Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » Ostanio piłem 3 miesiace (bywaly maratony) Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Sob 28 Lut, 2009 05:35 		Ostanio piłem 3 miesiace (bywaly maratony)
Autor Wiadomość
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 22:08   Ostanio piłem 3 miesiace (bywaly maratony)
Ate napisał/a:
to Ty sobie popijales przez ostatni rok


Andzej pisal,ze wypil trzy razy.Ani razu go nie walnelo,teraz jest trzezwy.ja pilem trzy miesiace,a nie trzy dni.Codziennie tzw."zgon".Nie widze powagi problemu..... :|
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 22:10   
verdo napisał/a:
Ate napisał/a:
to Ty sobie popijales przez ostatni rok


Andzej pisal,ze wypil trzy razy.Ani razu go nie walnelo,teraz jest trzezwy.ja pilem trzy miesiace,a nie trzy dni.Codziennie tzw."zgon".Nie widze powagi problemu..... :|


Tylko, ze ty nie czujesz jeszcze ,ze masz problem i tak naprawde nie wierzysz w niego... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 22:19   
stiff napisał/a:
Tylko, ze ty nie czujesz jeszcze ,ze masz problem i tak naprawde nie wierzysz w niego...


Chodzi o staz,to ostanio 3 miesiace(bywaly maratony)
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 22:22   
verdo napisał/a:
Chodzi o staz,to ostanio 3 miesiace(bywaly maratony)

Ja tez robilem maratony do 6 m-cy i pozniej przerwy,ale nic z tego nie wynikalo,nie potrafilem zmienic swojego zycia przez wiele lat...
Jesli naprawde nie bedziesz chcial przestac pic ,to na przerwach skonczysz...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 22:27   
stiff napisał/a:
verdo napisał/a:
Chodzi o staz,to ostanio 3 miesiace(bywaly maratony)

Ja tez robilem maratony do 6 m-cy i pozniej przerwy,ale nic z tego nie wynikalo,nie potrafilem zmienic swojego zycia przez wiele lat...
Jesli naprawde nie bedziesz chcial przestac pic ,to na przerwach skonczysz...


Dzieki Stiff.Cenna wskazowka.Teraz rozumie :? ,nie ma zlotego srodka,pozostaje tylko silna wola...
Ostatnio zmieniony przez verdo Pią 27 Lut, 2009 22:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 22:47   
verdo napisał/a:
nie ma zlotego srodka,pozostaje tylko silna wola...

silna wole to o kant du** mozna obic w przypadku alko,jezeli nie jest poparta innymi argumentami...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 22:57   
stiff napisał/a:
verdo napisał/a:
nie ma zlotego srodka,pozostaje tylko silna wola...

silna wole to o kant du** mozna obic w przypadku alko,jezeli nie jest poparta innymi argumentami...


chodzi o cele,motywacje,co masz na mysli :mysli: Ty jestes po terapi,masz doswiadczenie o jakich argumentach* mowimy?
Ostatnio zmieniony przez verdo Pią 27 Lut, 2009 23:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 28 Lut, 2009 08:27   
verdo napisał/a:
chodzi o cele,motywacje,co masz na mysli :mysli:

Jestes jeszcze na takim etapie,co mozna wywnioskować na podstawie tego co piszesz,
ze nie jestes wcale przekonany,ze masz problem z alko...To ze tutaj jestes i zainteresował cie ten temat,oznacza jedynie,ze alko przeszkadzać Ci zaczął normalnym zyciu...
Na pewno na dzis sporo rzeczy sie zmienia w Twoim zyciu,nie z wyboru ,a pod wpływem alko...
Sam musisz dojsc do przekonania,ze to ty chcesz rządzić swoim zyciem,a co za tym idzie odstawić alko...
Terapia daje instrumenty dzięki którym można trwale przestać pic...
Powodzenia... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Sob 28 Lut, 2009 22:51   
proponuje verdo żebyś poszedł pić dalej- po co sobie zawracasz głowę alkoholizmem- to nie dla Ciebie
Ostatnio zmieniony przez utopia Sob 28 Lut, 2009 22:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Sob 28 Lut, 2009 22:53   
verdo napisał/a:
stiff napisał/a:
Tylko, ze ty nie czujesz jeszcze ,ze masz problem i tak naprawde nie wierzysz w niego...


Chodzi o staz,to ostanio 3 miesiace(bywaly maratony)


ty się chwalisz ?

boshe :szok:
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Sob 28 Lut, 2009 23:23   
temat wyrwany z kontekstu napisze tu o sobie za dni kilka.........
Ostatnio zmieniony przez verdo Sob 28 Lut, 2009 23:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Nik@ 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 316
Wysłany: Sob 28 Lut, 2009 23:28   
:)
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 28 Lut, 2009 23:35   
verdo napisał/a:
napisze tu o sobie za dni kilka..

nie obiecuj-jeśli nie znasz jutra
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 10:08   
verdo napisał/a:
temat wyrwany z kontekstu napisze tu o sobie za dni kilka.........


Od tego postu nie napisałeś już nic Verdo, ale rozumiem. Mam nadzieję że znalazłeś jakiś rozsądny środek wspomagający trzeźwienie. Jesem bardzo ciekaw jak sobie radzisz.

Hej
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 10:09   
utopia napisał/a:
proponuje verdo żebyś poszedł pić dalej- po co sobie zawracasz głowę alkoholizmem- to nie dla Ciebie


wybacz Verd
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » Ostanio piłem 3 miesiace (bywaly maratony)
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 12