Forum Wolnych od Alkoholu

[pigula41]

Hej jestem tu po raz drugi poznalam alkoholika w ktory m sie zabujalam ,ale niestety poplynąl nie daje znaku zycia.Co robić?Mam mu dać szanse?

[staaw]

Sobie daj szansę na normalne życie...

[Marc-elus]

Gdzie jest Babetka? Ona zdaje się że ma dobre rady....

[pigula41]

Może i masz racje.Ale to by byla jego pierwsz i ostatnia szansa

[pigula41]

Szkoda faceta jak nie pil ideal

[pigula41]

Sprostuje że nie daje znaku życia,odezwal sie w sobote że w niedziele wraca .Ale coz nie wrocil .Niewiem może blad po leczeniu że nigdzie nie chodzil na żadne grupy ,mitingi.Sam probowal sobie radzic.

[Marc-elus]

[pigula41]

opowiem w szczególach.Ja w tamta sobote bylam w pracy ,aon pojechal do kumpla.No i stlo sie potem odezwal sie raz i koniec .Nastepny kontakt byl w sobote.Dzwonil ,ale w trakcie rozmowy komora padla.Powiedzial ze wroci w niedziele .Ani go ani kontaktu.Przyznaje sie żźe to moj byly pacjent .AZ wstyd zabujala sie w pacjencie!

[KICAJKA]

[Marc-elus]

piguła, widziałem co pisałaś w temacie powitalnym, że on ileśtam nie pił itd.
Weź pod uwagę że to mogą być bajki, proponuje żebyś wszystko co mówił, co było zanim się spotkaliście, traktowała niezbyt poważnie.
Licz to co się dzieje od momentu gdy go poznałaś.

[pigula41]

akurat to co mówił to mam dowody od jego kuzynki i dokumentacji medycznej

[pigula41]

Myślalam że gdyby wczoraj wrocil dalabym mu szanse ale teraz to chyba już nie.Niech sobie radzi sam .Ale znając życie i tak spotkam go na detoxie.Gdzie pracuje

[Marc-elus]

[pigula41]

nie pilnowala ale pracowala z nim za granica i widziala co sie dzieje.A teraz powiedziala ze go na oczy nie chce widziec

[pigula41]

Dobre stare porzekadlo mowi .Jak masz dobre serce to miej twardą ........