Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Boję się,czy u was też tak było na początku.
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 08 Paź, 2011 09:14   

Wiedźma napisał/a:

Ibik napisał/a:
łykałem wiedzę i robiłem postępy,więc poszło łatwiej.

No to teraz czas na tę trudniejszą część - wprowadzenie tej wiedzy w życie.

Słusznie prawicie Wiedźmo Nasza :tak:
_________________
:ptero:
 
     
grzesiek 
Gaduła



Pomógł: 15 razy
Wiek: 57
Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 850
Skąd: Kłodzko
Wysłany: Sob 08 Paź, 2011 10:46   

Witaj Ibik, GRATULUJĘ 100-dni.Tak dużo,a zarazem tak niewiele w porównaniu z tym co było,czyli okresem picia.Już teraz możesz zobaczyć jakie są z tego korzyści.
Utrzymuj terapię jak tylko możesz najdłużej, idż na miting AA, tam też dużo się nauczysz i poznasz ludzi,którzy kiedyś zastąpią Ci terapeutę i z nimi będziesz rozmawiał o chorobie,czy problemach z nią związanych. Powodzenia,życzę Ci wytrwałości,cierpliwości i systematyczności. To co robisz ze swoim życiem teraz jest najważniejsze.Nie myśl o alkoholu,ale nie zapominaj o chorobie. To daje pozytywne skutki.
Powtarzaj sobie,że DZISIAJ NIE PIJĘ,a każde 24 godziny uskłada się w niejedną taką setkę jaką osiągnąłeś.
_________________
dzisiaj nie pije
Każdy człowiek może wejść na lepszą drogę, do puki żyje
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Sob 08 Paź, 2011 11:06   

Ibik napisał/a:
W razie czego wracam

u mnie to był rzut cukierniczką w kierunku żony ,
nietrafiłem ale pomyslałem szkoda cukru
ide dalej kontynuować leczenie
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Sob 08 Paź, 2011 11:47   

Ja nie czułam strachu ,wiedziałam że to jedyna droga ,bo tak właściwie wszystkie inne były zamknięte z powodu picia ,zrujnowalam zdrowie ,życie i stanełam na zakręcie
albo picie albo zycie
a choroba nie czeka postepuje
powodzenia
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 08 Paź, 2011 12:24   

yuraa napisał/a:
u mnie to był rzut cukierniczką w kierunku żony ,

A to nie trochę za pózno? Jak się już rozsypał? fsdf43t
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Ibik 
Małomówny
uświadomiony w chorobie


Pomógł: 1 raz
Wiek: 55
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 68
Wysłany: Sob 08 Paź, 2011 19:05   

AA w planach miałem od początku,czekałem na koniec terapii,bo mitingi będą jej kontynuacją.
O problemach piszę,bo przecież z tej choroby zdrowym się nie wychodzi po leczeniu,zdrowieje się całe życie,więc mam świadomość,że będzie lepiej i gorzej.
Na razie jestem spokojny,dziś nie piję,planuję życie,rozwijam się.Z czasem może komuś będę mógł pomóc,póki co pogłębiam wiedzę o chorobie i samym sobie.
_________________
Na trzeźwo widzę jaki głubi byłem-teraz pora na mądrość-dziś nie piję!
 
     
Alkoholik72 
Towarzyski
http://alkoholik72.blog.onet.pl/



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 159
Skąd: woj. Śląskie
Wysłany: Pon 10 Paź, 2011 06:26   Już pomagasz :)

Już pomagasz innym.
To że tu jesteś , że opisujesz swoje doświadczenia - daje siłę innym którzy się jeszcze wahają.
To że tu jesteś , daje świadectwo że forum ma sens a więc i czas spędzony tutaj ma sens
I wreszcie to że tu jesteś pozwala mi dzielić się doświadczeniem i moimi przeżyciami dzięki temu mogę oddać to co sam dostaję od innych..
Dziękuję ci za to. I proszę - bądź z nami ...
_________________
Jak przeszłość może stać się wspaniałym fundamentem przyszłości...
http://www.alkoholik.org
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 12