Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Współuzależnienie a zdrada

Czy będąc w związku z partnerem/ką alko dopuściłeś/aś się zdrady swojego partnera/ki ?
TAK
53%
 53%  [ 15 ]
NIE
46%
 46%  [ 13 ]
NIE ALE GDYBY TRAFIŁA SIĘ TAKA OKAZJA TO ZDRADZIŁ(A)BYM
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 28
Wszystkich Głosów: 28

Autor Wiadomość
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 18:59   

bunia napisał/a:
...a co z sumieniem ,nie gryzie Jacku ?

neu :nie:
bo ja to stosuję do innych czynności
na przykład wiesz o powiedzonku błysk w oku
no więc gdy zobaczę coś w sklepie i mam taki błysk w oku
to zamiast się zastanawiać se mruknę pod nosem
a raz się grzeszy
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 19:17   

olga411 napisał/a:

Staaw, czy Ty wszystkim współ. pomagasz? tak tylko pytam :luzik:
Oleńko, pomagam tylko w tych przypadkach, kiedy mi nie grozi to śmiercią lub trwałym kalectwem...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 19:26   

Jacek napisał/a:

"wolę grzeszyć i żałować
niż żałować że się nie grzeszyło" :skromny:



zfert
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 19:38   

Nigdy nie zdradziłam i nie pomyślałam o zdradzie.Nie pragnęłam uczucia,przytulenia,zainteresowania mężczyzny,bo po prostu panicznie bałam się,ze mnie skrzywdzi.Miałam swój świat,otoczony grubym murem do którego nikt nie miał wstępu.

Teraz natomiast patrząc na moją kuzynkę,widząc Jej szczęście,zaloty nowego faceta,randki itp.strasznie Jej zazdroszczę.Bo ja nigdy nie byłam tak adorowana. :(
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 20:07   

staaw napisał/a:
pomagam tylko w tych przypadkach, kiedy mi nie grozi to śmiercią lub trwałym kalectwem...
:okok:
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 20:12   

beata napisał/a:
nie pomyślałam o zdradzie


A ja myślałam, tylko, że mnie to chodzi przede wszystkim (chyba) o to głaskanie i przytulanie. Potrzebny mi ktoś kto pomoże mi "nieść ten krzyż". Bez sensu zupełnie, więc nie zawracam sobie głowy tym, żeby sobie znowu czegoś nie poplątać. Ale nie powiem, kumpel do spraw różnych przydał by się.
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 20:19   

evita napisał/a:
czy ty czasem nie poddajesz w wątpliwość moje postanowienie ?

Czasem tak.... :p
_________________
:ptero:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 20:22   

OSSA napisał/a:
evita napisał/a:
pterodaktyll napisał/a:
OSSA napisał/a:
później kac gigant,

Nie zawsze moja droga.........nie zawsze :mgreen:

potwierdzam słowa ptera :) pod warunkiem, że dopuszczenie się zdrady było czymś przemyślanym, trzeźwym, świadomym ...


To brzmi jak przygotowanie do poważnej transakcji , a gdzie spontan, emocję, motyle i takie tam

Nic nie wiesz o ......zabijaniu :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 20:50   

beata napisał/a:
Nigdy nie zdradziłam i nie pomyślałam o zdradzie.Nie pragnęłam uczucia,przytulenia,zainteresowania mężczyzny,bo po prostu panicznie bałam się,ze mnie skrzywdzi.Miałam swój świat,otoczony grubym murem do którego nikt nie miał wstępu.

Beciu nie mam powodu aby ci nie wierzyć
ale pamiętaj ,tam w Ślesinie spojrzeliśmy sobie w oczy
widziałem w nich smutek,i marzenia,których nie chciały wydać
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 20:53   

Jacek napisał/a:
ale pamiętaj ,tam w Ślesinie spojrzeliśmy sobie w oczy
widziałem w nich smutek,i marzenia,których nie chciały wydać
Umiesz więc czytać w mojej duszy.
Jacuś takie pragnienia mam,ale dotyczą one męża.Nie zdradziłabym.
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 21:39   

pterodaktyll napisał/a:

Nic nie wiesz o ......zabijaniu :mgreen:

:mysli: :mysli:
Możesz jaśniej :prosi:
Ostatnio zmieniony przez OSSA Sob 05 Lis, 2011 21:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 21:46   

OSSA napisał/a:
powinnam to robić przy każdej okazji, ale ja nie umiem kłamać

Dlatego nic nie wiesz o zabijaniu :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 22:00   

OSSA napisał/a:
później kac gigant, [/quote]

A niby czemu ten kac jak się "zdradza " osobę która zamieniła miłość do żony/partnerki na miłość do flaszki?

Myślę, że gdyby mój były miał do wyboru mnie całą albo flaszkę gotową do spożycia to wybrał by to drugie.
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 22:07   

olga411 napisał/a:
Myślę, że gdyby mój były miał do wyboru mnie całą albo flaszkę gotową do spożycia to wybrał by to drugie.

Znaczy, wierny jest? :mysli:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 05 Lis, 2011 22:11   

staaw napisał/a:
Znaczy, wierny jest?

Nieee...........spragniony zfert
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13