Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy żyję dla trzeźwości ?
Autor Wiadomość
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 06 Lip, 2011 14:27   

ZbOlo napisał/a:
a co potem...????
kolejna dawka w zależności od potzreb ,głodów nawrotów i czy Panie na mityngach ładne fsdf43t
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 06 Lip, 2011 14:28   

andrzej napisał/a:
kolejna dawka w zależności od potzreb

...to dość intensywna terapia mityngowa... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 06 Lip, 2011 20:47   

ZbOlo napisał/a:
andrzej napisał/a:
amerykańska szkoła mówi 90 mityngów w 90 dni

...a co potem...????

potem już je polubisz :lol2:
_________________
:ptero:
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 06 Lip, 2011 20:49   

pterodaktyll napisał/a:

potem już je polubisz :lol2:
potem się uzależnisz :lol:
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
jorgus777 
(banita)

Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 294
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011 18:58   

Wszystko jest fajne jak jest uproszczone. nie wiem dlaczego tak się dzieje ale od gdzieś tak 1999 roku jak miałem kolejna wpadkę po 5 latach solówki trzeźwości coś się zrobiło w mojej psychice że uwielbiam upraszczanie, i jak czytam co niektóre wypowiedzi to mi się mdło robi i proszę o nie traktowanie mojej wypowiedzi jako jakiejś kolejnej prowokacji, ale na prawdę nie komplikujmy problemu alkoholowego, ponieważ jest on równie prosty do rozwiązania jak każdy inny ludzki dylemat życiowy, choć można go rozdymać do nieskończoności, przecież to jasne jak słońce że co niektórzy ludzie zrobili sobie z tego nawet niezłe źródło dochodu pisząc wielkie dzieła o niczym, poradniki, wspomnienia i temu podobne dyrdymały które niby to maja pomagać w trzeźwości. Malo tego powstała wielka machina do robienia kasiory na ludzkim nieszczęściu, literatura, prywatne poradnie , prywatne ośrodki terapeutyczne itd itp rozrosło się to do niebotycznych rozmiarów ale tylko dzięki temu ze problem został zagmatwany i ubrany w szaty tajemnicy której rozwiązanie znają nieliczni co jest moim skromnym zdaniem największym oszustwem z jakim można się spotka a rozwiązanie znają najlepiej ludzie którzy trwają w trzeźwości i sami sobie wspólnie mogą pomóc, nie gmatwając problemu.
_________________
"Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny"
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011 19:17   

jorgus777 napisał/a:
rozwiązanie znają najlepiej ludzie którzy trwają w trzeźwości i sami sobie wspólnie mogą pomóc


czesć jorgi, ładnie napisane :okok:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 11