Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
"CO SIĘ MUSI STAĆ, ŻEBYŚ PRZESTAŁ/-A PIĆ?"
Autor Wiadomość
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 14:17   "CO SIĘ MUSI STAĆ, ŻEBYŚ PRZESTAŁ/-A PIĆ?"

Pijemy, próbujemy przestać pić, przestajemy pić, wracamy do picia, trzeźwiejemy...
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 14:26   

Tematyczne pytanie zadał mi na mojej pierwszej terapii terapeuta, gdy wątpiłem....
Pomyślałem wtedy: "Dlaczego mam przestać pić" powinienem się zapytać o to jego...Pewnie by mnie zapytał: "A dlaczego tu jesteś?"

Najbardziej mnie dziwi, że 19 lat piłem nie żałując sobie, wykorzystując każdą nadarzającą się okazję i nigdy, ale to nigdy nie przyszło mi do głowy zastanowić się nad sensem picia.
To był mój sposób na życie: zapijanie lęków, smutków, radości, zdenerwowania, niepowodzeń....To był mój lek na całe zło tego świata....A zło było wszędzie...

I najlepsze, że nie wiem tak do końca co wpłynęło ostatecznie na to, że DZIŚ NIE PIJĘ... I nie wiem, czy w przyszłości do tego nie wrócę.....Czy moja świadomość jest ostateczna??? Czy to tylko taki kilkuletni kaprys chorego umysłu???

Słyszę wokół: "Musisz być czujny", "Musisz pracować nad sobą", " Kto stoi w miejscu, ten się cofa"....A ja tak nie lubię jak mi się mówi co mam robić :)
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 14:39   

Jędrek napisał/a:
ja tak nie lubię jak mi się mówi co mam robić

A wiesz, jak wytrzeźwiałem wreszcie, to też uważam, że sam kieruję swoim życiem i "dobrych rad" nie słucham :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 15:27   

Ja nie potrafię odpowiedzieć dzisiaj na to pytanie. Ostatnie miesiące przed pójściem do szpitala pamiętam jak przez mgłę... Nie wiem nawet czy wszystkie zdarzenia które pamiętam wydarzyły się na prawdę czy były snem, amokiem poalkoholowym. Łaziłem po torach, nie zabiłem się tylko z powodu lęku przed bólem...
Sen mieszał się z rzeczywistością, "byłem" w miejscach do których nie byłbym w stanie dojechać i wrócić jednej nocy, rano zastanawiałem się czy jeszcze żyję...
W czasie jednego takiego amoku, za namową życzliwej osoby której wylałem swe żale poszedłem do szpitala.
Musiałem przysięgnąć że pójdę więc przysiągłem. Co mi zależy... Pogadają i odeślą mnie do domu, są na świecie bardziej chorzy niż ja, a ja sumienie będę miał czyste. Zrobiłem co w mojej mocy...
Zawiodłem się. Mimo że alkomat wskazywał jeszcze promile przyjęli mnie na oddział...
Zadzwoniłem do domu że jakiś czas nie będzie mnie w domu, bo jestem w psychiatryku...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 16:46   

pterodaktyll napisał/a:
A wiesz, jak wytrzeźwiałem wreszcie, to też uważam, że sam kieruję swoim życiem i "dobrych rad" nie słucham :mgreen:


To Ty już zdrowy jesteś- gratuluję :)
Ja to myslę że będę trzeźwiał aż do śmierci...No chyba, że zapiję, czego na dzisiaj nie chcę.
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 16:49   

staaw napisał/a:
Ja nie potrafię odpowiedzieć dzisiaj na to pytanie. Ostatnie miesiące przed pójściem do szpitala pamiętam jak przez mgłę... Nie wiem nawet czy wszystkie zdarzenia które pamiętam wydarzyły się na prawdę czy były snem, amokiem poalkoholowym...
Zawiodłem się. Mimo że alkomat wskazywał jeszcze promile przyjęli mnie na oddział...


Dziś też wracając do swojego ostatniego okresu picia dziwię się jak żyłem...Niby byłem, a tak jakoś nieobecny....
Słyszałem, że z promilami odsyłają...że trzeba być "czystym" przy przyjęciu....Ciekawy przypadek (o ile to przypadek)
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Nie 07 Sie, 2011 16:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 18:01   

Jędrek napisał/a:
Słyszałem, że z promilami odsyłają...że trzeba być "czystym" przy przyjęciu....Ciekawy przypadek (o ile to przypadek)
Też tak słyszałem, dla tego poszedłem. Dla świętego spokoju....
Później widziałem jeszcze kilka takich przypadków...
Za każdym razem byli to ludzie gdzie obok alkoholizmu występowały inne głębokie zaburzenia psychiczne...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12