Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
A oni nic nie pamiętają
Autor Wiadomość
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Śro 13 Lip, 2011 20:04   A oni nic nie pamiętają

http://blog.onet.pl/41572,archiwum_goracy.html
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 13 Lip, 2011 20:32   

Cytat:
Luki w pamięci po wypiciu alkoholu traktujemy jako normalną rzecz, podobnie jak chwiejny chód lub bełkocząca mowę. Tymczasem sprawa jest bardzo poważna - systematyczne mogą być symptomem choroby alkoholowej.

- Po wypiciu w organizmie następują skomplikowane reakcje chemiczne, w wyniku których alkohol ulega przemianom na wysoce toksyczne związki chemiczne – tłumaczy Elżbieta Kołakowska, psycholog kliniczny*. - Substancje te wchłaniane z żołądka, rozprowadzane są przez wodę, która jest głównym składnikiem krwi. W ten sposób na ich działanie narażona jest większość tkanek i komórek. Organem, który najprędzej reaguje na truciznę jest mózg. Tkanka mózgowa jest szczególnie delikatna. Dlatego pierwszymi objawami spożycia alkoholu są zaburzenia wynikające z zatrucia tego organu. Tkanka mózgowa nie ma zdolności regeneracji. Obumarłe komórki nigdy się nie odradzają. Uszkodzeniu ulęgają znajdujące się w mózgu, ośrodki kierowania naszymi podstawowymi funkcjami życiowymi. Jednym z głównych jest ośrodek pamięci. Systematyczne picie alkoholu niszczy komórki tego ośrodka i są to zmiany nieodwracalne.

Może to doprowadzić do stanu określanego przez naukowców amnezją alkoholową. Pojawia się on na tle ukształtowanego już zespołu uzależnienia fizycznego od alkoholu i świadczy o trwałym uszkodzeniu mózgu.

Amnezja alkoholowa rozwija się powoli, latami. Początkowo występuje rzadko i polega na niezdolności do odtwarzania poszczególnych fragmentów, epizodów, czy szczegółów tego, co działo się w czasie picia. Na tym etapie można sobie nie zdawać sprawy z faktu, że występują jakiekolwiek amnezje. Alkoholik nie wie, czego nie pamięta, a środowisko może nie zauważyć luk, gdy niepamięć obejmuje drobne jeszcze szczegóły. W miarę postępu choroby alkoholowej amnezje stają się systematyczne i obejmują coraz szersze obszary zdarzeń.

Charakterystyczne jest także to, że wraz z nasilaniem się choroby, coraz mniejsza dawka alkoholu wywołuje coraz cięższe stany niepamięci. W końcu dochodzi to tego, że alkoholik po wypiciu jednego piwa nie pamięta tego, co działo się dwie minuty przedtem.

8|
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 12:38   

Flandro, jesteś zdziwiona? Zaskoczona? Czym, jeśli to nie sekret?
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 12:58   

Tomoe napisał/a:
jesteś zdziwiona? Zaskoczona?

I'm Confused fsdf43t

Tomoe napisał/a:
Czym, jeśli to nie sekret?


to co zostało opisane powyżej idealnie pasuje do tego, o czym pisała ta dwudziestolatka ...
Być może to była prowokacja ...

Generalnie przerażająca sprawa, aż boję się Was zapytać czy też mieliście takie objawy. 8|
Ostatnio zmieniony przez Flandria Czw 14 Lip, 2011 13:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:00   

Flandra napisał/a:
aż boję się Was zapytać czy też mieliście takie objawy?

To lepiej nie pytaj.....na co ci taka wiedza potrzebna??
_________________
:ptero:
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:02   

pterodaktyll napisał/a:
To lepiej nie pytaj.....na co ci taka wiedza potrzebna??

zmieniłam pytajnik na kropkę :p
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:03   

Flandra napisał/a:
Generalnie przerażająca sprawa, aż boję się Was zapytać czy też mieliście takie objawy?

....tak....
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:04   

Flandra napisał/a:
Być może to była prowokacja ...

Chyba to nie ma związku z naszą "gwiazdą", ona założyła temat zanim ten blog się pojawił. Komentarze do niego nie mają aż tak wczesnej daty.
Chyba że to autorka bloga zrobiła numer.
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:07   

Flandra napisał/a:

Generalnie przerażająca sprawa, aż boję się Was zapytać czy też mieliście takie objawy. 8|


Oczywiście. Luki w pamięci czyli "urwane filmy" to jeden z głównych objawów alkoholizmu.
Mnie się to po raz pierwszy zdarzyło w wieku niespełna 18 lat.
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:13   

Tomoe napisał/a:
Mnie się to po raz pierwszy zdarzyło w wieku niespełna 18 lat.


mnie się film urwał jak miałam 16
przeraża mnie raczej systematyczność tego typu zjawiska ...
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:18   

Jednorazowy "epizod", w oderwaniu od innych objawów, jeszcze niekoniecznie świadczy o uzależnieniu.
Powtarzalność tego zjawiska - już o nim świadczy.
A potem - to po prostu schemat rozwoju choroby... czyli słynna "betoniarka".

Jeśli ktoś od pierwszego wpisu rozpoznał u Confused uzależnienie - to nie dlatego że jest kretynem, prorokiem i wizjonerem, tylko dlatego że ma wiedzę o uzależnieniu.
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 14 Lip, 2011 13:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:19   

Flandra napisał/a:
przeraża mnie raczej systematyczność tego typu zjawiska

Tak czy inaczej, żaden to bodziec żeby przestać pić. :)
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:20   

Marc-elus napisał/a:
Tak czy inaczej, żaden to bodziec żeby przestać pić.

że co? :mgreen:
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:22   

No cóż... skoro pierwsze urwane filmy zaliczałam jako nastolatka, a przestałam pić w wieku 41 lat, to o czymś to chyba świadczy...
I Confused - jeśli jest alkoholiczką a nie prowokatorką - też jeszcze popije zanim się ocknie.
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Czw 14 Lip, 2011 13:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011 13:23   

Flandra napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
Tak czy inaczej, żaden to bodziec żeby przestać pić.

że co? :mgreen:

Pstro :rotfl:
Po prostu alko na pewnym etapie choćby za każdym razem po wypiciu dwóch piwek tracił pamięć to i tak wypije co najmniej 3 :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,36 sekundy. Zapytań do SQL: 11