Jakby przypadkiem się noga potknęła... |
Autor |
Wiadomość |
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 21:53
|
|
|
dromax napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | Jestem trzeźwa i taką mam zamiar pozostać. . |
No nie wiem czy jestes już trzeźwa. Na pewno utrzymujesz abstynencję ale to o trzeźwosci jeszcze nie świadczy. |
Masz jakieś wątpliwości co do mojej trzeźwości?
A przepraszam, na czym je opierasz? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Pią 26 Sie, 2011 21:57
|
|
|
tu też kwasy????
|
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
Jędrek
Trajkotka ALKOHOLIK
Pomógł: 17 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 1617
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 14:07 Re: Jakby przypadkiem się noga potknęła...
|
|
|
Mario napisał/a: | pigula41 napisał/a: | facet po 1 detoxie miał 4 lata abstynencji |
No i pieknie. Widać, że potrafi nie pić.
Za wyjątkiem Tomoe, chyba żaden z powyższych mądrali, nie zdołał bez gorzały jeszcze, wytrzymać tyle czasu. Trochę to w połaczeniu z tym co piszą , zgrzyta. |
Och co za wątek teoretyzująco- spekulujący
Jakby przypadkiem się noga potknęła...
Dla mnie nie ma już przypadków
Jak sie potykam na ulicy to znaczy, że nie jestem "na tu i teraz" i nie patrzę pod nogi...
No a własnie słysze Krzyśka alkoholika z Anty radia mówiącego: "Jak ja słyszę o przypadku zapicia po wielu latach to odpowiedź dla mnie jest prosta: czegoś zaniedbał.
Nikt nikomu alkoholu na siłę nie wlewa...."
I tego że akurat słucham teraz audycji z 3 kwietnia czytając ten wątek też nie uważam za przypadek...prawdopodobnie powinienem na coś zwrócić uwagę u siebie...
To se spekulujta dalej coponiektórzy filozofowie domorośli... |
_________________ Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany. |
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Pomogła: 8 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2011 08:24 Re: Jakby przypadkiem się noga potknęła...
|
|
|
Mario napisał/a: | pigula41 napisał/a: | facet po 1 detoxie miał 4 lata abstynencji |
No i pieknie. Widać, że potrafi nie pić.
Za wyjątkiem Tomoe, chyba żaden z powyższych mądrali, nie zdołał bez gorzały jeszcze, wytrzymać tyle czasu. Trochę to w połaczeniu z tym co piszą , zgrzyta. |
Zaraz, zaraz! mnie też się szóstak zbliża! Wypraszam sobie |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
grzesiek
Gaduła
Pomógł: 15 razy Wiek: 57 Dołączył: 16 Lip 2011 Posty: 850 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2011 08:49
|
|
|
Mario napisał/a: | Ja nie piję dlatego , aby z kimś być |
......czyli nie trzeźwiejesz, nie pijesz dla kogoś , a to nie ma nic wspólnego z abstynencją stosowaną |
_________________ dzisiaj nie pije
Każdy człowiek może wejść na lepszą drogę, do puki żyje |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2011 09:04
|
|
|
Mario napisał/a: | Za wyjątkiem Tomoe, chyba żaden z powyższych mądrali, nie zdołał bez gorzały jeszcze, wytrzymać tyle czasu. Trochę to w połaczeniu z tym co piszą , zgrzyta. |
Mario, wszystko ma swój początek i każdy kiedyś zaczyna, nie sądzisz?
wazna jest jakość trzezwego życia.
Jakbym miał mieć X lat abstynencji, a być smutnym małym człowieczkiem to wielkie dzięki... |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2011 09:41
|
|
|
jolkajolka napisał/a: | mnie też się szóstak zbliża! |
Chcesz powiedzieć, że już tyle czasu się tak męczysz? |
_________________ |
|
|
|
|
|