Trochę o Samotności |
Autor |
Wiadomość |
montreal
[*][*][*]
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Sob 23 Kwi, 2011 10:42 Trochę o Samotności
|
|
|
Jakoś tak zauważyłem, iż wiele bliskich mnie osób spędza święta samotnie. Sprzątają wyjątkowo skrupulatnie mieszkania, gotują i robią wymyślne potrawy, ale są sami. Tak sobie wybrali.
Jak myślicie?
Święta to w Polsce czas rodzinny. Dlaczego więc wielu z nas decyduje się spędzić je samotnie?
A może nie mam racji? |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Sob 23 Kwi, 2011 10:56
|
|
|
myślę, że nikt nie chce spędzać świąt samotnie, czy nawet kolejnego dnia.
niektórzy są zawzięci w swoich życiowych decyzjach, inni nie potrafią wyjść ze swojej samotni, strach, obawa, niekiedy niemoc lub nadzieja, że ktoś nas odwiedzi... |
|
|
|
|
Pati
Gaduła Inna od innych.DDA.
Wiek: 46 Dołączyła: 11 Gru 2010 Posty: 927
|
Wysłany: Sob 23 Kwi, 2011 12:13
|
|
|
Uważam,że to jest własny wybór tych osób,które spędzają święta samotnie mimo iż mają rodziny.
Kiedyś też wolałam sama być w święta.
Obecnie to się zmieniło i dobrze mi z tym |
_________________ Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald) |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 23 Kwi, 2011 13:18
|
|
|
montreal napisał/a: | Święta to w Polsce czas rodzinny. Dlaczego więc wielu z nas decyduje się spędzić je samotnie? |
ja ich tam rozumiem
montreal napisał/a: | Sprzątają wyjątkowo skrupulatnie mieszkania |
no właśnie ,a przy okazji i ja miałem wyznaczoną pracę malowania ściany (okiennej)
bo jak co roku robi się czarna od tych plastikowych okien
wszystko by grało ,no ale przy okazji ściągania żaluzji
a tam zaraz urwałem
słabe i stare już było i wymagało naprawy
łożesz qrde właśnie miałem zadane pytanie czy ze święconką z najmłodszą się przejdę
jak ja rozumiem tych samotnych |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 21:58
|
|
|
Ja bym najchętniej przesiedziała te święta sama w domku,ale nie wypada
Zresztą nie tylko te,właściwie to nie lubię żadnych świąt... |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
anakonda
(banita)
Wiek: 113 Dołączył: 04 Lip 2010 Posty: 379 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 22:13
|
|
|
jolkajolka napisał/a: | Zresztą nie tylko te,właściwie to nie lubię żadnych świąt... |
nie jestes sama ... |
_________________
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 23:10
|
|
|
Ja też nie lubię świąt, dlatego staram się spędzać je w sposób niekonwencjonalny.
Na przykład uciekam, wyjeżdżam, żeby tylko uniknąć przygotowań i rodzinnych nasiadówek.
Teraz też jestem bardzo daleko od domu i rodziny. Zostawiłam tam zimowy jeszcze bałagan.
Wiosenne porządki zrobię jak wrócę - i jak mi się będzie chciało |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 23:15
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Teraz też jestem bardzo daleko od domu i rodziny. | A ja Ci zazdraszczam tego.Widziałam fotki.Boskie. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 23:19
|
|
|
No to sama widzisz jaka jestem zdeterminowana - uciekam choćby na koniec świata! |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Śro 21 Gru, 2011 17:51
|
|
|
Podnoszę ren temat po roku. Jak jest teraz? Jak uważacie? |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
|
|
|
|
tyber
Małomówny uśmiechnięty DDA, DDD,współuzależniony
Wiek: 46 Dołączył: 28 Gru 2011 Posty: 15 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 29 Gru, 2011 16:09
|
|
|
Ja podjąłem decyzje że te święta spędzę sam, i to były pierwsze "samotne" święta, samotność w cudzysłowie bo zazwyczaj kojarzy się ona ze smutkiem i opuszczeniem, a tak naprawdę czułem się odprężony i spokojny, bo od jakiegoś tam okresy z przeszłości przestałem lubić święta. |
|
|
|
|
|