Pijani na sucho |
Autor |
Wiadomość |
evita
[*][*][*]
Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Śro 27 Lip, 2011 05:31 Pijani na sucho
|
|
|
Pijani na sucho |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
mafio
Małomówny
Wiek: 63 Dołączył: 24 Lip 2011 Posty: 48
|
Wysłany: Śro 27 Lip, 2011 22:08 Re: Pijani na sucho
|
|
|
rozwiń temat |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 27 Lip, 2011 22:20
|
|
|
mafio napisał/a: | rozwiń temat |
Kliknij na to, to się rozwinie |
_________________ |
|
|
|
|
czarna róża
Towarzyski
Wiek: 50 Dołączyła: 14 Lis 2009 Posty: 406 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 28 Lip, 2011 20:20
|
|
|
Mądry facet... |
_________________ Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy.. |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 06:45
|
|
|
W ogole caly blog bardzo ciekwy. |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
Ostatnio zmieniony przez Ate Pią 29 Lip, 2011 06:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 07:05
|
|
|
Ate napisał/a: | W ogole caly blog bardzo ciekwy. |
....bo i temat interesujący... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
Truskawka
Towarzyski Życie to mój jedyny nałóg.
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Cze 2011 Posty: 241
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 08:21
|
|
|
Wiecie tylko co mnie intryguje przez te wszystkie lata patrzenia na pijaństwo?
Każdy alkoholik jest praktycznie taki sam. Chodzi mi oczywiście o system zachowań, o ich sztuczki, o kłamstwa i manipulowanie. Wiele zbliżonych artykułów które powstały na temat alkoholizmu pokazuje praktycznie taki sam system zaleceń. Ten sam system zachowań alkoholika (chyba się powtarzam). Więc dlaczego mimo takiej technologi jaką posiadamy w dzisiejszych czasach nie ma konkretnej metody na zwalczenie tej choroby. Takiej skutecznej... Eh... Mechanizm ludzki jest chyba bardziej skomplikowany niż nam się wydaje... |
_________________ " ...Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu... "
Antoine de Saint- Exupery |
|
|
|
|
Truskawka
Towarzyski Życie to mój jedyny nałóg.
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Cze 2011 Posty: 241
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 08:24
|
|
|
I myślę, że jako współuzależniona mogę równiez powiedzieć że Pijani na sucho może być stwierdzeniem określającym również współuzależnionych a nie samego alkoholika usiłującego wyjść na opak z nałogu. Gdyż to my współuzaleznieni mimo w trzeźwego umysłu (nie upijający się) czasem zachowujemy się o wiele gorzej niż sam alkoholik wpychając go naszym zachowaniem w coraz to głębsze uzależnienie. Brak konsekwencji... |
_________________ " ...Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu... "
Antoine de Saint- Exupery |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 08:34
|
|
|
Truskawka napisał/a: | czasem zachowujemy się o wiele gorzej niż sam alkoholik wpychając go naszym zachowaniem w coraz to głębsze uzależnienie. Brak konsekwencji... |
Trochę za mocno moim zdaniem powiedziane
Związek pomiędzy piciem alkoholu a uczuciami niby nie jest taki oczywisty na pierwszy rzut oka, ale gdy się dobrze przyjrzeć, uzależnienie polega właśnie na tym, że traci się umiejętność przeżywania uczuć, takich, jakie się pojawiają, i zaczyna się nimi ręcznie sterować.
Podobnie jest ze współuzależnieniem. Partner(ka) uzależnionego uczy się od niego i przejmuje sposoby radzenia sobie z uczuciami. Zresztą, gdy ma się w domu chorego na alkoholizm, poziom uczuć, z którymi trudno sobie radzić bywa bardzo wysoki. Co i raz pojawiają się rozpacz, przerażenie, różne odmiany lęku, gniew, wstyd, a czasem też nadzieja, że dzięki ogromnemu wysiłkowi uda się coś zmienić, ulga gdy chwilowo jest dobrze. No i stres. Jeżeli przeżywasz tyle silnych uczuć i przestajesz sobie z nimi radzić, szukasz różnych sposobów. Te najłatwiej dostępne to odcinanie się od uczuć, udawanie, że ich nie ma, a następnie oduczenie się odczuwania.....
http://www.wspoluzaleznienie.pl/?p=2125 |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Truskawka
Towarzyski Życie to mój jedyny nałóg.
