taki jeden pije przy mnie w pracy i mnie tym wkurza |
Autor |
Wiadomość |
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 19:53 taki jeden pije przy mnie w pracy i mnie tym wkurza
|
|
|
jak w temacie, uznałem swoją bezsilność wobec niego
poradźcie coś bo w piątek to z takim głodem do domu wróciłem,
że myślałem iż na pogotowiu wyląduję
byłem już na dwóch 4 godzinnych TAZA,
za tydzień ostatni i dalej nic...
nie mogę się z nim dogadać, żeby przestał
a co najmniej 2 lata jestem skazany na to towarzystwo
jak chcecie dalszych szczegółów to pytajcie i radźcie coś
to jest w tej chwili mój największy i jedyny problem w trzeźwieniu |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:02
|
|
|
Endriu... niewiele Ci pomogę...
Widzę duże zagrożenie i musisz spowodować by przy Tobie nie pił...
Jak masz to zrobić, nie mam pojęcia...
Ja po terapii zachlałem jak kot przy pijących w pracy... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:02
|
|
|
ma koleś w umowie o pracę spozywanie alkoholu?
czy lekarz mu zalecil na receptę/
a poważnie. to odpowiedzialna praca? coś że chwila nieuwagi i bum albo ręce polamane ?
robisz cos za niego jak jest niedysponowany? |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:08 Re: taki jeden pije przy mnie w pracy i mnie tym wkurza
|
|
|
endriu napisał/a: | za tydzień pół roku |
Tyle miałem kiedy zapiłem... pierwszy raz w życiu na wytrzeźwiałkę trafiłem...
Ten kolega pewnie wspólnikiem jest i pod kodeks pracy nie podlega? |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:08
|
|
|
to jest współwłaściciel, więc odpadają kodeksy pracy, bhp i inne
przeważnie pije w biurze i właśnie się zastanawiam czy nie wynająć
drugiego biura i siedzieć sobie osobno
tylko koszty miesięczne wzrosną ale może dam radę |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:10
|
|
|
endriu napisał/a: | tylko koszty miesięczne wzrosną ale może dam radę |
Koszty to wzrosną jak pić zaczniesz...
Już to dzisiaj pisałem...
Trzeźwość -> długo długo nic -> dopiero reszta świata.... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
Ostatnio zmieniony przez staaw Sob 22 Paź, 2011 20:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:10
|
|
|
poza tym on nie pije tak żeby się uchlał
np w piątek dwa piwa wysączył przez całą dniówkę |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:11
|
|
|
staaw napisał/a: | jak pić zaczniesz... |
nie zacznę!!! |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:14
|
|
|
endriu napisał/a: | np w piątek dwa piwa wysączył przez całą dniówkę |
Już tyle jesteś trzeźwy, że czujesz jak piwo śmierdzi?
Twój mózg już szuka gdzie stoi ten kufel...
Od widoku możesz się odgrodzić szafą, ale w masce p/gaz nie będziesz siedział w biurze bo Ci klienci pouciekają... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:21
|
|
|
nie muszę szukać bo on pije oficjalnie
puszka piwa na biurku |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:23
|
|
|
endriu napisał/a: | nie muszę szukać bo on pije oficjalnie
puszka piwa na biurku |
Endriu, przeczytaj jeszcze raz uważnie...
Twój mózg już szuka gdzie jest DLA CIEBIE puszka...
Taki odruch Pawłowa, cholernie mocne bydlę... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Gonzo.pl
(banita)
Pomógł: 37 razy Wiek: 63 Dołączył: 22 Maj 2011 Posty: 3629 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:26
|
|
|
Nie widze tu wyjscia, by dało się to załatwić.
ja w poczatkach swojej abstynencji odszedłem z pracy, gdzie był alkohol, choc była mi potrzebna i jeszcze blokowałem sie tym, że ktos mi ja załatwił.
Było mi o tyle łatwiej, ze długo tam nie pracowałem.
Ale miałem też poczucie, ze po co chodzę na terapie, jeśli robię coś wbrew niej. |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu. |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:26
|
|
|
endriu wiesz czym to grozi dla Ciebie prawda? Rozmawiałeś z Nim? powiedziałeś,że Ci to przeszkadza? |
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:32
|
|
|
endriu napisał/a: | on nie pije tak żeby się uchlał
np w piątek dwa piwa wysączył przez całą dniówkę | I jaki ty widzisz tu problem z nim |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 22 Paź, 2011 20:33
|
|
|
JaKaJA, rozmawiałem, mówiłem, że mi przeszkadza, jest mi ciężko itd
ale nie trafia
nikt nie pije, tylko on
i jeszcze mi się pyta czy już nigdy się z nim nie napiję?
a wie, że się leczę
myślicie, że z tym osobnym biurem dobry pomysł?
bo terapeutka mówi, żebym go jeszcze "podręczył" asertywnie,
że lepiej kasę dzieciom dać niż na dzierżawę biura |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
Ostatnio zmieniony przez endriu Sob 22 Paź, 2011 20:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|