Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
o co chodzi w tej terapi
Autor Wiadomość
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 20:49   

Jędrek napisał/a:
zapijałem leki, których nie powinno się mieszać z alkoholem.

Ja celowo mieszałem, bo był szybszy odlot... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 20:52   

6. na samotność
7. na stresy w pracy
Alkoholik ma tylko jeden powód do picia. Byle powód.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 21:40   

stiff napisał/a:
Jędrek napisał/a:
zapijałem leki, których nie powinno się mieszać z alkoholem.

Ja celowo mieszałem, bo był szybszy odlot... :roll:


... nie byliscie sami w takim postepowaniu :/
Ostatnio zmieniony przez Kulfon Sob 01 Paź, 2011 21:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 22:11   

Kulfon napisał/a:
stiff napisał/a:
Jędrek napisał/a:
zapijałem leki, których nie powinno się mieszać z alkoholem.

Ja celowo mieszałem, bo był szybszy odlot... :roll:


... nie byliscie sami w takim postepowaniu :/


Poszaleliście? Z lekami? To przecież niebezpieczne....
Co innego z dymem.... :mgreen:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 22:20   

Cytat:
Poszaleliście? Z lekami? To przecież niebezpieczne....
Co innego z dymem..

No i o to chodzi w tej terapii :p
_________________
:ptero:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 22:25   

pterodaktyll napisał/a:
No i o to chodzi w tej terapii

W której, znaczy się... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 22:26   

stiff napisał/a:
W której,

Tej wspomaganej lekami :mgreen:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 22:27   

stiff napisał/a:
W której, znaczy się...

Poproszę o inny zestaw pytań :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 22:40   

Gonzo.pl napisał/a:
Tej wspomaganej lekami

Wspomagane lekami to picie było, a o terapii, to nikt nie wspomniał... :roll:
pterodaktyll napisał/a:
No i o to chodzi w tej terapii :p

Ptero z czymś wyskoczył, ale to tez nie w temacie... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 01 Paź, 2011 22:50   

A tam,nie chce mi się myśleć. :P
12 godzin lekcyjnych za mną, jutro 9 :luzik:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011 09:27   

Gonzo.pl napisał/a:
12 godzin lekcyjnych za mną, jutro 9

Ja w piątek 3, a dziś 4... :/
Nie chce mi sie... :uoee:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
hania.jesien 
Małomówny


Dołączyła: 25 Wrz 2011
Posty: 39
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011 09:32   

[quote="Jędrek"]
Alechandro napisał/a:
Jest OK wiem w jak dużym stopniu jest rozwinięta w obecnym czasie psychologia a za razem możliwośc manipulacji rozumem i myślami człowieka....



Alkohol był dla mnie lekiem na całe zło:
1. na zmęczenie- dodawał energii
2. na złość i zdenerwowanie- uspokajał
3. na bezsenność- usypiał
4. na radość- no trzeba było oblać sukcesik jeden z drugim (np. zakup butów he he)
5. a poza tym zawsze mówiłem, że lubię piwo...piję, bo lubię...nawet przegapiłem moment kiedy zacząłem pić najtańsze biedronkowe mocne
Jeszcze na głod..super się piło
no i na weekend
cudownie,bezpiecznie..w domu..i piwo.niewinne puszki,tyle tylko ,że trzeba było dokupić prawie zawsze w Źabie
Mija pierwszy weekend ..z herbatą
śmiało mogę wsiąśc dziś do samochodu
Ale muszę być z Wami
Mnie pomaga bardzo AA,nie wiem czy wystarczy,to pierwszy tydzień bez zgniatanych ukradkiem puszek,cieszy bardzo.Dzięki
 
     
hania.jesien 
Małomówny


Dołączyła: 25 Wrz 2011
Posty: 39
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011 09:34   

Coś pomyliłam z cytatami i dopisałam się do autora,sorry.prawa autorskie oddaję
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011 11:34   

pterodaktyll napisał/a:
Cytat:
Poszaleliście? Z lekami? To przecież niebezpieczne....
Co innego z dymem..

No i o to chodzi w tej terapii :p


Przestać kombinować i zacząć żyć jak Bóg przykazał.

Prawa autorskie ha ha :) To tylko moje pijane życie...
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Nie 02 Paź, 2011 11:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
andrzejK 
Towarzyski
andrzej k



Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 343
Skąd: Elblag-mal
Wysłany: Wto 04 Paź, 2011 06:18   

moje picia jak tu czytam bylo podobne 1-2 piwka dziennie czasem 0,5 piwka starczalo zebym poszedl spac po ciezkim dniu w pracy . kolego ja moze jeszcze nie wytrzezwialem ale nie dopusc zeby sie pokrzaczylo mniedzy wani z powodu alkoholu

jesli nie widzisz problemu to napewno w koncu go zobaczysz--jak ja--gdy zona odejdzie albo jeszcze cos gorszego

powiem jeszcze raz ja tylko max 3 piwka i to juz od swieta ale zadaj sobie pytanie jak dlugo juz to sie ciagnie

ja osobiscie mimo tych wszystkich zeczy jakie sie dzieja wokolo mnie teraz nie pije-trzezwieje- i nawet podziekowalem zonie ze mnie z tego rozowego snu obudzila z zaznaczeniem ze w taki okrutny sposob- tez powoli zaczynam ja rozumiec
_________________
andrzej k
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 1,25 sekundy. Zapytań do SQL: 11