzebujesz żarcia, idziesz bierzesz, masz - każdemu, według jego potrzeb. Nie ma złodziei, bo wszyscy wszystko mają... super!!! Anarchia, podobnie... tak myślę.... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:16
|
|
|
aazazello napisał/a: | Tylko anarchizm nas wyzwoli |
To, to już mamy i to niezły a właściwie totalne bezhołowie |
_________________ |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:18
|
|
|
Anarchizm od komunizmu różni się wszystkim.
Anarchizm zakłada wolność jednostki, dla komunizmu podstawą jest kolektyw, czyli zuniformizowanie człowieka.
Tam gdzie w anarchizmie podstawą funkcjonowania społeczeństwa jest samorządność, w komunizmie mamy zamordystyczny centralizm.
Anarchizm nie ma jednoznacznego stosunku do własności środków produkcji, w zasadzie nie narzuca społecznej własności, w komunizmie istnieć mogą tylko i wyłącznie społeczne, a wręcz państwowe.
Zasadnicza różnica pomiędzy anarchizmem a komunizmem leży u źródeł powstania obu izmów. Komunizm zakłada walkę klas, istnienie wroga klasowego, nieomylność swojej ideologii, anarchizm zakłada dobrowolność współpracy, bazując na równości społecznej i wolności ideologicznej. Jedni u założeń mają przemoc, inni otwartość na inność.
Dlatego też kiedy komuniści dobrali się do pełnych dobrej woli i nastawionych na współpracę anarchistów w Barcelonie w 1937 r. zanim ci ostatni zorientowali się o co chodzi, po anarchizmie i anarchistach w Katalonii nie było śladu.
Utworzenie społeczeństwa anarchistycznego, to oczywiście utopia, negowanie zakresu i funkcjonowania państwa oraz jego instytucji utopią już nie jest.
Najbliższe anarchizmowi, w chwili obecnej, jest wykształcenie świadomego społeczeństwa obywatelskiego i jak najdalej idąca decentralizacja państwa oraz delegowanie uprawnień państwa do samorządów. W tym momencie anarchiści podają sobie rękę z liberałami i to jest dopiero paradoks histrii.
Utopia, utopią a ja za Katonem będę powtarzał: sądzę, że państwo i jego struktury powinny być zniszczone |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:19
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | aazazello napisał/a:
Tylko anarchizm nas wyzwoli
To, to już mamy i to niezły a właściwie totalne bezhołowie |
Acan mylisz anarchizm z nieudolna demokracją. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:23
|
|
|
aazazello napisał/a: | mylisz anarchizm z nieudolna demokracją. |
Mnie to już wsio rawno...i tak nie dożyję jakiejś normalności w tym popieprzonym kraju................. |
_________________ |
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:26
|
|
|
aazazello napisał/a: | Anarchizm od komunizmu różni się wszystkim. |
...anarchizm porównujesz do socjalizmu, tam walczono, tam jest wróg klasowy, etc... komunizm, jest ustrojem, który miał nastąpić po socjalizmie... idylla, utopia, raj... nigdzie na świecie nie było komunizmu - a komuniści, to socjaliści.... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:31
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | i tak nie dożyję jakiejś normalności w tym popieprzonym kraju |
Kiedy uznasz, że kraj jest normalny? Jakie są w/g ciebie kryteria normalności kraju?
W popieprzonym kraju żyją popieprzeni ludzie, którzy ten kraj tworzą, czyli sugerujesz, że również jesteś popieprzony, w związku z tym, nie wiem, czy jesteś w stanie poprzez swoją popieprzoność wskazać kryteria normalności kraju, czy też będą to kategorie popieprzonego kraju?
Hmm... pisz, zobaczymy co z tego wyjdzie? ale jak będę mógł, z kolei, poprzez swoja popieprzoność odróżnić, co normalne, a co popieprzone. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:35
|
|
|
ZbOlo napisał/a: | komunizm, jest ustrojem, który miał nastąpić po socjalizmie |
Tyż prowda, ale piszesz o marksistowskim socjalizmie, który z cywilizowanym socjalizmem, poza bardzo krótkim okresem w historii, nie ma nic wspólnego. |
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 12:45
|
|
|
aazazello napisał/a: | Tyż prowda, ale piszesz o marksistowskim socjalizmie, który z cywilizowanym socjalizmem, poza bardzo krótkim okresem w historii, nie ma nic wspólnego. |
...oczywiście, że tak. Myślę, że wszystkie koncepcje, które zakładają, że człowiek jest cacy... są warte "oparcia o kant du**".... myślę, że - niestety.... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
|