Czy powinienem? |
Autor |
Wiadomość |
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 17:56
|
|
|
staaw napisał/a: | Osobiście nie znam żadnego alkoholika który miał szczęśliwe dzieciństwo... |
Mnie znasz, a ja miałem dzieciństwo baardzo ok. Może nie jakieś super-hiper itd, ale szczęścia i uśmiechu mi nie brakowało. |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 18:03
|
|
|
Między innymi Ciebie miałem na myśli pisząc o tym. Zaskoczyło mnie stwierdzenie staawa, że to Się nie zdarza. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 18:18
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | A tu terapeuta zmusza mnie do ruszania trupa w szafie. | jak konkretnie, jak uzasadnia swoje zdanie? Myslales o tym, ze ma podstawy, jesli je ma to pewnie sa jakies ku temu powody.
Wyczuwam u Ciebie niechec do zabrania sie za te sprawy.. moze mylnie... |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 18:25
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | no przecież ich nie zamorduję, najwyżej będę miał chwilowe emocje.
I nie przypomnienie konkretnej rozmowy na mnie działa, tylko przypomnienie wieloletniego maltretowania psychicznego i fizycznego. |
no to w czym problem?
Gonzo.pl napisał/a: | Terapeuta uznał że powinienem opisac konkretne awantury z matka, konkretne powody, konkretne słowa. |
|
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 18:40
|
|
|
Cytat: | jak konkretnie, jak uzasadnia swoje zdanie? Myslales o tym, ze ma podstawy, jesli je ma to pewnie sa jakies ku temu powody.
Wyczuwam u Ciebie niechec do zabrania sie za te sprawy.. |
Oczywiście tak.
tematem pracy jest wpływ mojego picia na rodzinę. Ci którzy mają zony, dzieci, piszą o tym, u mnie dotyka to problemu DDD. warsztaty czy terapia DDA to będzie, lub nie, moja decyzja. Odpowiednia opieka terapeutyczna, odpowiednia grupa. A tu mnie terapeuta zmusza do podjecia takich tematów, czego ja nie chce.
Nie będę także pisał o wpływie mojego picia na mojego byłego partnera. Owszem, ja jestem otwarty i szczery, także w tym temacie, ale przez megafony tego ogłaszac nie musze. pracowałem nad tym na Warsztatach 12 Kroków i mam tę pracę za sobą i w sobie. A przecież ja to wszystko robię dla siebie nie dla terapeuty
A wiesz jaka jest kolejna praca domowa. Rodzina ma napisać do mnie o moim piciu.
Misza kocur ma mi to napisać? On ma dopiero półtora roku |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 18:49
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | staaw napisał/a: | Osobiście nie znam żadnego alkoholika który miał szczęśliwe dzieciństwo... |
Mnie znasz, a ja miałem dzieciństwo baardzo ok. Może nie jakieś super-hiper itd, ale szczęścia i uśmiechu mi nie brakowało. | Akurat Twojego dzieciństwa nie znam. Zauważyłem jednak że boisz się bliskości, może z innych powodów...
(nie mam kwalifikacji by to analizować, ale coś nie gra w Twoim okazywaniu uczuć) |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 19:05
|
|
|
staaw napisał/a: | Zauważyłem jednak że boisz się bliskości, może z innych powodów... |
Tak Stasiu, ale tu juz naprawdę poruszamy zupełnie inne tematy, a nie o tym rozmawiamy. Powód znajdziesz bodajże w jednym z postów w komentarzach do mojego Niecodziennika. Lęk przed bliskością... Z powodu nieudanych związków, chorych, nałogowych uczuć.
Inne objawy? gdy mnie ktoś dotyka np. w autobusie, obca osoba, zabiłbym.
Nie potrafię także okazac sympatii facetowi, pewnie dlatego zeby nie zostało to zle odebrane. Ale uczę się na kimś |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 19:20
|
|
|
Sorki Stasiu, jakos na szybko odniosłem to do siebie. Ktoś mnie zagadał no to i masz moja odpowiedz.
Cytat: | Zauważyłem jednak że boisz się bliskości, |
A jak to było do Marcela, to ja mam wręcz przeciwne odczucia |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 19:22
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: | Sorki Stasiu, jakos na szybko odniosłem to do siebie. |
Żebyś wiedział ile ja biorę do siebie... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 20:18
|
|
|
jak na terapii napisałem w pracy, że jestem DDA to mi powiedzieli, że zwalam winę na DDA i żebym się wziął za siebie a nie usprawiedliwiał się tym DDA |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 20:22
|
|
|
endriu napisał/a: | jak na terapii napisałem w pracy, że jestem DDA to mi powiedzieli, że zwalam winę na DDA i żebym się wziął za siebie a nie usprawiedliwiał się tym DDA | |
_________________ |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 20:31
|
|
|
endriu, super, ale to sie jakoś miało miec do mnie lub kogoś innego tutaj?
bo nie widzę zwiazku |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 20:36
|
|
|
Gonzo.pl napisał/a: |
endriu, super, ale to sie jakoś miało miec do mnie lub kogoś innego tutaj?
bo nie widzę zwiazku | nie wiem czemu ale poczułem się wezwany do tablicy |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
Ostatnio zmieniony przez Janioł Czw 15 Wrz, 2011 20:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 20:43
|
|
|
Ja też nie wiem czemu |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011 21:25
|
|
|
staaw napisał/a: | coś nie gra w Twoim okazywaniu uczuć |
Tyle to można powiedzieć o większości alkoholików... |
|
|
|
|
|