list do alkoholu |
Autor |
Wiadomość |
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:17
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | O tym nic nie napisałem, dopowiedziałeś sam. |
Cóż, to wprost wynika z twojej wypowiedzi: jestem odpowiedzialny i nie mam sumienia. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:20
|
|
|
aazazello napisał/a: | Myślę, że przed tobą, terapia obejmuje również pracę nad destrukcją picia. |
Miałem na myśli poczucie winy i poczucie odpowiedzialności. Jeżeli do czegoś ktoś potrzebuje terapii to nie znaczy że inny też. A patrząc na osoby z którymi chodzę to niektórzy raczej mimo pracy nad tym na zajęciach nie są w stanie uznać własnej odpowiedzialności za picie. Oczywiście, mogę się mylić.... |
|
|
|
|
Jenu
Towarzyski Jenu
Dołączyła: 20 Cze 2011 Posty: 247
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:21
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Nie wiem, dla mnie wystarczy zestawienie "przed" i "po". Jakoś nie czuję się winny, a przynajmniej nie za bardzo.... |
No i teraz musiałam się bardzo mocno zastanowić. Bo jest to Twoja racja, czyli masz rację Sa ludzie, który nie płaczą nad rozlanym mlekiem, tylko sprzątają i uczą się jak mleka pilnować. U nich nie ma poczucia winy nad rozlanym mlekiem, bo po prostu takie rzeczy się zdarzają. I jest to logiczne. Dopóki mleko nie skrzywdzi drugiej osoby oczywiście. |
_________________ "The mind is its own place, and in itself can make a Heaven of Hell, a Hell of Heaven.."
J.Milton, Raj Utracony |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:22
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | A patrząc na osoby z którymi chodzę to niektórzy.... |
Ale nie chodzisz tam po to, żeby leczyć z alkoholizmu tych "niektórych" tylko siebie, prawda? Więc zajmij się sobą. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:24
|
|
|
Jenu napisał/a: | Dopóki mleko nie skrzywdzi drugiej osoby oczywiście. |
Fakt, mleko bywa złośliwe i agresywne, szczególnie zsiadłe. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:26
|
|
|
Marcel , popraw mnie jeśli źle ciebie zrozumiałem. Bierzesz odpowiedzialność, za to że piłeś, natomiast nie interesuje ciebie moralny aspekt odpowiedzialności za twoje czyny wynikające z picia. Tak? |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:27
|
|
|
aazazello napisał/a: | Cóż, to wprost wynika z twojej wypowiedzi: jestem odpowiedzialny i nie mam sumienia. |
A kto powiedział że nie mam sumienia? To jeden z Twoich skrótów myślowych? Nie zadręczam się poczuciem winy, bo to czasu nie cofnie.
Moim zdaniem lepiej jak postaram się naprawić złe rzeczy które zrobiłem, zapamiętać na przyszłość, a nie tonąć w żalu.... bo do tego też prowadzi poczucie winy.
A poza tym to błędem jest zestawiać rzeczy które ja przewiniłem do rzeczy które ktoś inny zrobił. A obrachunek zrobiłem, mam nadzieje że rzetelny. |
|
|
|
|
Jenu
Towarzyski Jenu
Dołączyła: 20 Cze 2011 Posty: 247
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:28
|
|
|
Taaa, bardzo złośliwe. Sam wygląd już mówi :uwaga! nie jestem tym, czym wydaję się być! |
_________________ "The mind is its own place, and in itself can make a Heaven of Hell, a Hell of Heaven.."
J.Milton, Raj Utracony |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:29
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Nie zadręczam się poczuciem winy |
Nie zadręczam się a nie mam poczucia winy, jak napisałeś wcześniej to olbrzymia różnica. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:30
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | poza tym to błędem jest zestawiać rzeczy które ja przewiniłem do rzeczy które ktoś inny zrobił |
Oczywiście, że tak i nawet nie wiem do czego nawiązujesz. Może przybliżysz temat? |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:32
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | A kto powiedział że nie mam sumienia? To jeden z Twoich skrótów myślowych? |
To nie jest skrót myślowy, tylko domniemanie wynikające z twoich wypowiedzi. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:32
|
|
|
aazazello napisał/a: | Bierzesz odpowiedzialność, za to że piłeś, natomiast nie interesuje ciebie moralny aspekt odpowiedzialności za twoje czyny wynikające z picia. Tak? |
Nie, po prostu nie dręczę się wyrzutami sumienia, a odpowiedzialność, moralną również, mam. Gdybym jej nie miał to ciężko by było wyciągnąć wnioski czy postarać się naprawić to co się zepsuło. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:34
|
|
|
aazazello napisał/a: | Nie zadręczam się a nie mam poczucia winy, jak napisałeś wcześniej to olbrzymia różnica. |
Wiem, źle się wyraziłem.
aazazello napisał/a: | Oczywiście, że tak i nawet nie wiem do czego nawiązujesz. |
Nawiązuje do ilości strat. Nie tylko moich, ale przede wszystkim otoczenia. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:36
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | nie dręczę się wyrzutami sumienia, a odpowiedzialność, moralną również, mam |
Nie mogłeś tak od razu? Nie byłoby nieporozumienia. |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2011 09:39
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Nawiązuje do ilości strat. Nie tylko moich, ale przede wszystkim otoczenia |
Straty wynikające z twojego picia, nazwijmy je wewnętrzne i zewnętrzne, to jest jasne, ale nadal nie rozumiem o co chodzi z rzeczami, które ktoś inny zrobił. |
|
|
|
|
|