:( |
Autor |
Wiadomość |
jarek41
(banita)
Wiek: 54 Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 73 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 13:57
|
|
|
Trzezwienie polega na tym,że daję prawo każdemu do swojego zdania... |
|
|
|
|
Ksenia34
Towarzyski
Pomogła: 2 razy Wiek: 50 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 411 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 13:57
|
|
|
Gzies tez kiedys czytalam,ze jednak uzaleznienia nie ma sie w genach,ale ostatnio ogladalam program ze jednak jest to genetycznie,u mnie cala rodzina ojca pije,wszyscy sa alkoholikami lacznie ze mna. |
_________________ Przestań sobie wyobrażać – doświadczaj tego, co rzeczywiste.
Przestań niepotrzebnie myśleć - zamiast tego patrz i smakuj. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 13:57
|
|
|
Whiplash napisał/a: | Nie znam wprawdzie Twojej historii Ptero, |
Jest nieomal dokładnie taka sama, jak wszystkich. Nic nowego........... |
_________________ |
|
|
|
|
jarek41
(banita)
Wiek: 54 Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 73 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:00
|
|
|
Jest naukowo stwierdzone,że alkoholizm nie jest dziedziczny... |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:03
|
|
|
jarek41 napisał/a: | Jest naukowo stwierdzone,że alkoholizm nie jest dziedziczny... |
Powiedz to moim rodzicom (obydwoje są alkoholikami) i bratu (podobnie...)
Na szczęście niektórzy z nas się z tego już otrząsnęli...
A nawet, jeśli nie ma się tego w genach, to kto będąc dzieckiem nie chce być jak ojciec/matka... nie ważne, że jest chora, a w zasadzie nie wiedząc o tym, ze to choroba...
To, że nie jest to choroba genetyczna, nie znaczy, że jej się nie dziedziczy |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
Ostatnio zmieniony przez Whiplash Pon 18 Lip, 2011 14:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jarek41
(banita)
Wiek: 54 Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 73 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:05
|
|
|
Już pisałem w tym wątku,czego chorobą jest alkoholizm... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:12
|
|
|
jarek41 napisał/a: | Już pisałem w tym wątku,czego chorobą jest alkoholizm... |
Pisałeś o skutkach a nie o przyczynach. |
_________________ |
|
|
|
|
yul-ya
Towarzyski DDA, uzależniona od chorej miłości
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 13 Sty 2010 Posty: 227
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:14
|
|
|
jarek41 napisał/a: | Spotykam kobiety na terapii,mityngach i myślę,że Wam jest trudniej trzezwieć |
Dlaczego kobietom, według Ciebie, jest trudniej? |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:14
|
|
|
jarek41 napisał/a: | Jest naukowo stwierdzone,że alkoholizm nie jest dziedziczny... |
Co to znaczy dziedziczny?
Jeżeli mówimy że zapisany w genach, owszem nie jest dziedziczny. Jednak Jeżeli dziadkowie, rodzice piją, to synek księdzem nie zostanie. No chyba że złym.
Choroby emocji są dziedziczne, są to powielane przez pokolenia błędne wzorce. Jest szansa że ktoś ze "złej dzielnicy" się wybije, jednak to rzadkie przypadki. |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:27
|
|
|
staaw napisał/a: | Jeżeli mówimy że zapisany w genach, owszem nie jest dziedziczny |
Niezupełnie, bo o ile nie odkryto/nie ma "genu alkoholizmu", to pewne genetyczne predyspozycje jednak są. Weźmy na przykład niską tolerancje na alkohol, w większości przypadków obniża to "szanse" zostania alkoholikiem.
Pewnie temat-rzeka, nie róbmy spamu |
|
|
|
|
Ksenia34
Towarzyski
Pomogła: 2 razy Wiek: 50 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 411 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:35
|
|
|
Kac jest straszny,dawno juz nie mialam kaca.Pamietam jak dzis kiedys w wieku 21lat chybbylam chora po imprezie i lezalam martwa,przewaznie po poludniu mi juz przechodzilo i zawsze dzialala jakas zupka albo lody,tym razem przyszedl ojciec do pokoju z kieliszkiem wodki i powiedzial mi zebym wypila,nie chcialam ale on powiedzial mi ze sie lepiej poczuje,no i wypilam mojego pierwszego klina,odrazu mi sie lepiej zrobilo i moglam normalnie funkconowac.Moje dzieci tez widza to ze u nas w weekendy zawsze jest wino,a na drugi dzien mama chora.Robie im to samo co ojciec mnie,dosyc.Jutro miting na 13.00 pojade bo nie mam innej opcji.Na szczescie tu mitingi sa codziennie oprocz poniedzialkow,musze to zrobic dla siebie i dla dzieci.W czwartek sa tez polskie mitingi w innej miejscowosci i pojade,nie boje sie ze maz nie akceptuje ich,pieprze go. |
_________________ Przestań sobie wyobrażać – doświadczaj tego, co rzeczywiste.
Przestań niepotrzebnie myśleć - zamiast tego patrz i smakuj. |
|
|
|
|
Tosia
Trajkotka
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 06 Lip 2011 Posty: 1559
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:41
|
|
|
Ksenia34 napisał/a: | pieprze go. | tak trzymaj, dla siebie to rób
yul-ya napisał/a: | Dlaczego kobietom, według Ciebie, jest trudniej? |
No i ja nie doczekałam się odpowiedzi |
_________________ Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-) |
|
|
|
|
Ibik
Małomówny uświadomiony w chorobie
Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 11 Cze 2011 Posty: 68
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 14:50
|
|
|
Celebruj kaca Kseniu,bo jak przejdzie jest co wspominać-odstrasza skutecznie.
Witam Cię -Ibik.Też alko. |
_________________ Na trzeźwo widzę jaki głubi byłem-teraz pora na mądrość-dziś nie piję! |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 15:12
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | Weźmy na przykład niską tolerancje na alkohol, w większości przypadków obniża to "szanse" zostania alkoholikiem. | Zdziwił byś się jaką słabą głowę miałem... Trening czyni mistrza... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
julka
Małomówny julka
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Lip 2011 Posty: 22 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 15:15
|
|
|
Witaj Kseniu, na to czy dziedziczmy czy nie wg.mnie nie ma znaczenia moi rodzice nie pili ja, na studiach i przez kilka następnych lat również nie piłam a dzisiaj jestem alkoholiczką zaczynającą drogę ku trzeźwości wszyscy popełniamy błędy i już, należy tylko na nich się uczyć a ile razy........ nikt nie wie. |
_________________ julka |
|
|
|
|
|