Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
spowiedż
Autor Wiadomość
dyzia 
Małomówny
ula p



Wiek: 51
Dołączyła: 06 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: stalowa wola
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 08:15   spowiedż

cześć wszystkim dlaczego tu jestem bo kończę terapię gdzie poznałam wspaniałych ludzi jest to moja jak by nie patrzyl 3 terapia 2 skonczyly sie fiaskiem nie bylam na nie gotowa ja ja mam problem nie to wy go macie takie bylo moje podejście teraz ta terapia była dla mnie wszystkim i dlatego nie chce zostac sama w domu niemam oparcia mąż pije pomimo że też sie leczy ale dla niego to nic nie znaczy ojciec mój pije od zawsze jedyną moją podporą są dzieci gdyby nie one to niewiem i podporą była terapia dlatego szukam pomocy u was i mam nadzieje że ją znajdę :hejka: :beczy:
 
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 08:27   

ja też startowałem trzeci raz, narazie mi się to udaje.
trzymaj się dyźka!
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 08:27   

Witaj!
Na imię mam Bartek i jestem alkoholikiem.
Najważniejsze, że chcesz się zmienić.
Ostatnio zmieniony przez Jonesy Nie 08 Maj, 2011 08:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 08:29   

Dyziu,a uczęszczasz na mityngi AA?
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 08:32   

Witaj... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 09:03   

i o to chodzi by robić to z pełnym przekonaniem że robisz cos dla siebie.
powodzenia Dyziu :)
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 09:06   

dyzia napisał/a:
szukam pomocy u was i mam nadzieje że ją znajdę

Ulka mam do ciebie maluteńką prośbę
zostań tu,ja potrzebuję cię
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
ul 
Małomówny
ula


Wiek: 65
Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 11
Skąd: małopolska
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 12:03   

Najważniejsze,że chcesz się trwać w trzeźwości,ja także ale dzisiaj już wiem,że praca nad sobą,walka z własnym ego,pomoc ludzi,którzy przeszli to samo i rozumiejących istotę choroby jest po to żeby żyć pięknie i czysto.A mitingi dają "kopa"na następne dni. ;)
Sama stosujęprogram 12- kroków,codzienne medytacje i modlitwa i to daje mi siłę na jeden trzeżwy dzień.Tu i teraz dzisiaj.
trzymaj sie cieplutko :)
 
     
Pati 
Gaduła
Inna od innych.DDA.



Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 927
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 17:07   

Witaj Dyziu :)
_________________
Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald)
 
 
     
dyzia 
Małomówny
ula p



Wiek: 51
Dołączyła: 06 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: stalowa wola
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 17:22   

beata napisał/a:
Dyziu,a uczęszczasz na mityngi AA?
nie bo nie przemawiaja do mnie niewiem dlaczego może sięzraziłam może nie trafiłam odpowiednio :bezradny: :bezradny:
 
 
     
dyzia 
Małomówny
ula p



Wiek: 51
Dołączyła: 06 Maj 2011
Posty: 25
Skąd: stalowa wola
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 17:47   kawałek mojej histori

dziękuje wam wszystkim za miłe słowa są dlamnie podporą bo teraz wiem że nie jestem sama ze sobą dobrze będzie rano wstać i pomyśleć że jak wrócę z pracy będę mogła pogadać z przyjaciółmi którzy mnie rozumią teraz już nie jest tak ciężko jak na początku mojego trzeżwienia gdzie poczucie winy żal do siebie za zmarnowane dzieciństwo dzecią mnie dobijał wsdyd palił żywym ogniem nie mogłam patrzyć na siebie bo widziałam potwora terz cieszę się życiem razem z dziecmi a one cieszą się trzeżwą mamą i to jest piękne dla takich chwil chce się trzeżwieć gdyby jeszcze ta moja druga połowa nie piła było by ok :hejka:
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 17:48   

dyzia napisał/a:
nie bo nie przemawiaja do mnie niewiem dlaczego może sięzraziłam może nie trafiłam odpowiednio

Szukaj, a znajdziesz taki na który będziesz chodziła z przyjemnością... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 17:50   

dyzia napisał/a:
gdyby jeszcze ta moja druga połowa nie piła było by ok

Juz jest ok. ... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wonder 
Małomówny
Uzależniona



Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2011
Posty: 81
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 18:59   

dyzia napisał/a:
nie bo nie przemawiaja do mnie niewiem dlaczego może sięzraziłam może nie trafiłam odpowiednio


Ja na początku też trafiłam na grupę, która zniechęciła mnie do dalszego uczęszczania na mityngi, ale po pewnym czasie mi ich brakowało, zaczęłam chodzić każdego dnia na inny w skutek czego znalazłam kilka których się trzymam i jest mi tam dobrze:) Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie trzeźwienia bez mityngów
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 19:20   

To tak jak ja ,niewyobrazam sobie żebym nie poszła na miting .Drugi alkoholik jest mi potrzebny ,by być trzezwa . :tak:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,53 sekundy. Zapytań do SQL: 12