Forum Wolnych od Alkoholu

[montreal]

Skąd pochodzi słowo "potwierdzić"?
Dawno, dawno temu, w okresie średniowiecznych walk pomiędzy klanami ze Wschodu i Zachodu doszło do jednej z takich bitew. Chodziło o obronę zamku - stolicy. Lud owego, dzielnie się broniwszy, nie zdołał jednak ocalić. Hordy napastnicze w ogromnej sile zdobyły dworzyszcze mordując wszystkich po kolei, kobiety gwałcąc gdzie popadnie, a dzieci wrzucając do studni. Ocalał jedynie ślepy starzec, który rozejrzawszy się po zgliszczach, powiedział:
- No i ch... Po twierdzy...
Od tamtej pory słowo to stało się bardzo popularne i używane z powodzeniem do dziś.

Aberracja - To proste. To słowa żyjącego w okresie międzywojennym w Łodzi Żyda Abe, który się jąkał, ale za to zawsze miał rację. Przepowiedział między innymi II Wojnę światową, ale zanim to powiedział, niestety, był już w Auschwitz...

Kuracja - słynny w latach dwudziestych w Dallas związek zawodowy kur amerykańskich zrzeszających rasy fryzyjka, araukana, nieśna lekka. Związek wsłynął się wydaniem statusu związkowego(pierwszego w tym rejonie Stanów) oraz ogłoszenia niepodległości.

Pumpernikiel - to słowo powstało wczoraj w w Ułan Bator. To nowe określenie na pewien gatunek grzyba w kształcie beczki na paliwo z napisem "małako". Pieczywo rozpowszechniane w Polsce, po uważnym przeczytaniu etykiety, nie nazywa się "pumpernikiel" a "barbara 1/16". Nazywanie go "pumperniklem" to nic innego jak zbiorowa halucynacja. Mam w chlebaku owo pieczywo. Nie jest na nim napisane "pumpernikiel" a właśnie "barbara 1/16". Obudźcie się wreszcie z tej zbiorowej halucynacji!!!

Czajniki - dawna nazwa szpiegów Bolesława Chrobrego.

[Wiedźma]

[montreal]

[wolf]

[montreal]

[wolf]

z historii polskiego slowotworstwa patriotycznego
grunwald i tanenberg...............symbol polskiego heroizmu i zwyciestwa
a w istocie:
grunwald.od greenwald- czyli zielony las.
tannenberg-czyli jodlowa gora.
a bylo to tak.............
panowie polacy, po pijanstwie dnia poprzedniego, lezeli na kacu , w cieniu lasu zielonego do poludnia.
panowie krzyzacy-ustawili sie zgodnie z umowa na ustawke=o 9 rano na wzgorzu , na ktorym byla jodla jedna--------i z tej jodly uczynili se zegar sloneczny.
w miedzyczasie , jako ze byl lipiec i goraco--------dowozono krzyzakom chlodne piwo z nad pobliskiego jeziora.
w tym czasie panowie polacy dogorywali , nadal w cieniu lasu-------krzyzacy po okolo trzech godzinach stania w blachach w pelni slonca i pod wplywem browaru-doszli do wniosku, ze widac polaki pomylili dni i godziny spotkania-wiec zaczeli sie rozjezdzac do komturii----okolo 13:15 wielki mistrz odtrabil zgodnie z przepisami zwiazku zawodowego rycerzy mieczowych fajrant--------po czym w asyscie trzech choragwi eskortowal ostatni trasport piwa.
panowie polacy-----w tym czasie-odbyli obowiazkowa msze pokutna za pijanstwo-a kapelan z krakowa w randze biskupa polowego-----obiecal im ,ze jesli wyleza wreszcie z lasu zielonego-------i z bogurodzica na ustach wjada na lodlowa gore. to byc moze napotka ich naagroda w postaci swieconego piwa, mocno schlodzonego.
wizja piwa...........postawila polakow na nogi-natomiast krzyzacy kompletnie byli zaskoczeni----------poniewaz zgodnie z prawem unijnym-------po faajrancie sie nie pracuje.itd etc
i tym oto sposobem
grunwald przeszedl do tradycji polskiej------------jako symbol
co prawda nie wiadomo czy dwa nagie miecze-to tylko pijackie zwidy byly
albo lapsus jezykowy z laciny-gdyz w istocie chodzilo o to ,ze krzyzacy przyprowadzili do polskiego obozu dwoch nagich Mieciow........co sie w pijackim widzie ockneli w namiocie komtura Sambii.
hej

[montreal]

Ha ha ha! Wolf!

[wolf]