Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Szczyty głupoty własnej
Autor Wiadomość
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
  Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 19:51   Szczyty głupoty własnej

przepalona żarówka (która wywołała awarię elektryki) - 10 zł
spalone sudoku (pozostawione w towarzystwie tealight'a) - 4,50 zł
uświadomienie sobie własnego szczytu głupoty - bezcenne :evil2"

jak zwykle mam więcej szczęścia niż rozumu ...
 
     
kosmo 
Gaduła
uzależniona, ociekająca jadem...



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 746
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 19:55   

Spoko... :pocieszacz:
Ja dłuuuuugo myślałam, że jak kogut nie "przeleci" kury, to ona jajek nie będzie znosiła...
Dodam, że wychowałam się na wsi...
Mąż całe życie wypominał mi tę "mądrość"... :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
_________________
miej serce i patrzaj w serce...
 
     
DanaN 
Towarzyski
Współuzależniona



Wiek: 55
Dołączyła: 24 Sie 2011
Posty: 473
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 19:59   

Flandra napisał/a:
więcej szczęścia
... czyli w czepku urodzona...
( to tak jak ja :D )
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 20:10   

Flandra napisał/a:
przepalona żarówka (która wywołała awarię elektryki) - 10 zł
spalone sudoku (pozostawione w towarzystwie tealight'a) - 4,50 zł
uświadomienie sobie własnego szczytu głupoty - bezcenne :evil2"

a chociaż masz tę kartę, co to zapłaci za to wszystko ? ;)
dobrze, że nic się nie stało :buziak:
chociaz szkoda sudoku
A czemu taka rozkojarzona jesteś?
_________________

 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 20:51   

pietruszka napisał/a:
A czemu taka rozkojarzona jesteś?


zakochała się
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 21:01   

Ja przebije wszystkich 8)
Mieszkajac na osmym pietrze,mialam pokoj z balkonem, zeby wyjsc z domu musialabym bym przejsc kolo spiacej matki, Wpadlam na rewelacyjny, wtedy moi zdaniem, pomysl. Przeszlam przez balutsrade na druge jej strone, i zapukalam do sasiadki do okna, ona balkonu nie miala, i wyblagalam zeby mnie wpuscila do mieszkania, wychodzilam na potajemna randke :roll: Trzymajac sie piorunochronu weszlam przez okno do jej mieszkania Do dzis nie wiem jakim cudem sie nie zabilam 8| 8| 8| 8| 8| i ze ta sasiadka nie dostala ataku serca :mgreen:
_________________
fortes fortuna adiuvat
Ostatnio zmieniony przez Ate Pon 14 Lis, 2011 21:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 21:36   

Ate napisał/a:
Ja przebije wszystkich

Ale zegara z kukułką nie udawałaś? g45g21
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 21:40   

Borus napisał/a:
Ale zegara z kukułką nie udawałaś? g45g21
adlaczego pytasz? Ty udawales? :shock:
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 21:46   

Srodek nocy-trzecia nad ranem.
Do domu powraca zmeczony po libacji z kolegami mezczyzna. Otwiera drzwi ciuchutko, delikatnie skrada sie w przedpokoju, zeby tylko nie obudzic zony.Nagle slychac zgrzyt zegara, wysuwa sie kukulka i kuka 3 razy.
-O cholera- mysli zaniepokojony mezczyzna- Ale wiem co zrobic- dokukam jeszcze 8 razy i zona nawet jak sie obudzila, bedzie myslala, ze wrocilem o 11.
Jak postanowil-tak zrobil i zadowolony z siebie polozyl sie spac.
Rano budzi go zona.
- Kochanie, musisz dzisiaj wczesnie wstac..
- A po co? Przeciez dzis sobota.
- Musisz wstac i oddac zegar do naprawy…
- A co sie stalo?
- Cos jest nie w porzadku z kukulka. Wyobraz sobie zakukala w nocy 3 razy, potem zachichotala szyderczo, pare razy beknela, dokukala 8 razy i poszla do lazienki sie porzygac…
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 21:48   

Skojarzyłem z dowcipem, który kiedyś tu na forum zaistniał.
Nie pamiętam w którym temacie, bo to było jakieś dwa lata temu.

O, widzę, że Staś wstawił, ale tamten dowcip był bogatszy w treść... ;)
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
Ostatnio zmieniony przez Borus Pon 14 Lis, 2011 21:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 21:50   

szymon napisał/a:
zakochała się

mówisz :mysli:
stawiam jednak na rower. kupno roweru.
_________________

 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 21:57   

staaw napisał/a:
Cos jest nie w porzadku z kukulka. Wyobraz sobie zakukala w nocy 3 razy, potem zachichotala szyderczo, pare razy beknela, dokukala 8 razy i poszla do lazienki sie porzygac…

_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pon 14 Lis, 2011 23:05   

pietruszka napisał/a:
A czemu taka rozkojarzona jesteś?

:mysli:
chyba faktycznie jestem rozkojarzona ...
ale to chyba kwestia pory roku ... mam ostatnio wrażenie, że zapadam w sen zimowy :mgreen:
 
     
Pati 
Gaduła
Inna od innych.DDA.



Wiek: 46
Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 927
Wysłany: Wto 15 Lis, 2011 18:28   

pietruszka napisał/a:
stawiam jednak na rower. kupno roweru.

Ja też :smieje:
_________________
Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald)
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 15 Lis, 2011 18:33   

Pati napisał/a:
pietruszka napisał/a:
stawiam jednak na rower. kupno roweru.

Ja też :smieje:


rower mam już od dawna :p
ostatnio nieużywany - hamulce mu siadły
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 11