Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mam niską motywacje do rzucenia picia
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 10:52   

Halibut napisał/a:
Mój post pił

Proszę go stąd wyprowadzić, tu się nie pije g45g21
_________________
:ptero:
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 10:58   

Marc-elus napisał/a:
Ciężko jest rozróżnić jednych od drugich, chyba że napiszą jak ich życie wygląda.


Ja to wiem i rozumiem ale to nie usprawiedliwia szufladkowania wszystkich z tego zbioru tak samo, na wszelki wypadek żeby nie pominąć broń boże zakamuflowanego alkoholika. Bo w ten sposób możemy skrzywdzić tych którzy mogą sobie poradzić inaczej nie stawiając ich życia na głowie, wpychając ich życie świadomość pewnego napiętnowania.

Nie piszę tego do ciebie, tylko rozwijam temat.
Ostatnio zmieniony przez Halibut Wto 12 Lip, 2011 11:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:01   

Halibut napisał/a:
to nie usprawiedliwia szufladkowania wszystkich z tego zbioru tak samo, na wszelki wypadek żeby nie pominąć broń boże zakamuflowanego alkoholika

Masz racje... z tym że jeżeli zaszufladkujemy, to się okaże że 90% dobrze trafiło.
Te 10% będzie "skrzywdzonych", to prawda, jednak ktoś kto tu trafia(czy na terapie/AA) nie może liczyć na "domniemanie niewinności". Bo na 90% jest "winny".
Ciężka sprawa....
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:02   

pterodaktyll napisał/a:
Halibut napisał/a:
Mój post pił

Proszę go stąd wyprowadzić, tu się nie pije


Proponuję - na terapię z tym postem, albo na miting przynajmniej.
Chyba, że pije tyko dla relaksu. :mgreen:
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:03   

Halibut napisał/a:
Proponuję - na terapię z tym postem,

Myślałem raczej o.... detoksie :mgreen:
chyba, że pije tylko dla kurażu :lol2:
_________________
:ptero:
Ostatnio zmieniony przez pterodaktyll Wto 12 Lip, 2011 11:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:06   

pterodaktyll napisał/a:
pije tylko dla kurażu

Słyszałem że wolne "schodzenie" z promili niektórzy nazywają pieszczotliwie "cieniowaniem" :wysmiewacz:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:07   

Marc-elus napisał/a:
niektórzy nazywają pieszczotliwie "cieniowaniem"

I to określenie nie jest mi obce :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:08   

Marc-elus napisał/a:
Słyszałem że wolne "schodzenie" z promili niektórzy nazywają pieszczotliwie "cieniowaniem" :wysmiewacz:

....tego nie słyszałem, a fajne - szkoda, że tak późno.... się dowiaduję....
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:11   

Marc-elus napisał/a:
Te 10% będzie "skrzywdzonych", to prawda, jednak ktoś kto tu trafia(czy na terapie/AA) nie może liczyć na "domniemanie niewinności". Bo na 90% jest "winny".


Co do statystyki nie zabieram głosu.
Jednak przypomniała mi się taka sentencja:

„….lepiej wypuścić dziesięciu winnych niż ukarać jednego niewinnego ...”

A tak na poważnie to zacytuje swoje słowa z poprzedniego postu.

„Ja bym trochę zawierzył w inteligencję tu piszących i nie wpychał wszystkim do głowy łopatą kim są i co powinni robić.”
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:14   

ZbOlo napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
Słyszałem że wolne "schodzenie" z promili niektórzy nazywają pieszczotliwie "cieniowaniem" :wysmiewacz:

....tego nie słyszałem, a fajne - szkoda, że tak późno.... się dowiaduję....

Przecież wiesz, że człowiek do samej smierci się uczy itd..... :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:17   

Halibut napisał/a:
Ja bym trochę zawierzył w inteligencję tu piszących

Hmmm nie bardzo, bo jednak mechanizmy działają, więc inteligencja może nie wystarczyć.... Miliony alkoholików na całym świecie jest inteligentnych, niewiele z tego wynika jeśli chodzi o uświadomienie sobie pewnych rzeczy.
Halibut napisał/a:
nie wpychał wszystkim do głowy łopatą kim są i co powinni robić.

Już się nie odzywam ;)
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:26   

Marc-elus napisał/a:
Już się nie odzywam


A więc dobrze, niech będzie w imię większego dobra pogódźmy sie z mniejszym złem. Wszak o dobro ogółu chodzi. Choć moim zdaniem pachnie to trochę zamierzchłą historia. Ale wszak większość na skutek choroby nie nadaje się do odbioru rzetelnych informacji. Więc złapmy Panowie za łopaty i równo wszystkich po du pie w imię naszych przekonań i szczytnych celów. 34vcdc

Nie no sorki zartuje. To mój konik. Każdy ma swoje hopaj siupaj. :wysmiewacz:
Ostatnio zmieniony przez Halibut Wto 12 Lip, 2011 11:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:29   

_________________
:ptero:
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:53   

Marc-elus napisał/a:
Hmmm nie bardzo, bo jednak mechanizmy działają, więc inteligencja może nie wystarczyć.... Miliony alkoholików na całym świecie jest inteligentnych, niewiele z tego wynika jeśli chodzi o uświadomienie sobie pewnych rzeczy.


1. forum to nie terapia
2. dlaczego chcesz brać odpowiedzialność za innych we własne ręce?
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 11:56   

Flandra napisał/a:
dlaczego chcesz brać odpowiedzialność za innych we własne ręce?
można by to pod współ podciągnąć
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 12