Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak odmawiac...?
Autor Wiadomość
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 17:57   Jak odmawiac...?

_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 18:57   

Dobry temat Stiff, mam ndzieję, że w wolnej chwili cos napiszesz oprócz oczywiście tego wymownego plakatu. :-)

Jedno jest pewne, odmawiać musiałam się nauczyć...wcześniej rzadko mi się zdarzało odmówić, chyba że byłam samochodem i chciałam zachować pozory.
Zarówno na terapii jak i od starszych stażem niepijących alkoholików dowiedziałam się, że w odmawianiu powinnam być stanowcza.
Tak tez staram się czynić, nie rozwodzę się w towarzystwie dlaczego nie piję, tylko stanowoczo wypowiadam "dziękuję nie piję", padają z rzadka pytania "dlaczego, ale zbywam to odpowiedzią, nie mogę pić badż jadę samochodem.
W bliżej znanym mi towarzystwie czy bliskiej rodzinie mówię wprost np "od roku wcale nie piję i świetnie się czuję, postanowiłam nie pić, miałam problem z alkoholem dlatego nie piję, oczywiście naj,najbliżsi dokładnie wiedzą , a więc moje odpowiedzi są zbędne.

Muszę przyznac, że wyobrażałm sobie, że będzie gorzej z tym odmawianiem. Demonizowałam alkohol, imprezy , towarzystwo ludzi...myślałam, że będę wzbudzać zdziwienie swoim niepiciem, że pytań nie będzie końca i co ja wtedy biedna zrobię...otóż nic podobnego ani razu się nie stało, nikt nie nagabuje, nikt nie zwraca uwagi czy ja piję czy nie...Towarzystwo ludzi bawiących z reguły raz pyta czy podać drinka, więcej nikt nie powtarza i nie dopytuje. A więc nie taki diabeł straszny jak go malowałam :) ))
Inna sprawa, że ja specjalnie w takie miejsca nie chadzam, to znaczy idę w towarzystwo gdzie będzie alkohol, ale tylko w bardzo uzasadnionych wypadkach- jak imprezy zakładowe -opłatki, integracja- tudzież imieniny teściowej-właściwie to zrezygnowałam z urzadzania swoich urodzin i męża, może z czasem wrócimy do tego, narazie nie mamy takiej potrzeby.
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:23   

swietny plakat
gdzie go znalazles Stivi?
swietny graficznie-propagandowo- dizajnersko/ jak sie dzis mowi /----------i ma taki urok
fanatyczno-ideologiczny
super naprawde
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:37   

Ostatnio to praktycznie nie mam okazji odmawiac, bo rzadko znajduje sie wsrod pijacych , jakos tak samo sie uklada, pewnie podswiadomie w taki sposob unikam alkoholu.
Bedac na Malcie moglam sie napic,czestowano mnie pare razy, absolutnie nikt by sie nie dowiedzial, bardzo sie cieszylam, ze z takim autentycznym szczerym usmiechem powiedzialam : nie , dziekuje, ale to byli obcy ludzie. Gdy jeszcze pare miesiecy temu bylam zaproszona na urodziny, gdzie cale twoarzystwo wiedzialo ze ja nie z tych co za kolnierz wylewa, powiedzialam przy stole glosno.: postanowilam nie pic i koniec , odwrocilam kieliszek ( ten od szampana jeszcze pusty ) do gory dnem i promiennie sie usmiechnelam :p
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
taki ósmy 
(konto nieaktywne)
[*][*][*]

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 204
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:38   

A po co ? :roll:
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:39   

Zeby wiecej bylo dla tych co nie chca przestac :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:47   

:brawo:
 
     
taki ósmy 
(konto nieaktywne)
[*][*][*]

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 204
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:52   

Ate napisał/a:
Zeby wiecej bylo dla tych co nie chca przestac :)

Dobra z Ciebie kobieta. A nie wyglądasz :roll: :roll:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:54   

żeby nie było nie domówień,ja idę prostą drogą
"nie piję" na wszelkie temu pytania "mam prawo wyboru"
a tak naprawdę kto będzie chciał nie pić,to nikt go nie zmusi czym by się nie tłumaczył
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:55   

Jacek napisał/a:
żeby nie było nie domówień,ja idę prostą drogą
"nie piję" na wszelkie temu pytania "mam prawo wyboru"
a tak naprawdę kto będzie chciał nie pić,to nikt go nie zmusi czym by się nie tłumaczył


czyli jak odpowiadasz ?
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:57   

Jacek napisał/a:
a tak naprawdę kto będzie chciał nie pić,to nikt go nie zmusi czym by się nie tłumaczył

Zgoda Jacku. Jednak uważam za celowe , by napisać jak samemu się odmawia picia alkoholu, nam świeżo upieczonym trzeźwiakom taka wiedza może się przydać :)
 
     
taki ósmy 
(konto nieaktywne)
[*][*][*]

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 204
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:59   

Jagna napisał/a:
by napisać jak samemu się odmawia picia alkoholu,

Dobry jest sposób " na ciążę " :p Jak tak zagaisz to nikt nie bedzie nalegał :mgreen:
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:59   

Jesli naprawde nie chce sie pic to tez uwazam ze nie ma problemu z odmawianiem, to przychodzi latwo, lekkko i przyjemnie :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 20:59   

no właśnie, dużo ładnie i bez treści
Ostatnio zmieniony przez Beniamin Śro 25 Lut, 2009 21:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009 21:01   

Beniamin napisał/a:
czyli jak odpowiadasz ?



no przeciez napisal:
spotyka Jacekdawnego kumpla od piwa w parku na laweczce-tamten mu proponuje :
-walniesz lufe?
na co Jacek z godnoscia:
- nie pije-dokonalem wyboru, postanowilem zyc w wstrrzemiexliwej abstynencji alkoholowej dobry czlowieku ..................i odchodzi / znaczy jacek odchodzi, bo jego kumpel puka sie w glowe i mysli sobie:
co sie robi z ludxmi jak przestaja pic?....................koszmar jakis :D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 11