Kto serwuje pomidorową? |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 18:18
|
|
|
Klara napisał/a: | bo pamiętam z dzieciństwa jak moja mama mocowała na garnku płócienną szmatkę |
tak teraz sobie przypominam na szmatki a nawet ubrania mówi się łachy
Babcia nie raz upominała -pozbieraj te łachy
a tę szmatkę naciągniętą na garnek gumką taką jak do gaci też pamiętam |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
Ostatnio zmieniony przez Jacek Śro 04 Mar, 2009 18:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 18:25
|
|
|
Klara napisał/a: | bo pamiętam z dzieciństwa jak moja mama mocowała na garnku płócienną szmatkę na której następnie kładła pyzy i przykrywała pasującą rozmiarem miseczką. |
TO KLUCHY NA PARZE... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 20:01
|
|
|
stiff napisał/a: | TO KLUCHY NA PARZE... |
A po śląsku BUCHTY
Jak byłam uczniem podstawowki i w szkolnej stolówce podawali te buchty na parze, to zawsze myślałam ze robią je obierając bułki ze skórki....Polewali toto masłem i cukrem , a wersja ekskluzywna polana była jagodami.
Do dzisiaj nie przepadam za obieranymi bułkami podobnie jak za czeskimi knedlikami do pieczeni mięsnej. |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 20:05
|
|
|
Jagna napisał/a: | Jak byłam uczniem podstawowki |
Ty byłaś kiedyś uczniem... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 20:05
|
|
|
stiff napisał/a: | KLUCHY NA PARZE |
PAMPUCHY? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 20:14
|
|
|
stiff napisał/a: | Ty byłaś kiedyś uczniem... |
Byłam...ale nie skończyłam
Wiedźma napisał/a: | PAMPUCHY? |
Tak! Pampuchy też na nie mówią |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 20:49
|
|
|
stiff napisał/a: | TO KLUCHY NA PARZE.. |
PYZY się mówi niedouki |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 21:06
|
|
|
Pyzy to są ziemniaczane, a kluchy na parze - drożdżowe |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 21:11
|
|
|
PYZY drożdżowe się mówi u nas w Poznaniu |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 21:39
|
|
|
utopia napisał/a: | PYZY drożdżowe |
fgtg |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 21:45
|
|
|
utopia napisał/a: | PYZY drożdżowe |
A to co ustrijstwo |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Beniamin
Towarzyski
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 475
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 21:46
|
|
|
Buchty, jak nic |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 21:56
|
|
|
Jagna napisał/a: | A po śląsku BUCHTY |
Według jednego z licznych poradników gotowania jakie posiadam (nie mylić z umiejętnością gotowania!) buchty przygotowuje się podobnie jak pyzy (dla Ślązaków kluchy) drożdżowe, ale gdy wyrosną, piecze się je jak ciasto, a następnie polewa sosem waniliowym - pycha
To zaś na co Poznaniacy mówią pyzy, czyli kluchy na łachu gotuje się na parze.
Jeżeli Tobie Jagienko kazali to jeść z jakąś słodką polewą, to nie dziwię się, że masz złe wspomnienia.
Mnie najbardziej smakują z pieczenią wieprzową, brązowym sosem z tej pieczeni i buraczkami z chrzanem. Mniammm.... |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Beniamin
Towarzyski
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 475
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 21:58
|
|
|
ja tam wolę tyłek świnki .... cokolwiek to znaczy |
Ostatnio zmieniony przez Beniamin Śro 04 Mar, 2009 21:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009 22:01
|
|
|
Golono z kapusta i do tego lody |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
|