Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ponoć niewiele różnimy się od gryzoni...
Autor Wiadomość
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 12:50   Ponoć niewiele różnimy się od gryzoni...

http://nauka.wp.pl/title,...,wiadomosc.html

Ciekawe, jakie złe wspomnienia wykasowali tej biednej myszy...?
A swoją drogą - dziwna sprawa. mnie, Alkoholikowi, moze by cos takiego się przydało. A może właśnie nie? może i pamiętac trzeba? Niektórym taki "miecz" nad głową moze i daje kopa do przodu. Ja się chyba do nich nie zaliczam.
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:15   

montreal napisał/a:
Ciekawe, jakie złe wspomnienia wykasowali tej biednej myszy..

z pewnością zapomniała że boi się kota i gania teraz go po podwórku :wysmiewacz:
a kot jak kot ---pewnie se myśli --je***a alkoholiczka
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:19   

ha ha ha!
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
Jagna 
Gaduła


Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:23   

Już próbowano zacierać traumy w mózgu, stosuje się zresztą do tej pory w ciężkich depresjach- elektrowstrząsy, ponoć niektórym pomaga.
A ludzie znowu bawią się w Pana Boga :|
Ostatnio zmieniony przez Jagna Nie 15 Mar, 2009 13:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:47   

Jagna napisał/a:
A ludzie znowu bawią się w Pana Boga :|

W Biblii jest napisane,ze Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo wiec nie może dziwić fakt,ze niektóre cechy tez dziedziczymy po Nim... :roll:
Tez sobie tworzymy rożne rzeczy ,aby nam sie lepiej żyło... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
Ostatnio zmieniony przez stiff Nie 15 Mar, 2009 13:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:48   

Na przykład maszyna do wbijania pinezek, która ważyła piętnaście kilo. :)
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:50   

Jagna napisał/a:
depresjach- elektrowstrząsy


i lewatywy :shock:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:55   

Jagna napisał/a:
A ludzie znowu bawią się

Jagna Ty przecież kochasz pieski jak większość z nas,jak sadzisz kto te rasy stworzył... :p
Ja osobiście uwielbiam Yorki ,a one nie powstały droga ewolucji,to człowiek je stworzył,aby drugi człowiek mógł sie cieszyć... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 13:59   

Ponoć yorki rodzą się od razu z kokardkami. Ja lubię strasznie bullteriery. Ale to tylko ze względu na Johnathana Carrola i jego "Krainę Chichów". To jedyna rasa psów, która potrafi mówić. Przypisywano tę zdolność małpom, że nie gadają, bo ludzie zaprzęgliby je do pracy, ale to plotka rozpowszechniana przez koty. Tak naprawdę mówią tylko bullteriery.
:)
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
Jagna 
Gaduła


Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 14:01   

Zgadza się Stiff, ale to było drogą selekcji czynione, mimo wszystko tu żadnym skalpelem w mózg nie włażono.
Ale swoja drogą, człowiek ta swoja selekcją- doborem i chowem wsobnym, wiele krzywdy tym zwierzakom zrobił.
Przerysowane cechy doprowadzają rasowośc psa do absurdu, nawet w mojej rasie- mało karykaturalnej wiele złego zrobiono na przykład uwypuklając klatke piersiową czy skracając kufę, serca coraz bardziej cierpią o problemach oddechowych nie wspominając. Umiar, po prostu umiar. Jak chyba we wszystkim.... ;)
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 14:16   

Jagna napisał/a:
Jak chyba we wszystkim.... ;)

We wszystkim to na pewno nie i będę sie tego trzymał... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 14:23   

montreal napisał/a:
Tak naprawdę mówią tylko bullteriery.

Monti co Ty brałeś wtedy, gdy rozmawiałeś z tym czy tymi psami... :D
Z jedynymi psami z którymi miałem okazje naprawdę rozmawiać to były rasy policjant... :D
To takie psy atakująco obronne jakbyś nie kojarzył... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
Ostatnio zmieniony przez stiff Nie 15 Mar, 2009 14:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
montreal 
[*][*][*]


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 798
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 14:32   

Ha ha ha! Stiff. Znajdź proszę i przeczytaj "Krainę Chichów" Carolla. Zrozumiech, o co mnie chodzi. Swoją drogą moje opowiadanie "Przygody Zielonego Psa" napisałem pod wpływem tego autora. Kocham psy i słonie. Pozwólcie, iż znów się zareklamuję (Wiedźmo! nie bij!)
http://vixo.bloog.pl/
_________________
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 15:58   

montreal napisał/a:
Pozwólcie, iż znów się zareklamuję

Reklama dźwignią handlu... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 16:32   

montreal napisał/a:
Przypisywano tę zdolność małpom,

jak to to one nie mówią ???
a byłem pewny że tak
no i że to one zaprzęgły ludzi do pracy
i odwołuję się do powieści Disneya, przepraszam francuskiego pisarza Pierre'a Boulle'a.
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,9 sekundy. Zapytań do SQL: 12