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Cze 2011 Posty: 241
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 08:39
|
|
|
Tak Bebetko masz 100% rację, jednak poruszyłaś trochę inną kwestię niż ta o której ja myślałam wypowiadając (właściwie pisząc) swoje słowa |
_________________ " ...Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu... "
Antoine de Saint- Exupery |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 09:35
|
|
|
Truskawka napisał/a: | jednak poruszyłaś trochę inną kwestię niż ta o której ja myślałam wypowiadając |
Byc może Truskawko
Jestem alkoholiczką i nieobce mi jest również współuzależnienie - odcinanie się od uczuć, udawanie, że ich nie ma (bo jakos na to zwrócilam uwagę w przytoczonym fragmencie)
Dla mnie to dość trudna mieszanka
Może dlatego poruszyły mnie akurat te Twoje słowa, które wcześniej zacytowałam i chciałam sie jakoś do tego odnieść. |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Truskawka
Towarzyski Życie to mój jedyny nałóg.
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Cze 2011 Posty: 241
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 09:39
|
|
|
Bebetka napisał/a: | Może dlatego poruszyły mnie akurat te Twoje słowa, które wcześniej zacytowałam i chciałam sie jakoś do tego odnieść. |
Być może, źle trochę to wszystko napisałam. Zresztą każdy inaczej interpretuje czyjeś słowa. W każdym bądź razie jesli moje słowa w jakikolwiek sposób Cię dotknęły to szczerze przepraszam |
_________________ " ...Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu... "
Antoine de Saint- Exupery |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 09:45
|
|
|
Truskawka napisał/a: | jesli moje słowa w jakikolwiek sposób Cię dotknęły to szczerze przepraszam |
Daj spokój Truskawko, nic mnie nie dotknęło i nie masz za co przepraszać
Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie i chwała za to. Ja tam bardzo to sobie cenie |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Mysza
Gaduła
Dołączyła: 03 Mar 2010 Posty: 830 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 09:47
|
|
|
Truskawka napisał/a: | Gdyż to my współuzaleznieni mimo w trzeźwego umysłu (nie upijający się) czasem zachowujemy się o wiele gorzej niż sam alkoholik wpychając go naszym zachowaniem w coraz to głębsze uzależnienie. Brak konsekwencji... |
Brakiem konsekwencji to raczej ...nie pomagamy, ale nie zgodzę się z tym, że wpychamy w głębsze uzależnienie....sam się wpycha....
Można to stwierdzenie odwrócić i zapytam, czy ja żyjąc z alko przez 15 lat...i nie robiąc nic dla siebie....tkwiłam w swym wpółuzależnieniu...czy wpychał mnie w to głębiej mój alko, bo nie przestawał pić....?
Moim zdaniem, wystarczy, że każdy będzie odpowiedzialny za samego siebie i w ten sposób pomaga najlepiej jak może |
_________________ "Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" - Mahatma Gandhi |
|
|
|
|
Truskawka
Towarzyski Życie to mój jedyny nałóg.
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Cze 2011 Posty: 241
|
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011 19:02
|
|
|
myszaczek napisał/a: | Moim zdaniem, wystarczy, że każdy będzie odpowiedzialny za samego siebie |
No mogę przyznać Ci rację Trafne stwierdzenie myszaczek napisał/a: | tkwiłam w swym wpółuzależnieniu...czy wpychał mnie w to głębiej mój alko, bo nie przestawał pić....? |
Co do tego myślę że oboje wpychaliście się coraz bardziej . Eh... Jednak z treści wypowiedzi zrozumiałam że on już nie pije? Jeśli tak to serdecznie gratuluję |
_________________ " ...Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu... "
Antoine de Saint- Exupery |
|
|
|
|
|