Chciałabym nigdy nie zaczynać... |
Autor |
Wiadomość |
honoratka
Milczek
Dołączyła: 01 Mar 2009 Posty: 7
|
Wysłany: Nie 01 Mar, 2009 22:23
|
|
|
Oj, chciałabym nigdy nie zaczynać... Zaczęłam bardzo młodo, pierwszy raz upiłam się w wieku 15 lat... zaczynając liceum miałam na swoim koncie już kilka większych libacji, zwłaszcza jedne wakacje, które spędzałam na obozie za granicą, gdzie wszyscy chodzili pijani 14 dni pod rząd bo alkohol był śmieszni tani
tak więc, jeśli dobrze policzyć, upijam się od 7miu lat, ze zmiennym natężeniem i częstoltliwością... Najdłuższa przerwa na totalną abstynencję -> 3 miesiące pracy za granicą po pierwszym roku studiów. Najpiękniejsze 3 miesiące w moim życiu, mimo że praca ciężka, nużąca... rety, ile miałam wtedy siły do życia!
Dopiero teraz do mnie dotarło, na jak cholernie wiele wyborów podejmowanych przez te 7 lat młodego życia miał wpływ alkohol... I jak cholerne mam szczęście że oprócz nałogu nie spotkał mnie żaden pijacki wypadek, o co chyba nietrudno jak się wraca nad ranem do mieszkania szukając drogi przez kilka godzin lub wsiada do samochodu z zamiarem pojechania po alko, w momencie kiedy nie ma się prawa jazdy (ciekawe czemu jeszcze nie mam... aj, chyba się domyślam co mi przeszkadzało do tej pory ;/) |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 01 Mar, 2009 22:29
|
|
|
honoratka napisał/a: | Najpiękniejsze 3 miesiące w moim życiu, |
pamiętaj możesz to przedłużyć |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
honoratka
Milczek
Dołączyła: 01 Mar 2009 Posty: 7
|
Wysłany: Nie 01 Mar, 2009 22:38
|
|
|
Jacek napisał/a: | honoratka napisał/a: | Najpiękniejsze 3 miesiące w moim życiu, |
pamiętaj możesz to przedłużyć |
marzę o tym od dawna i ciągle wracam myślami do tego okresu
szkoda że straciłam tyle czasu łudząc się że samym chceniem to osiągnę
myślę, że najtrudniejsze co mnie czeka to pogodzenie się z faktem, że tyle czasu zmarnowałam wierząc że samo minie, samo przejdzie, nie będę chciała to nie będę się upijała... |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 01 Mar, 2009 22:43
|
|
|
honoratka napisał/a: | Dopiero teraz do mnie dotarło, na jak cholernie wiele wyborów podejmowanych przez te 7 lat młodego życia miał wpływ alkohol... |
Ja to Ci zazdroszczę,ze tak szybko udalo Ci sie zatrzymać i zdobyć na chwile refleksji nad swoim dotychczasowym zyciem,a jednocześnie wierze,ze ci sie uda to zatrzymać...
Większość z nas zaczynała podobnie jak ty ,a potrzebowala ponad 20 lat ,aby zapanować nad swoim uzależnieniem...
Nikt ani nic mi nie wróci tych straconych lat...
