Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Peryferie » HydePark » Kraj Rad » Rośliny doniczkowe Poprzedni temat «» Następny temat
Rośliny doniczkowe
Autor Wiadomość
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:18   
andrzej napisał/a:
Cytat:
Powoli, powolutku zaczynam nabierac checi do zycia
i się tego trzymaj, babo jedna :D , wiem że dasz rade
Od siebie dodam że niepowtarzalna...

Też lubię kwiatki... To kawałek wybujałej Juki którą pociąłem i teraz mam 9 :lol2:
Teraz mniej, część rozdałem...

_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Czw 18 Sie, 2011 08:19, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:30   
Jacy Wy mili jestescie chlopaki :skromny:

staaw napisał/a:
To kawałek wybujałej Juki którą pociąłem i teraz mam
ja mam taka dracene, powiedz Staaw a co robi sie z czubkiem z gora ktora obetne, ukorzenia sie jakos?
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:37   
Czubki ( cokolwiek przez to rozumiesz) włożyłem do szklanki z wodą z dodatkiem nawozu...
Po 2 miesiącach włożyłem do ziemi, nadal mocno podlewając (w doniczce nie było dziurki)... później stopniowo zmniejszałem ilość wody aby się wzmocniły...
Łodygi pociąłem na 15 centymetrowe kawałki i postępowałem jak z czubkami, tyle że dłużej to trwało. W Internecie piszą że powinny być około 5 centymetrów, ale ja chciałem mieć od razu wyższe :lol2:

Nie wiem czy to był najlepszy sposób na rozmnażanie, robiłem pierwszy raz ale zadziałało...

Korzenie zostawiłem i ładnie wypuściły nowe pióropusze...

_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Czw 18 Sie, 2011 08:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:40   
staaw napisał/a:
(w doniczce nie było dziurki).
dziekuje, to juz teraz wiem, ale jak juz kwiat jest zdrowy i silny to robisz odplyw wody, tak? Nigdy jeszcze nie rozmnazalam ani juki ani draceny, sprobuje :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:43   
Teraz już są dziurki...
To trzeba bardzo intuicyjnie robić by nie zgnił...
Po liściach juki szybko widać czy jej dobrze...

Jeszcze jedno... jak narobisz błota w doniczce to pieńki się przewracają... Dużo wyczucia trzeba mieć...

http://www.swiatkwiatow.p...acene-id64.html
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Czw 18 Sie, 2011 08:47, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:51   
staaw napisał/a:
Dużo wyczucia trzeba mieć...
postaram sie :) dziekuje za link, wlozylam sobie do ulubionych :)
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:53   
staaw napisał/a:
Korzenie zostawiłem i ładnie wypuściły nowe pióropusze...
piekna jest Staaw :) Nic tylko gratulowac
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 08:55   
W styczniu je obetnę i będę miał 2 roślinki więcej :lol2:
Pewniejsze jest ukorzenianie z liśćmi...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 09:03   
staaw napisał/a:
Pewniejsze jest ukorzenianie z liśćmi...
Juke z lisci :shock: mozna tak? Widzisz , ja nic nie wiem, wszystko na intuicje :roll:
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 09:05   
Nie z liści, pieniek się lepiej ukorzenia jeżeli liście ma...
Obetnę pióropusz z kawałkiem pieńka to się szybciej ukorzeni...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Pomogła: 36 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 09:08   
No bo wlasnie tez bylam pewna ze musi byc kawalek pienkam aha, czyli wiadomo ze lepiej sie ukorzenia jak pieniek jest z liscmi a nie bez, zalapalam.. moj Boze, te dziury w mozgu... 8|
_________________
fortes fortuna adiuvat
Ostatnio zmieniony przez Ate Czw 18 Sie, 2011 09:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 10:04   
Melisę też sobie Stasiu uprawiasz w doniczce? ;)
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 10:21   
Borus napisał/a:
Melisę też sobie Stasiu uprawiasz w doniczce? ;)

Nie, ale możesz kilka postów wyżej sprawdzić że pokrzywę mam :skromny:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 10:39   
staaw napisał/a:
pokrzywę mam

aha... :oops:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 11:05   
Borus napisał/a:
staaw napisał/a:
pokrzywę mam

aha... :oops:

Borus! Czegoś Ty mi właściwie narwał? Żeby mnie WSI i CBA nie ścigało...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Peryferie » HydePark » Kraj Rad » Rośliny doniczkowe
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,35 sekundy. Zapytań do SQL: 12