Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: yuraa
Sob 23 Lip, 2011 09:41
Sam się w to wpędziłem
Autor Wiadomość
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pon 01 Sie, 2011 14:53   

wampirzyca napisał/a:
cześć Tedi co tam u Ciebie słychać? :)

Przegrał komputer w pokera i nie może pisać :mgreen:
 
     
ted11 
Towarzyski


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 131
Skąd: Gdansk
Wysłany: Pon 01 Sie, 2011 16:45   

Kto Malrcel chcialby zagrac na tego zloma.A umnie ciekawie ,juz dzis wiem ze nie skonczy sie na tych 8 tygodniach ta moja terapja.Dziwnie sie z tym czuje.
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Śro 03 Sie, 2011 14:17   

Tedi co tam u ciebie u mnie lepiej o wiele lepiej kazdy ma swoje wzloty i upadki grunt to sie nie poddać . Pozdrawiam :)
_________________
wampirzyca
 
     
ted11 
Towarzyski


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 131
Skąd: Gdansk
Wysłany: Śro 03 Sie, 2011 19:45   

Normalnie tragedia niechce sie poddac dzis nie przeczytalem pracy,chcialem wyjsc i nie wracac ,nie moge tego zrobic musze tam zostac i mowic prawde .
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 03 Sie, 2011 20:03   

ted11 napisał/a:
musze tam zostac i mowic prawde .

Nic nie musisz. Albo chcesz albo nie...........To Twoje wybory..........
_________________
:ptero:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Śro 03 Sie, 2011 20:08   

ted11 napisał/a:
nie moge tego zrobic musze tam zostac i mowic prawde .

Dopóki nie zmienisz podejścia i będziesz musiał,
to szybko możesz odejść od chęci zaprzestania picia... :/
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ted11 
Towarzyski


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 131
Skąd: Gdansk
Wysłany: Śro 03 Sie, 2011 20:08   

chce i zostane Przelamie sie ale mam duze opory i nie wiem jak se z tym radzic.
Ostatnio zmieniony przez ted11 Śro 03 Sie, 2011 20:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Śro 03 Sie, 2011 20:09   

ted11 napisał/a:
chce i zostane przelamie sie ale mam duze opory.

Któż ich nie miał niech pierwszy rzuci butelką....
To mija :pocieszacz:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 03 Sie, 2011 20:10   

staaw napisał/a:
ted11 napisał/a:
chce i zostane przelamie sie ale mam duze opory.

Któż ich nie miał niech pierwszy rzuci butelką...

Ja nie rzucam...........
_________________
:ptero:
 
     
ted11 
Towarzyski


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 131
Skąd: Gdansk
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 04:43   

Normalnie chce mi sie wyc i pic.Rozsypalem sie calkiem niemam pojecia czy poskladaja mnie na tej terapji.Ja zamiast lepiej sie czuc z dnia na dzien czuje sie gozej,niewiem czy tak powinno byc.Pomyslicie kolejny placzek,tyle ze ja nawet plakac nie umiem.
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 04:45   

ted11 napisał/a:
ze ja nawet plakac nie umiem
mam to samo a z terapiami tak jest że najpierw jest gorzej później dużo gorzej potej jest masakra z Armagedonem a dopiero wtedyy jest lepiej
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 07:22   

ted11 napisał/a:
Pomyslicie kolejny placzek,tyle ze ja nawet plakac nie umiem.

Bo co? Bo nie wypada?
Łykając łzy niestrawności możesz się nabawić, pozwól im płynąc tam gdzie powinny :pocieszacz:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 08:25   

Dzien dobry Ted !!!!
Moim zdaniem to dobrze ze jestes taki rozsypany,to znaczy ze cos w Tobie zaczyna sie dziac,ze Ciebie ruszylo,oczywiscie to boli,widzi sie ta nieciekawa przeszlosc ale pamietaj ze ty to robisz dla Twojej przyszlosci !!!!!
Dopisujesz ostatnie kartki jak do strasznej zlej ksiazki....ja tak to rozumiem.....w ostatni dzien terapi napisz KONIEC....i zamknij,ale nie wyrzucaj,bo w tych strasznych niemilych slowach Twoja sila......tak nie chce wiecej miec......i zaczniesz pisac nowa ksiazke dzien po dniu bez alk.i automatow......to dopiero bedzie bestseller !!!!!!!!! Ja pierwsza bede stala w kolejce zeby kartke po kartce od Ciebie dostac,i czytac z zapalem.......fajnie !!!!!!
Od alk.jak najdalej sie trzymaj !!!!!!
A moze do Oliwskiego ZOO pojedz sobie,pobiegaj w lesie,na plaze poplywac az sie zmeczysz,rower.......wszystko lepsze od alk.
A moze kup tanie farby czy tapety,pomaluj pokoj.przestaw meble.......pozytywne zmiany sa bardzo dobre.......i wtedy tak sie nie mysli tylko o sobie i alk.Przekop dzialke,nie wiem juz co Ci napisac.
Milego trzezwego dnia zyczy Kiwi
Bedzie dobrze .......powolutku.....daj czas czasowi.
 
     
ted11 
Towarzyski


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 131
Skąd: Gdansk
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 18:29   

Czesc Kiwi fajnie piszesz widze ze masz w sobie wiele radosci z zycia.Ja wiem ze wszystko jest lepsze od alko,narko,i automatow.Wekend mina mi spokojnie mialem sie z kim wygadac.Dzisiaj to juz nawet :tak: :beczy: ale czuje sie naprawde dobrze.Jutro terapia juz nie moge sie doczekac.Juz sie zaczynam martwic co bedzie jak sie skonczy. :shock:
Ostatnio zmieniony przez ted11 Nie 07 Sie, 2011 18:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ted11 
Towarzyski


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 131
Skąd: Gdansk
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011 16:05   

dlugo trwalo ale mocno myslalem nad tym tytulem :mgreen:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 1,02 sekundy. Zapytań do SQL: 12