Nie lękaj się zmian... |
Autor |
Wiadomość |
Ate
Nimfomanka netowa
Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Sob 13 Sie, 2011 15:53
|
|
|
julka napisał/a: | zaraz zapytają pijesz? jak mnie to w....ia | Julka , niech pytaja, co z tego, moze sie martwia?
Sluchaj forum forem, ale tak napawrde wszystko odbywa sie w realu i w naszej glowie..Tam trzeba zaczac porzadki ja Cie rozumiem, ze sie boisz, ze masz zle doswiadczenia, z tym trzeba cos zrobic, jakos temu zaradzic...Tu na forum mozesz tylko pogadac, ale prawdziwe czyny naleza do Ciebie |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 15:56
|
|
|
Nie wiem czy wielu zrozumie co czuję...
Dzisiaj przejechałem około kilometra na rowerze bez trzymania kierownicy i nie skończyło się to na drzewie
Droga była wyboista, wiele zakrętów... ale mój ośrodek równowagi sobie z tym zadaniem poradził
Byle tak dalej... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:06
|
|
|
staaw napisał/a: | przejechałem około kilometra na rowerze bez trzymania kierownicy i nie skończyło się to na drzewie |
farciarz........
staaw napisał/a: | mój ośrodek równowagi sobie z tym zadaniem poradził | chcesz powiedzieć, że wróciłeś "do pionu"? |
_________________ |
|
|
|
|
Tosia
Trajkotka
Wiek: 53 Dołączyła: 06 Lip 2011 Posty: 1559
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:09
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | staaw napisał/a:
mój ośrodek równowagi sobie z tym zadaniem poradził
chcesz powiedzieć, że wróciłeś "do pionu"? |
gratuluje staaw,
ech te ,,piony,, żeby to było takie łatwe |
_________________ Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-) |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:09
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: |
staaw napisał/a: | mój ośrodek równowagi sobie z tym zadaniem poradził | chcesz powiedzieć, że wróciłeś "do pionu"? |
Wróciłeś, to jeszcze zbyt dużo powiedziane, jednak jest coraz lepiej... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:11
|
|
|
staaw napisał/a: | Wróciłeś, to jeszcze zbyt dużo powiedziane, jednak jest coraz lepiej... |
A ja ni cholery nie potrafię jeździc bez trzymanki |
_________________ |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:12
|
|
|
Nigdy nie umiałeś? |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:13
|
|
|
staaw napisał/a: | Nigdy nie umiałeś? |
Niee |
_________________ |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:17
|
|
|
No to ja sztuki różne wyprawiałem
Jednak później "nie chciało" mi się... Na ostatnim badaniu psychotechnicznym okazało się że mój ośrodek równowagi nie jest przystosowany do pokładu który się nie kołysze...
Takie małe próby co jakiś czas sobie robiłem, i dzisiaj przejechałem dość dużo...
Może w przyszłym roku już będę mógł zjechać po schodach ze skarpy nad Wisłą
Kiedyś nawet na czas zjeżdżałem |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:20
|
|
|
staaw napisał/a: | mój ośrodek równowagi nie jest przystosowany do pokładu który się nie kołysze |
No popatrz, a ja pływam na tych jachtach a tam przeciez kołysze czasem jak diabli i nic, żadnego wrażenia na mnie to nie robi......... |
_________________ |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:22
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | staaw napisał/a: | mój ośrodek równowagi nie jest przystosowany do pokładu który się nie kołysze |
No popatrz, a ja pływam na tych jachtach a tam przeciez kołysze czasem jak diabli i nic, żadnego wrażenia na mnie to nie robi......... | To Ty jesteś farciarz...
Ja na reję już bym nie wlazł... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:24
|
|
|
staaw napisał/a: | Ja na reję już bym nie wlazł... |
Na tych żaglówkach nie ma rej a poza tym od łażenia po rejach jest załoga a nie sternik |
_________________ |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:27
|
|
|
No ja tylko kajakiem pływałem...
Właśnie, oprócz tego że przy moich umiejętnościach to głupi pomysł, czy można śniardwy przepłynąć w poprzek, czy trzeba się trzymać szlaku wzdłuż brzegu?
Oczywiście mówimy o kajaku lub rowerze wodnym... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
Ostatnio zmieniony przez staaw Czw 18 Sie, 2011 16:28, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:29
|
|
|
staaw napisał/a: | czy można śniardwy przepłynąć w poprzek, czy trzeba się trzymać szlaku wzdłuż brzegu? |
Jeśli mówisz o kajaku to pod żadnym pozorem nie płynąłbym w poprzek........za duże ryzyko, nawet przy dobrej pogodzie........ |
_________________ |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 16:31
|
|
|
Nie chodzi mi o rozsądek tylko o przepisy...
Te wysepki mnie kuszą...
http://mapa.targeo.pl/,23...893cedf3401a5e4 |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
Ostatnio zmieniony przez staaw Czw 18 Sie, 2011 16:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|