Idzie zima, nie ma na to rady.... |
Autor |
Wiadomość |
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 07:19 Idzie zima, nie ma na to rady....
|
|
|
Witajcie
dziś pierwsi ludzie musieli "skrobać" samochody.
Gdy mamy do dyspozycji miejsce na własnym terenie, plandeka jest wspaniałym rozwiązaniem, używałem takiej przez parę lat, gdy w garażu stał drugi samochód.
Szybko się zakłada i szybko zdejmuje, bo tak naprawdę chroni ona samochód do linii szyb.
Jednak, w wielu przypadkach, parkujemy "na ulicy". Bardzo dobrym rozwiązaniem jest mieć odmrażacz do szyb, np taki:
Ja osobiście mam miejsce w garażu, ale gdy parkuje na świeżym powietrzu używam stężonego alkoholu izopropylowego, może być też inny przemysłowy, byle ktoś miał dostęp tanio. Wlewamy do pojemnika typu psi-psi(po płynie do mycia szyb) i można szaleć.
Pamiętajcie również o uszczelkach w samochodzie, spray silikonowy jest bardzo dobry, w ostateczności wystarczy zwykła wazelina.
Do zamków również jest wybór odmrażaczy.
Jeśli chodzi o np zamek w furtce, kłódkę na bramie, to zdecydowanie najlepszy jest... płyn hamulcowy, oczywiście może być "zużyty". Zapobiega zamarzaniu przez o wiele dłuższy czas niż "specjalne" środki do tego.
Jednak, co bardzo ważne, nie używamy go do zamków samochodowych, gdyż może przy aplikacji polecieć na lakier, a to nie jest zdrowe.
Za to, mimo tych niedogodności, już niedługo będziemy mogli oglądać las zimą....
|
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 07:32
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | dziś pierwsi ludzie musieli "skrobać" samochody. |
Marcel, alez Ty reagujesz - pierwsze skrobanie i juz poradnik
Plandeki, zdecydowanie nie polecam. Miałam taki "półgaraz" jak to szumnie nazwał producent. I to nawet dwie sztuki dla dwóch aut. Obydwie fruwały po całym oogrodzie przez pół nocy. Efekt: rano i tak trzeba było odśnieżać i skrobać autko, pies pół nocy wył, bo bał sie fruwających plandek, a w związku z tym ja pół nocy się wściekałam bo nie mogłam spać. Zdecydowanie nie polecam.
Natomiast podoba mi sie wynalazek w sprayu do odmrażania szyb, zamierzam zacząć z tego korzystać. A gdzie kupujesz ten alkohol izocośtam?
O czym należy pamietac przy uszczelkach w aucie, i co ma z tym wspólnego wazelina?
Dzieki za patent z płynem hamulcowym do kłódek - szkoda ze nie znalam tego patenty w zeszłym sezonie zimowym - zdrowsza bym była |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 07:48
|
|
|
esaneta napisał/a: | Obydwie fruwały po całym oogrodzie przez pół nocy. |
Moim zdaniem były źle dopasowane, ja nigdy nie miałem takich problemów, czasem "przyciskałem" plandekę dodatkowo na podszybiu jakimś "patykiem".
esaneta napisał/a: | A gdzie kupujesz ten alkohol izocośtam? |
Używam go w pracy, więc kupuję go po parę zł./litr, całą beczkę 170l. Niestety, w detalu jest zdecydowanie droższy, nieopłacalny. Dlatego napisałem o innym alkoholu przemysłowym, może ktoś ma dostęp. Z doświadczenia wiem że taki stężony alko jest lepszy od tych odmrażaczy, ale i one dają radę spokojnie.
Jak się spotkamy, dam Ci z 5l izopropylu. Starczy na dwie zimy.
esaneta napisał/a: | O czym należy pamietac przy uszczelkach w aucie, i co ma z tym wspólnego wazelina? |
Musisz "nasmarować" uszczelki, wtedy drzwi nie będą "przymarzać", co przy otwieraniu grozi uszkodzeniem uszczelek. Może być w sprayu, może być jako zwykły smar silikonowy. Tylko nie taki silikon budowlany, bo efekt będzie odwrotny...
Gdy nie chcesz kupować silikonu, możesz użyć w ostateczności wazeliny. Uszczelka też nie powinna przymarzać. |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 07:53
|
|
|
Kiedy z powodu silnego mrozu samochód nie daje się uruchomić, na rozgrzewkę polecam mleko z miodem. Dla kierowcy... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 08:22
|
|
|
Tomku dziekuję za praktyczne i cenne wskazówki
A obietnicy 5L Ci nie odpuszczę
Stasiu, ja mam alergie na mleko , wiec pewnie miód do.....kawy? |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 09:11
|
|
|
Mój synek też miał. Kozie kupowałem... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 09:24
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | możesz użyć w ostateczności wazeliny. Uszczelka też nie powinna przymarzać. |
Tego akurat bym nie polecał. nic nie daje ta wazelina........... |
_________________ |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 09:25
|
|
|
U mnie 15 stopni i słoneczko.
s**m na zimę póki co.
Ale może ktoś ma jakie porady życiowe, w czym biegi uprawiać tą porą? Takie porady, co to nie będzie za gorąco, ani za zimno, ani za ciężko, ani ruchy nie będą skrępowane za bardzo.
Pytanie kieruję do osób, które z bieganiem mają do czynienia w nieco innej formie niż oglądanie tv |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 09:40
|
|
|
Jonesy napisał/a: | w czym biegi uprawiać tą porą? |
W butach Jonessy, w butach |
_________________ |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 09:55
|
|
|
Jonesy, ja mam dres z polaru. Jak chłodniej będzie... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 09:58
|
|
|
biegasz w dresie z polaru? Nie pocisz się za mocno w nim??? |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 10:01
|
|
|
Na rowerze jeżdżę całą zimę... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 10:06
|
|
|
staaw napisał/a: | Na rowerze jeżdżę całą zimę... |
Na te pore roku to jednak wolę narty.......... |
_________________ |
|
|
|
|
dlugixp
Towarzyski
Pomógł: 17 razy Wiek: 50 Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 252
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 10:13
|
|
|
staaw napisał/a: | Kozie kupowałem... |
Po co kupowałeś kozie mleko ? Nie ma swojego ? |
_________________
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 14 Paź, 2011 10:15
|
|
|
dlugixp napisał/a: | Po co kupowałeś kozie mleko ? |
Może wolała krowie..... |
_________________ |
|
|
|
|
|