Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Nie 15 Mar, 2009 13:05
Knockin' on Joe...
Autor Wiadomość
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Pią 24 Paź, 2008 17:32   Knockin' on Joe...

kto puka do Janka? Ja sam w cieżkich, kacowych, lub mocno pijanych chwilach miałem ochotę walić głową w ścianę. Trzymałem kiedyś nóż na przegubie, zeby tylko sie zadrapać. Dlaczego? Czy to rodzaj "kary", którą sam sobie chciałem zadać? Pracuję z nastolatkami, którzy mieli kontakt z narkotykami i alkoholem i kilku z nich ma na ramionach blizny po samookaleczeniach. Nacinali skórę nożem. Jedna osoba sama przypalała się papierosem. Dlaczego tak sie dzieje? Dużo pytań... Dużo pytań...
 
     
baca 
Towarzyski



Wiek: 67
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 204
Skąd: Przemyśl
Wysłany: Pią 24 Paź, 2008 17:47   

Małpy w ZOO odgryzaja sobie palce i nie wiadomo dlaczego. Kury w fermach ukrywają sobie pióra z du py. Stres.
Jest wytłumaczenie,bacowskie, i proste; Natura eliminuje plewy i zakalce, co sąnieprzystosowani do DANYCH warunków, aby sie nie powielały ich geny. Wszak obgryzanie palców, wyrywanie piór,podcinanie żył ma doprowadzic do infekcji i zgonu. I kiepskim genom STOP !!!
Wszyscy niedoszli samobójcy dla Natury to szkodniki i chwast. A chwasty należy wyrywać.
A najlepiej jak chwasty same sie powyrywają.
Zapewne podniosłem niektórych na duchu. Wybaczcie.
(dane warunki -- np. zycie miejskie, w ZOO, na fermie. Odległe od natury. Więc selekcjonuje sie te co wytrzymuja te warunki. Człowiekowi to nieżle wychodzi, ale zawsze są ci nieprzystosowani, mały procent. Statystyka. )
Hej!
_________________
mamy tylko wakacje!
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008 08:57   

montreal napisał/a:
zeby tylko sie zadrapać. Dlaczego?


pewnie dla tych samych powodów,których van Gogh
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008 10:07   

W fakcie samookaleczen, mysle ,ogromna role odgrywa poczucie winy, ci ludzie "karza" sie w taki sposob. Wiem po sobie ze jak cos okropnego zrobilam, mialam mysli typu : po co ty sie w ogole urodzilas, i typowe mysli autoagresywne. Nie jestem lekarzem, nie znam sie na tym, ale podjerzewam ,ze w tym co napisalam cos jest.
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008 10:29   

a może tylko po to , by poczuć ból którego nie sposób poczuć gdy się pije, a może dlatego że gdy zaboli i wpieprzy się w dół to jest powód do tego by poużalać się nad sobą , i dojść do wniosku że jedyne co pozostaje to się napić
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008 11:20   

A moim zdaniem to jednak chęć bycia zauważonym
-jedni się okaleczają
-drudzy wydziergają tatuaż
-jeszcze inni wkłują kolczyk
I w momencie chęci samo okaleczenia przeżywa jakieś silne emocje
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Ate 
Nimfomanka netowa


Wiek: 56
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1869
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008 11:57   

Jacek napisał/a:
chęć bycia zauważonym
no ale jak sobie robia rany w miejscach gdzie nikt nie widzi :shock:
andrzej napisał/a:
a może tylko po to , by poczuć ból którego nie sposób poczuć gdy się pije,
mysle ze samookaleczenia nastepuja wlasnie dlatego ze ten bol sie czuje, mam na mysli bol duzo gorszy i trudniejszy do zniesienia niz bol fizyczny. Takie moje dywygacje, nawet nie wiem czy ide dobrym tropem.
_________________
fortes fortuna adiuvat
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008 12:03   

czasami żeby uwierzyć że coś dzieje się naprawdę ,szczypiemy się by sprawdzić że jesteśmy w realnym świecie może ten ból ma w tym pomóc ?
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008 13:36   

Ate napisał/a:
no ale jak sobie robia rany w miejscach gdzie nikt nie widzi :shock:


nie wiem Atuś,ja napisałem moim zdaniem-a nie że mam racje
Twoje zapytanie mogę tłumaczyć tym że dana osoba jest pod przeżyciem silnych emocji i w
danym momencie nie zastanawia się nad miejscem okaleczenia tylko myśl jego nad tym aby to zrobić,taka osoba spewnością nie myśli o tym aby być zauważonym to działa gdzieś pod swiadomości
piszesz o miejscach nie widocznych,kiedyś wpadł mnie taki artykuł zaczynał się jak na pogotowie dzwoni facio któremu obcięto fiuta (nie pamiętam czy to było na brata dziewczyny czy na gościa z którym go zdradziła)w każdym bądź razie prawda okazała się taka że facio zadzwonił z budki tele. na pogotowie i pobiegł do domu i sam się okaleczył (były to czasy jak jeszcze nie myśleliśmy o komórkach)
no ale ciekawe no nie?musiał być pod silną presją emocji aby dokonać takiego czynu
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
baca 
Towarzyski



Wiek: 67
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 204
Skąd: Przemyśl
Wysłany: Nie 26 Paź, 2008 12:49   

Wszystko rozumiem, ale żeby sobie ogona obciąć to nie rozumiem! Hej!
_________________
mamy tylko wakacje!
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 26 Paź, 2008 12:54   

baca napisał/a:
ale żeby sobie ogona obciąć to nie rozumiem!

To specjalność górali wiec Ty powinieneś łatwiej to zrozumieć... fsdf43t
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 26 Paź, 2008 13:22   

Cytat:
Wszystko rozumiem, ale żeby sobie ogona obciąć to nie rozumiem! Hej!



No dla mnie to też głupie i nawet nie wiem czy ten artykuł prawdę mówił,ale przyjmując że tak,to chodziło mnie o fakt że facio to zrobił w miejscu które ma nie widoczne i zrobił to pod silnym wpływem emocji zemsty bo chciał to zrzucić na kogoś
ja to czytałem ponad 20 lat temu i chyba to chciał zrzucić na brata swej dziewczyny
w ten sposób był by w jej oczach czysty,ale czy ona by tak myślała,skoro już nie był pełno sprawny?
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 26 Paź, 2008 13:28   

Jacek napisał/a:
ja to czytałem ponad 20 lat temu

To akcja z tego roku... :roll: Podczas libacji alko i mimo prób przyszycia "atrybutu "pozostał okaleczony... :?
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 12