Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Alkoholizm a zdrada

Czy jako czynny alkoholik/alkoholiczka zdradziłeś/aś kiedykolwiek swojego partnera/kę ?
TAK
64%
 64%  [ 24 ]
NIE
35%
 35%  [ 13 ]
NIE PAMIĘTAM ALE JEST TO MOŻLIWE
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 37
Wszystkich Głosów: 37

Autor Wiadomość
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 09:58   Alkoholizm a zdrada

Zawsze się zastanawiałam nad tym czy mój men będąc w ciągu alkoholowym kiedykolwiek dopuścił się zdrady. Nie mam tu na myśli przemyślanych decyzji czy też faktycznego zauroczenia inną kobietą tylko takie typowe pijackie wybryki, które czasami nawet umykają z pamięci ewentualnie na kacu przypominają się jak przez mgłę wywołując również kaca moralnego.
Zdaję sobie sprawę, że nie każdy będzie miał odwagę przyznać się do tego typu zaistniałej sytuacji dlatego też zamieszczam ankietę żeby każdy mógł oddać głos a jeśli ktoś jeszcze będzie miał ochotę wypowiedzieć się poniżej to byłoby bardzo miło :)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:06   

Evito.... ja zdradziłem. Jednak, nawet na chwile, nie przestałem kochać. Chciałbym żebyś to zrozumiała, choć trudno to zrozumieć. Człowiek gdy jest "w pijanym widzie", robi nieprawdopodobne rzeczy.

Dziś chce o tym zapomnieć. Zapomnieć i być tym kim chciałbym być..... :(
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:09   

Marc-elus napisał/a:
Chciałbym żebyś to zrozumiała, choć trudno to zrozumieć

ależ ja to rozumiem :) i jestem w stanie o dziwo sobie to wyobrazić :szok:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:14   

Mi się nie trafiło :bezradny:
Myślę że wpływ na to miał mój model picia... z kolegami w/po pracy lub samotnie w domu...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:15   

evita napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
Chciałbym żebyś to zrozumiała, choć trudno to zrozumieć

ależ ja to rozumiem :) i jestem w stanie o dziwo sobie to wyobrazić :szok:

Widocznie jesteś szczególną kobietą.....
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:17   

Marc-elus napisał/a:
szczególną kobietą.....

:tak:
(nie Twoją, w przeciwnym wypadku już byś nie żył)
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:19   

Marc-elus napisał/a:
Widocznie jesteś szczególną kobietą.....

chyba bardziej tu bierze górę "tumiwisizm" i obojętność wobec partnera niż jakieś szczególne zalety :) ale był czas ( :oops: ) kiedy rwałam sobie włosy z głowy zastanawiając się nad tym czy jestem zdradzana czy nie :roll:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:25   

Można by też zrobić taką ankietę w drugą stronę tj czy współuzależnione/eni mając dość widoku zapitej gęby swojego partnera/ki czy też spragnione odrobiny czułości uciekały/li w ramiona innych mężczyzn/kobiet :mysli:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
Ostatnio zmieniony przez evita Sob 05 Lis, 2011 10:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
małami 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Lut 2011
Posty: 201
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:30   

evita napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
Chciałbym żebyś to zrozumiała, choć trudno to zrozumieć

ależ ja to rozumiem i jestem w stanie o dziwo sobie to wyobrazić

Też to rozumiem, wiem sama po sobie, że człowiek po alkoholu nie myśli racjonalnie, o ile w ogóle myśli...No ale na pewno fakt, że jest się pijanym nie usprawiedliwia...
 
     
Ryba 
Małomówny



Wiek: 46
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 14
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:37   

Nigdy nie zdradzałem partnerek , choć sytuacje i okazje do tego bywały różne . Jednak przy ciągach i korkach alkoholowych strefa seksualności pozostaje u mnie w uśpieniu . Mam wtedy w głowie inne rzeczy...
_________________
Well who's that shouting?
John the Revelator!
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:48   

:milczek: ....... :oops:
_________________
:ptero:
 
     
Whiplash 
Admin Techniczny


Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1340
Skąd: White Undercane
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 10:52   

:mysli: a co to znaczy zdradzić? Bo czy zdradą jest flirt, może przytulenie, może pocałunek, czy może dopiero seks...? A czy przy zdradzie liczy się uczucie? Czy zakochanie się w kimś innym to zdrada? :bezradny:
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 11:06   

Whiplash napisał/a:
Bo czy zdradą jest flirt, może przytulenie, może pocałunek, czy może dopiero seks...?


evita napisał/a:
Nie mam tu na myśli przemyślanych decyzji czy też faktycznego zauroczenia inną kobietą


a jeśli nie przemyślane i pod wpływem alkoholu to każde z powyższych, które wymieniłeś
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 11:09   

pterodaktyll napisał/a:
bo jak na razie współuzależnione biją nas na głowę pod tym względem

:buahaha:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Whiplash 
Admin Techniczny


Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1340
Skąd: White Undercane
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 11:14   

Ja już kliknąłem... :oops:
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,33 sekundy. Zapytań do SQL: 14