Powodzenia życzę... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 01 Mar, 2009 22:45
|
|
|
honoratka napisał/a: | samo przejdzie, nie będę chciała to nie będę się upijała... |
o tuż to to jest podstawą w myśleniu alkoholika który chce przestać pić
czyli przyznanie się że to alkohol żądzi
a co do samego chcenia to krąży takie powiedzonko "nie wystarczy chcieć,bo może się zamienić w chcę chcieć" |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
honoratka
Milczek
Dołączyła: 01 Mar 2009 Posty: 7
|
Wysłany: Nie 01 Mar, 2009 23:06
|
|
|
stiff napisał/a: | Większość z nas zaczynała podobnie jak ty ,a potrzebowala ponad 20 lat ,aby zapanować nad swoim uzależnieniem... |
nie wyobrażam sobie jak silną trzeba mieć psychikę żeby przepić tyle lat... moralniak u mnie czasem po 24 godzinach picia jest równoznaczny z niemal całkowitym załamaniem nerwowym i myślami samobójczymi, nie pojmuję co musi czuć osoba po tygodniu picia lub więcej
stiff napisał/a: | Powodzenia życzę... :-) |
dziękuje, musi mi się udać... bo ja już więcej tego samooszukiwania nie wytrzymam, po prostu |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 00:27
|
|
|
honoratka napisał/a: | bo ja już więcej tego samooszukiwania nie wytrzymam, po prostu |
Będę Ci kibicował i wierze ,ze poradzisz sobie z problemem... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 08:51
|
|
|
honoratka napisał/a: | musi mi się udać.. |
Uda po prostu Ci sie uda - bo przeciez jest tak pieknie i wesoło - masz przed soba kupe lat w przyjemnosciach . Trzymam mocna za reke .prsk |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Nik@
Towarzyski
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 316
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 21:05
|
|
|
Honoratko...a jak po dzisiejszym dniu? ochota Ci na trzeźwienie nie przeszła? dzwoniłaś już do ośrodka?
jak dzień Ci minął? |
|
|
|
|
jacek1954
Małomówny jacek1954
Pomógł: 1 raz Wiek: 70 Dołączył: 30 Lis 2008 Posty: 51 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 21:34
|
|
|
Honoratko zazdroszcze gdy młodzi ludzie zaczynają dostrzegac swój problem. Ja zobaczyłem swój jak przepiłem najpiękniejsze lata i znalazłem się prawie w rynsztoku. Jeżeli mogę coś poradzić to idź do ośrodka zacznij terapie i trzymaj się tego że chcesz przestać pić |
_________________ Dobry Boże, bądź dla mnie łaskaw.Bezmiar wód jest taki przepastny,a mój stateczek-taki mały
jacek1954 |
|
|
|
|
honoratka
Milczek
Dołączyła: 01 Mar 2009 Posty: 7
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 23:29
|
|
|
Hej, dzisiejszy dzień minął pracowicie.
Ochota na trzeźwienie nie przeszła ani troszkę, zapisałam się na wizytę w Poradni Uzależnień na środę po południu. Jestem zdecydowana jak nigdy i z własnego doświadczenia wiem już, że odkładanie rozpoczęcia terapii bo chwilowo jest lepiej i NIBY pod kontrolą prowadzi do jeszcze gorszego upadku. Nie będę się migać, zacznę to i doprowadzę do końca.
Dzięki za wsparcie, to dużo daje. |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 23:34
|
|
|
Honorato, zatem brawo! Jak mówiła tak zrobiła
Swoim szybkim działaniem pokazałaś, że zależy Ci na zaprzestaniu picia, to bardzo dobrze wróży. Ucieszyłam się
Teraz życzę dobrej, spokojnej nocy , do usłyszenia jutro |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Wto 03 Mar, 2009 08:21
|
|
|
No, Honorka, muszę Ci powiedzieć, że jestem bardzo podbudowana Twoją postawą.
Aż trudno uwierzyć w taką świadomość problemu i determinację u osoby w Twoim wieku.
Będę Ci kibicować, żywiąc wiarę w szczerość Twoich deklaracji |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Wto 03 Mar, 2009 08:25
|
|
|
Honoratko.....jestem z Ciebie dumna Brawo |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Wto 03 Mar, 2009 20:49
|
|
|
Bebetka napisał/a: | Znowu sobie przypomniałam, jak można się śmiać i bawić na trzeźwo |
Dokładnie tak ! nareszcie wolność
Wsłuchaj się w słowa Bebuś, to dla nas .....
http://www.youtube.com/wa...next=1&index=24 |
Ostatnio zmieniony przez Jagna Wto 03 Mar, 2009 20:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|