Otwarty przez: Whiplash Pią 22 Maj, 2015 18:25 |
Whiplash w opałach |
Autor |
Wiadomość |
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 10:59 Whiplash w opałach
|
|
|
Przepraszam. Po prostu kumulacja. Sam nie wiem, po co tu piszę, bo wydaje mi się, że decyzję już podjąlem...
Ile człowiem może znieść na trzeźwo? czekam na propozycję, ale myślę, ze co nie wymienicie, to natłok problemów jakie wystęąpiły u mnie na przestrzeni ostatnich kilku dni i tak Was zakasuje. A dzisiaj doszła świeczka na torcie... koniec, który wieńczy dzieło... Wszystkie atuty, wszystko, czego przez ponad 3 lata się trzymałem nie ma znaczenia... zostało mi tylko jedno, "przecież to aż trzy lata... ponad... szkoda tego czasu..." ale to już nie ma takiego znaczenia, jeśli przestaje nam zależeć na tym, żeby być trzeźwym...
Dziękuję za te kilka czy kilkanaście dni spędzonych z Wami. Jesteście silni. Ja też, tylko już mi się nie chce siłować... Gdybym chciał to bym nie pił... Ale juz mi się nie chce.
Przepraszam, że zawracałem Wam głowę swoimi sprawami... Teraz widzę, że macie dość własnych
Przepraszam... |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
Ostatnio zmieniony przez yuraa Śro 14 Wrz, 2011 20:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wampirzyca
Trajkotka praca nad samym sobą jest najtrudniejsza
Pomogła: 15 razy Wiek: 50 Dołączyła: 08 Cze 2011 Posty: 1792 Skąd: Transylwania
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:04
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Przepraszam. Po prostu kumulacja. Sam nie wiem, po co tu piszę, bo wydaje mi się, że decyzję już podjąlem... |
wydaje ci się czy juz podjąłeś ale wiem ze podjąłeś to twoje zycie mogę ci tylko powiedzieć ,, na zdrówko''
a ile latek kończysz? |
_________________ wampirzyca |
Ostatnio zmieniony przez wampirzyca Pon 11 Lip, 2011 11:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:05
|
|
|
Cóż.... nie będę się rozpisywał, co powinieneś zrobić żeby nie pić.
Jedna prośba: nie odchodź. |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:05
|
|
|
33 |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:07
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | nie odchodź. |
Nie będziecie chcieli moich pijackich wynaturzeń słuchać/czytać. Sam je dobrze pamiętam. Potrafię być wk...cy |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
wampirzyca
Trajkotka praca nad samym sobą jest najtrudniejsza
Pomogła: 15 razy Wiek: 50 Dołączyła: 08 Cze 2011 Posty: 1792 Skąd: Transylwania
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:08
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Gdybym chciał to bym nie pił |
napisz ja bynajmniej poczytam co ci lezy na serduchu |
_________________ wampirzyca |
Ostatnio zmieniony przez wampirzyca Pon 11 Lip, 2011 11:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:09
|
|
|
wampirzyca napisał/a: | a ile latek kończysz |
skończę 34 za 2 tyg. Świeczka na torcie była przenośnią... |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:10
|
|
|
wampirzyca napisał/a: | ,, na zdrówko'' |
Przyłączam się.
Za jakiś czas pewnie bliższy niż dalszy znowu będziesz się musiał siłować. Chyba, że zamierzasz się zapić na śmierć. Może lepiej teraz się sprężyc, przemyśleć, pogadać, może poczytać i wytrwać. Wóda nie zając, może poczekać. |
Ostatnio zmieniony przez Halibut Pon 11 Lip, 2011 11:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wampirzyca
Trajkotka praca nad samym sobą jest najtrudniejsza
Pomogła: 15 razy Wiek: 50 Dołączyła: 08 Cze 2011 Posty: 1792 Skąd: Transylwania
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:11
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Świeczka na torcie była przenośnią... |
tak tez myslałam |
_________________ wampirzyca |
|
|
|
|
wampirzyca
Trajkotka praca nad samym sobą jest najtrudniejsza
Pomogła: 15 razy Wiek: 50 Dołączyła: 08 Cze 2011 Posty: 1792 Skąd: Transylwania
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:14
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Nie będziecie chcieli moich pijackich wynaturzeń słuchać/czytać. Sam je dobrze pamiętam. Potrafię być wk...cy |
a to już sobie pewnie sączysz czy masz zamiar dopiero?
nie uciekaj zostan wygadaj się |
_________________ wampirzyca |
Ostatnio zmieniony przez wampirzyca Pon 11 Lip, 2011 11:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:15
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Marc-elus napisał/a: | nie odchodź. |
Nie będziecie chcieli moich pijackich wynaturzeń słuchać/czytać. Sam je dobrze pamiętam. Potrafię być wk...cy |
Nie przesadzaj... skoro sam potrafiłem mantykować to potrafię to też znosić.
Poza tym nie musisz pisać na okrągło, poczytaj, czasem napisz jak Ci idzie....
Wypłosz, a Ty przypadkiem się nie żalisz żeby ktoś tutaj ręce załamywał? |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:16
|
|
|
Kaśka, za chwilę mu zaczniesz polewać.
Chce chłopak pić, niech pije.
Lustro ma? Jak ma - niech sobie w nie patrzy. Jak nie ma - niech sobie kupi.
Po co mu inne towarzystwo? |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:17
|
|
|
Zapomniałem już jak się mówi o swoich uczuciach. Jestem rozbity. Płaczę już 2 godzinę. A raczej jestem twardym facetem. Wprawdzie nie uroniłem jeszcze nawet jednej łzy, ale ryczę jak bóbr... Tak w środku. Nie umiem o tym pisać. Przydarzyło mi się coś, czego nigdy bym się nie spodziewał... Po tylu latach "tłustych" w moim niepiciu, przyszły trzy tak "chude dni" że się załamałem...
Przepraszam, że złamię za chwilę zasady panujące na tm forum, ale może mi pomożecie. Zostały mi z leczenia 2 tabletki. Silne dosyć, ale w takich chwilach mi pomagały. na razie nie napiszę jaki to lek, ale myślicie, że po 3 latach to mocno się przeterminowały (niestety data przydatności się zatarła)? |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:17
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Jesteście silni. Ja też, tylko już mi się nie chce siłować |
jesteśmy bezsilni, wybór należy do ciebie kolego |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 11:19
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Gdybym chciał to bym nie pił... |
g***o prawda, nie masz kompletnie silnej woli i nie pieprz byle czego.
Whiplash napisał/a: | jeśli przestaje nam zależeć na tym, żeby być trzeźwym... |
Nie nam tylko tobie. Na zdrowie.......... |
_________________ |
|
|
|
|
|