Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Szukam pomocy
Autor Wiadomość
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:01   

ZbOlo napisał/a:
a najgorsza jest "świdrująca" myśl, że tylko gorzała jest w stanie zatrzymać ten dygot

A wiesz że tego nie miałem... Jak już zaczęło ze mnie schodzić to myślałem tylko jakby tu przetrwać, nawet mi przez chwile do głowy nie przeszło żeby się napić.
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:04   

Marc-elus napisał/a:
A wiesz że tego nie miałem...

...ja niestety miałem... i gdy tylko minęła 6.00... "...leciałem do Biedronki..."
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:06   

alkonim napisał/a:
Ktoś tak miał na takim zejściu że jak tylko zdaję się wam że usypia się,nagle coś jakby przebudzało mnie,podrywało,taki jakby lekki wstrząs.


Mialem identycznie.Spac sie chce a tu sie nie da.To leki,niepokoj...Wez magnez (500 mg) powinno byc lepiej,mi pomagalo.Na wakacjach ptak mnie wk***ial cala noc(siedzial na dachu i gwizdal) slyszalem to baaardzo glosno,myslalem ze mi leb rozsadzi..zeswirowac mozna.Tylko,ze ja wychodzilem z ciagu 4 miesiecznego,tez sam i dalem rade.


Wiedzma bralem ochronne leki( kazdy dobry lekarz je przepisuje) bylo lepiej.Napisalem wszczesniej co o tym mysle...wiec nie bede sie powtarzal.Zdania nie zmienie,Twoje rowniez szanuje...bo duzo w nim racji,jednak nie moge sie zgodzic z tym,ze istnieje jedyna slusza metoda.Kazdy jest inny i reaguje inaczej.

ZbOlo napisał/a:
tylko gorzała jest w stanie zatrzymać ten dygot


Niekiedy nawet ona juz nie dziala...
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:08   

ZbOlo napisał/a:
myślę, że podobne uczucie ma wielu.

Niemal każdy z nas trząsł się ze strachu i nieomal tarzał się we własnym smrodzie, uciekając przed konsekwencjami jakie fundowaliśmy sobie sami, chlejąc na umór i czepialiśmy się przysłowiowej "brzytwy" żeby tylko wreszcie przeszło......... 8|
_________________
:ptero:
Ostatnio zmieniony przez pterodaktyll Pią 29 Kwi, 2011 21:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:09   

verdo napisał/a:
Niekiedy nawet ona juz nie dziala...

...to prawda... czasami nie było takiej ilości, która mogła by ukoić ból....
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:10   

pterodaktyll napisał/a:
żeby tylko wreszcie przeszło..........

...oby tego nie zapomnieć! Oby nie zapomnieć ostatniego kaca...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:13   

ZbOlo napisał/a:
Oby nie zapomnieć ostatniego kaca...

Ja po paru latach dalej go pamiętam......... 8|
_________________
:ptero:
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:15   

alkonim napisał/a:
Ktoś tak miał na takim zejściu że jak tylko zdaję się wam że usypia się,nagle coś jakby przebudzało mnie,podrywało,taki jakby lekki wstrząs.

ja miałem ,
miałem też tak że zasnałem naśniło mi sie tyle że mozna by książke napisać
a jak się obudziłem na zegarku minęło 2-3 minuty
wszystko to bez wspomagania jakimkolwiek lekiem i wciąż powracająca myśl żeby skoczyć po setkę
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:16   

pterodaktyll napisał/a:
Ja po paru latach dalej go pamiętam.........

...ja też... i oby jeszcze długo...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:17   

verdo napisał/a:
nie moge sie zgodzic z tym,ze istnieje jedyna slusza metoda.

A ja coś takiego powiedziałam? :shock:
Proszę mi tu nic nie wkładać w usta! :foch:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:18   

yuraa napisał/a:
i wciąż powracająca myśl żeby skoczyć po setkę

...czegokolwiek, co ma w swoim składzie alkohol etylowy...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
alkonim 
Małomówny



Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 21
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:32   

Marc-elus napisał/a:
ZbOlo napisał/a:
a najgorsza jest "świdrująca" myśl, że tylko gorzała jest w stanie zatrzymać ten dygot

A wiesz że tego nie miałem... Jak już zaczęło ze mnie schodzić to myślałem tylko jakby tu przetrwać, nawet mi przez chwile do głowy nie przeszło żeby się napić.

Też tak mam że na zejściu wcale mnie nie ciągnie do alkoholu ale za to jak byłem w ciągu to jak budziłem się w nocy i czułem że zaczyna mnie puszczać to odrazu piwko (wcześniej postawione koło łóżka) a jeszcze gorzej rano, to już tylko jedna myśl że musze jakoś zdobyć alkohol i tak przez jakieś 10 dni, praktycznie nie trzeźwiałem ,cały czas na rauszu, nie jakoś nawet specjalnie nawalony no ale to i tak nie poprawiało sytuacji.
Ostatnio zmieniony przez alkonim Pią 29 Kwi, 2011 21:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:32   

verdo napisał/a:
Niekiedy nawet ona juz nie dziala...

Przychodzi taki moment, ze nic nie jest wstanie uśmierzyć bólu istnienia... 8|
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:34   

Cytat:
a jeszcze gorzej rano, to już tylko jedna myśl że musze jakoś zdobyć alkohol

...i to trzeba przerwać... uciąć... nie ma innej drogi...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:34   

alkonim napisał/a:
to już tylko jedna myśl że musze jakoś zdobyć alkohol

Cale nasze pijane życie wokół tego sie kręciło...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,33 sekundy. Zapytań do SQL: 11